Sylwia1667 - bardzo mnie pocieszyłaś. Gdy przeczytałam objawy "jak wykopiesz dołek, obejrzyj kolor ziemi i wąchaj ją- czy nie śmierdzi zgnilizną. Smród i siność ziemi wskazują warunki beztlenowe- pewnie miejscami, nie wszędzie, ale wystarczy żeby wykończyc rośliny w wielu miejscach. " to zmartwiałam - dokładnie jak u mnie! Szczęściem jakos udało mi się nieświadomie zebrać rośliny takie, jak wymieniłaś. Ale mam jeszcze pęcherznicę i wierzbę japonicę , na które bardzo liczę, ale właśnie mają objawy grzybicy - liście z brązowymi plamami, wierzbę - czupiradło obcięłam, czekam, czy odbije... Pęcherznicę opryskałam antygrzybowymi środkami. Jeśli ktoś ma jeszcze sposoby , jak uratować rośliny - to będę wdzięczna za sygnał. Czy kopać jakieś głębokie, podłużne rowki przy drzewkach i krzewach? MOże ktoś ma tak u siebie - zdjęcia ... Może wykopac rosnące krzewy i dosypać kamieni / piasku pod korzenie?