My też głównie będziemy się budować z kredytu , nie licząc około 20 % wkładu własnego
Bierzemy kredyt we frankach (rata mniejsza) a resztę przeznaczoną na ratę inwestujemy w jakiś fundusz (na czarną godzinę)
I w rzeczywistości w tej chwili mieszkamy w mieszkaniu komunalnym gdzie samej dzierżawy uwaga(bez ogrzewania i ciepłej wody) płacimy przeszło 600zł a gdzie prąd,gaz telefon?Na ratę kredytu przeznaczymy około 1000 zł z czego około 300-400 zł mam nadzieję będzie inwestowane.
Teraz żałujemy że nie zdecydowaliśmy się wcześniej na taki krok.Już dawno byśmy mieszkali we własnym domku i jeszcze łatwiej byśmy się wybudowali(duża ulga) a tak 10 lat w tył.A dochody na tym samym poziomie mam nadzieję będę mieć jeszcze długo.A zresztą może za parę lat jakieś dodatkowe pieniądze wpadną,żyć trzeba dniem dzisiejszym a nie myśleć co będzie za kilka lat.
Wszystkim biorącym kredyty życzę niskich rat i dużo szczęścia.