Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lada7

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

O lada7

  • Urodziny 03.06.1976

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Łódź

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

lada7's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Dzień dobry my już też mamy wyrok sądu w trybie nakazowym oczywiscie prawnik pana Szewczyka złozył sprzeciw oraz związane z tym dowody w sprawie lecz sąd w przedmiotowym sprzeciwie dopatrzył sie jakiś nieprawidłowosci. Sąd wyznaczył mu termin do uzupełnienia - jeszcze ma 4 dni więc czekamy. Jednak na chwile obecną nie wiemy czego sprzeciw dotyczył. Pozdrawiam wszystkich
  2. A zapomniałem dodać ze chyba rzeczywiście jestesmy oszukani skoro Pan A.Sz. twierdzi, ze nie ma pieniędzy a bierze sobie kancelarię prawniczą do zastępstwa procesowego. Mam nadzieje, że tak jak teraz on śmieje się z nas my kiedys staniemy grupą ludzi i z niego się pośmiejemy życie jest takie przewrotne.
  3. To skoro właściciel ABATEX-u tweirdzi, ze jego pracownicy działali bez porozumienia z nim i zawierali z nami umowy to znaczy że jak ja zawarłem umowę z ABATEX-EM a reprezentował go Pan J. Jawor..... to gdzie ja przelałem zaliczkę na konto Pana Jawor... czy na konto firmy ABATEX? Biorąc pod uwagę powyższe i stanowisko właściciela ABATEX to teraz powinienem podać sprawę do sądu i na prokuraturę o popełnieniu przestępstwa przeciwko Panu J. Jawor..., który reprezentował ABATEX w momencie podpisania umowy. Zatem szanowny panie "Doradco Techniczno-Handlowy" skoro to wszystko pana wina jak twierdzi właściciel ABATEX-U to chyba jednak do pana przyjdziemy po naszą zaliczkę. Pozdrawiam. Ps. Co do pozwu zbiorowego głównie chodzi o fakt zasądzenia przez sąd równych części odszkodowania dla wszystki osób wnoszących ten pozew zatem jeżeli ktoś wpłacił pow. 10.000,00 tak jak my a druga osoba 5.000,00 to sąd zasądzi dla nas po równo np. po 7.000,00 i wtedy ja jestem osobą która w rezultacie dostanie mniej więc to się nie opłaca żeby taki pozew miał sens roszczenia w stosunku do pozwanego muszą być równe.
  4. Słuchajcie jeśli ktoś chce się zobaczyć z szefem ABATEX-U to jest dzisiaj 10-08-2011 na tyłach biura w Łodzi przy ul. Wierzbowej 20. Radze rozwiązać umowy na piśmie z winy ABATEX-U gdyż wtedy sąd będzie rozpatrywał sprawę w postępowaniu "NAKAZOWYM", będzie szybciej. Pozdrawiam Wszystkich. Rozwiązanie umowy powinno brzmieć: Rozwiązanie umowy Nr ... z dnia .... z uwagi na fakt, iż do dnia 10-08-2011 r. Fiema ABATEX A.SZ. nie zrealizowała inwestycji określonej w ww. umowie polegającej na wykonaniu i montażu okien oraz obecnie nie posiadam środków pieniężnych na jej realizacje a także do dnia dzisiejszego nie poniosłem żadnych kosztów z jej realizacją w związku z tym rozwiązuje umowę z winy ABATEX A. SZ., ul. Wierzbowa 20 NIP:........ i zobowiązuje się do zwrotu zaliczki do dnia.
  5. Z tego co wiem w ABATEX nic się nie dzieje. Co do sądów pare soób już złożyło pozwy ale jeżeli złożymy pozew zbiorowy to mamy większe szanse i mniej sze koszty sądowe, Pan Andrzej podobno nie ma pieniędzy więc nie ma na co liczyć tylko na sprawę sądową proszę o kontakt ludzi którzy mają ochotę się spotkać w piątek 05-08-2011 o godz 18.00 nie poddawajcie się będziemy walczyć o każdy grosz pozdrawiam
  6. Rozmawiałem z przedstawicielem nowego inwestora wczoraj, a po tej wiadomości była przeprowadzona rozmowa telefoniczna z włascicielem ABATEX-u , który jak zwykle zapewniał, że rozmowy trwają i że jeszcze wszystko sie wyjaśni. po czym po godz. 22.00 dostalismy jeszcze sms-a od przedstawiciela inwestora że potwierdza, iż rozmowy zostały zerwane. A dzisiaj od godz. 7.50 próbuje dodzwonić sie do człowieka z TAX CARE dzwoniłem już 7 razy i nie odbiera. Czy jeszcze mam coś wyjaśnić czy jeszcze macie jakieś złudzenia - bo ja nie. Nie wiem kto tu kłamie ale wydaje mi sie że właściciel ABATEX-u mija się z prawdą. Może spotkamy się wszyscy (poszkodowani) i ustalimy cos w tej sprawie - jeżeli macie jakieś propozycje (pomysły) prosze o kontakt na prywata pocztę
