Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aleksandra Łangowska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O Aleksandra Łangowska

  • Urodziny 17.05.1978

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Aleksandra Łangowska's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. To jest mój pierwszy temat na tym forum. Oto moje skromne obserwacje: - nietypowy temat oznacza zmasowany atak forumowych złośliwców, - większość nie czyta dokładnie i wypisuje rzeczy nie dotyczące tematu, - człowiek jest obrażany bez powodu przez nieprzystosowane społecznie trolle, - czepianie się słówek jest chyba najczęstsze (?) - konstruktywne komentarze osób życzliwych są niestety bardzo rzadkie. Dla mnie sprawa jest prosta. Jak masz wiedzę to super - wnieś coś do tematu. Jak nie masz, albo nie chcesz się podzielić - po prostu nie trać czasu na pisaninę. Bicie piany tylko obniża poziom na forum Muratora, a przecież ma być fajnie
  2. Mi też się kominek podoba
  3. I żeby mi znowu jakiś troll nie krzyczał, że wydane po wojnie - niech na numer wydania popatrzy 1. Ustroje budowlane, inż arch. Stanisław Mielnicki, Podręcznik z przykładami konstrukcyj budowlanych w 190 tablicach rysunkowych z opisem, wydanie IV, Katowice 1949 2. Budownictwo ogólne, t. II, Konstrukcje i wznoszenie murów i sklepień, wydanie IV, Kraków 1954.
  4. Jejku, już druga osoba, która pisze nie czyniąc mi "uwag". Dzięki
  5. Wszyscy piszą, nikt nie czyta
  6. Komentarz bezwartościowy.
  7. Cytat z książki po dziadku "Jeżeli ława ma być z kamienia łamanego, to na dno dołu układa się warstwę kamieni możliwie płaskich i wtłacza się je poprzez wbijanie w grunt. Powoduje to zespolenie kamieni z podłożem. Nierówności pomiędzy kamieniami zapełnia się od góry mniejszymi kamykami lub tłuczniem, a następnie całą warstwę zalewa się zaprawą, a dalej wykonuje mur w zwykły sposób, wyrównując starannie wierzch ławy".
  8. Surgi 22 - bardzo dziękuję za życzliwą uwagę! Czytaj może jednak staranniej! Mi chodzi o samą technikę. Po prostu jak to się kiedyś budowało i czy ktoś to powtórzył. I tyle A dla innych złośliwców forumowych, gdyby dokładnie nie doczytali, powtarzam: NIE BUDUJĘ DOMU NA TORFIE - CHODZI MI O PRZEDWOJENNĄ TECHNIKĘ.
  9. No tak, studnie Rasi robią wrażenie. Bardzo ZŁY geolog Ja będę jednak dociekliwa Czy ktoś słyszał o wymianie gruntu z wykorzystaniem kamienia narzutowego? To już nawet nie chodzi o torf, ale np. grunty nasypowe. A tak na marginesie ciekawy cytat w przedwojennego podręcznika budownictwa: "Na gruntach słabych, zwłaszcza bagnistych, można osiągnąć niezłe wyniki, jeśli się wpierw zastosuje zagęszczenie żwirowe gruntu, a następnie wykona ruszt drewniany, składający się z podłużnych podwalin i poprzecznych progów, układanych na wrąb i wyrównanych ubitym żwirem. Na podwalinach belkowych lub brusowych układa się brusy grubości 8 cm, a na nich wykonuje ławę posadową murowaną lub betonowaną".
  10. No właśnie, tak raczej było. Widzę w tym sens Torf, zwłaszcza nawodniony, zasysa/wciąga piasek, którym jest wypełniony dół do wymiany gruntu. Może kamienie są na to mniej podatne. Mam też inny pomysł: dużo kamienia narzutowego ściąganego z pól = większa objętość = szybsze zasypanie dziury. Z opowieści rodzinnych. Dom po dziadku (z 1910 r.) stoi przy stawku. Tereny wokół - sam torf i łąki. Przy okazji kopania czegoś dziadek zauważył, że dom stoi na rumowisku kamieni (poniżej właściwego kamiennego fundamentu). Więcej szczegółów nie znam
  11. Tego właśnie się obawiałam - uwag, że na torfie się nie buduje Akurat o tym dobrze wiem. Rzeczywiście, być może Niemcy dokopywali się do gruntu nośnego i dawali jeszcze pale. Znam co najmniej kilka domów, które stoją "wśród torfów". Albo ten torf usunęli, albo nasypali czegoś na wierzch.
  12. Cześć! Słyszałam, że przed wojną Niemcy na terenach torfowych robili fundamenty w następujący sposób: najpierw kopali dziurę, potem sypali tam kamienie polne, wyrównywali i dopiero na tej "płycie" wznosili ściany. Czy ktoś z Was spotkał się z takim rozwiązaniem? Uprzedzając uwagi - wiem, że na torfach się nie buduje, co najwyżej pod nimi. Budynki wzniesione w taki sposób na Ziemiach Odzyskanych stoją jednak po 100 lat. Dla mnie to bardzo ciekawy temat. Coś nietypowego UWAGA! NIE BUDUJĘ NA TORFIE!!! Nie piszcie mi, że jestem głupia, nieodpowiedzialna, że na torfie się nie buduje itp., bo chodzi mi TYLKO o przedwojenne rozwiązanie techniczne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...