  7. Sluchajcie chyba nic innego nam nie pozostało jak tylko skierować sprawy do sądu z tego co wiem z wiarygodnego źródła wczoraj nowy inewstor, który miał wpompowac gotówkę w tą firmę wycofał się - rozmowy zostały zerwane więc nie ma na co czekac. Ps Chyba straciliśmy juz wszystko - pieniądze będzie bardzo cięzko odzyskac.
  8. Pewnie tak. Wyobrźcie sobie byłam na spotkaniu w czwartek (21-07-2011 r.) zostałam zaproszona na omówienie nowego harmonogramu prac ale jak zwykle niczego mi nie przedstawiono więc chyba nie ma co sie oszukiwać i trzeba iść do sądu ja musze jeszcze poczekac bo realizację mam na 16-08-2011 r. pozdrawiam wszystkich
  9. Dzień dobry chyba coś Panu się pomyliło my niechcemy większych rabatów tylko odzyskac swoje pieniądze albo okna i skończyć współpracę z ABATEX-em na poziomie realizacji naszego zamówienia, chyba nie czytał Pan wcześniejszych wypowiedzi pozdrawiam
  10. Gratuluje tylko pozazdrościć. Sznowni Państwo nowe wiadomosci podobno wszedł ten nowy inwestor ma ruszyć produkcja i montaż okien my jesteśmy jutro umówieni na omówienie nowych waruków Ps. Nie wiem czy to prawda ale należy mieć nadzieje Pozdrawiam wszystkich. Jak tylko odbędzie się jutrzejsze spotkanie dam znać.
  11. Dzień dobry jestem osobą pokrzywdzoną przez ABATEX podpisaliśmy umowę w grudniu 2010 r. i wpłaciliśmy przelewem bankowym 11.000,00 zł zaliczki. Realizację aneksem przesunięto nam na śierpień 2011 r. i poinformowano że jest b. dużo zleceń. W lipcu 2011 r. pojechaliśmy do firmy ABATEX pani w biurze obsługi klienta powiedziała, że firma działa tylko są urlopy i dlatego nie ma pracowników i że Szef, tj. Pan Andrzej prowadzi romowy i dopiero po paru godzinach będzie mógł się z nami spotkac czekaliśmy naiwni z nadzieją o przesunięcie terminu realizacji na lipiec 2011 w trakcie w padł do biura pan który wykrzykiwał cyt: "gdzie sa moje okna, czekam juz od kwietnia, przyjde tu z prawnikiem" w tym momencie nie mieliśmy już żadnej nadziei, później pojawił się kolejny i kolejny i tak dalej. Następnego dnia bylismy na rozmowie z szefem ABATEX-u Panem Andrzejem, który zapewniał że nasze okna zostaną zrobione i takie okana jak nasze robi sie 5 dni nie uwierzylismy mu i zaczeliśmy dzwonic po znajomych okazało się ze firma ABATEX ma od roku problemy starciła płynność finansową, przeinwestowała w lotnsiko na Lublinku oraz że ma długi u kontrahentów dostarczających im komponenty do produkcji okien, a ponadto że pracownicy dostali wymówienia i że maszyny są w projekcie unijnym a pozostałe rzeczy w leasingu. 13-07-2011 r. byliśmy na rozmowach z p. Andzrejem dołączyło do nas pare osób także pokrzywdzonych, osoby te wpłacały po 33.000,00 38.000,00, 6.000,00 chcielismy podjechać i sprzedac samochód p. Andrzeja bo jedna pani miał przy sobie umowę kupna - sprzedazy ale poinformowano nas że piękny czarny NISAN jest w leasingu. Pan Andzrej miał także listę osób oczekujących, na której było ponad 50 osób albo i więcej niektóre z nich wpłacały po 100.000,00, 50.000, areszta tak przeciętnie po 10.000,00 i 30.000,00. Na rozmowie tej prawnik i p. Andrzej obiecyawli że w lipcu ma wejść nowy inwestor z poza Łodzi i od końca lipca 2011 ma ruszyć produkcja z tego co wiem rozmowy z inwestorem trwały do godzin wieczornych 18-07-2011 więc jeszcze nic nie wiadomo. Prawnik, który przeprowadzał z nami rozmowę poinformował nas także iż tylko nieruchomość położona przy ul. Wierzbowej 20 wraz z gruntem jest dla nas zabezpieczeniem i jej wartość znacznie przekracza wszystkie zobowiazania. Nie wiem czy w to wierzyć sami to musicie zweryfikować. Ps. Jestem zalogowana na innym formu i powiem jedno, że zgłaszają się do mnie ludzie z całej Polski a ponadto jest jedna Pani, która zbiera wszystkich dane osobowe żebyśmy może nie walczyli przeciwko sobie tylko w jednym celu albo o zwrot pieniedzy albo ralizacje inwestycji czyli okien. Pozdrawiam wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...