Mateo_

Cześć. Chcę przerobić szopę na garaż. Proszę osoby siedzące w temacie o opinie o moich planach. Dziękuje! :* #1 Biała Ściana po lewej, zdrapać starą farbę, zaciągnąć klejem i pomalować na biało. Biała ściana na wprost ma na niej być okno, resztę zaszpachlować i na biało. Ewentualnie cały tynk skuć, zostawić cegły i pomalować je na biało. #2 Na piętrze kiedyś było siano więc wszędzie w zakamarkach jest pył z siana. W pierwszej myśli chciałem wzmocnić belki nakręcić drewnianą konstrukcję ocieplić watą i zabić płytą osb. Pomyślałem, że straci to wszystko urok , będzie sztuczne, bardzo standardowe, a cała praca mojego dziadka pójdzie pod przykrycie taniej płyty osb. Wymyśliłem, że belki oraz deski oszlifuje i pomaluje na biało. #3 Ściana cała z cegieł, na niej też ma być okno. Pozostały tynk skuć zostawiając cegły, zagruntować i pomalować na biało. Kawałek regipsa który widać po prawej stronie, jest to przejście do kolejnego garażu w przyszłości będzie to odsłonięte przejście. W przyszłości na posadzce jakieś ciemne płytki z cokolikiem

Hej moja ciocia ma problem z ogrzewaniem, dzięki z góry za pomoc! " Mieszkam w budynku wielorodzinnym, większość udziału ma urząd miasta, ja jestem współwłaścicielem. Aktualną instalacją grzewczą w budynku w moim mieszkaniu jest kominek na drzewo+węgiel do tego bojler z możliwością grzania na prąd. Kominiarz stwierdził, że kominy są nieszczelne i nie powinno się palić w tam budynku takim kominkiem ponieważ ten budynek był przystosowany do palenia przez piece kaflowe. Stan aktualny jest taki, że niedługo zabronią palić tym kominkiem a aktualne szyby dymowe chcą przekształcić na wentylację. Budynek jest pod nadzorem konserwatora zabytków. Nie pozwala on na wybudowanie nowego komina z mojego mieszkania na piec gazowy. Jedynym wyjściem jakim mi zaproponowano to grzanie na prąd. Czy jedynym wyjściem jest tylko prąd, co polecacie jak ten temat ugryźć? Czym zastąpić kominek i grzejniki od kominka? Czy mogę domagać się jakiegokolwiek odszkodowania za takie decyzje? Budowa kominka plus w tamtym roku były dokładane nowe grzejniki i instalacja " Osobiście dla mnie jest to chore za takie idiotyczne pomysły, z sezonu na sezon zmiana planów o 180stopni, zabronią a człowiek ma się martwić sam co dalej.

Cześć, Ile bierzecie za godzinę pracy jak trafiają wam się dodatkowe zlecenia? Pracuję w firmie budowlanej ale czasami znajomi/znajomi znajomych chcą żebym im coś wykonał. Części dobrym znajomym robię za darmo, lecz nie mogę pozwolić żebym dla każdego był tak miłosierny, ponieważ to ja nadużywam swój wolny czas, narzędzi i życie prywatne dla innych; sami wiecie dobrze jak jest... Np aktualnie szpachluję klatkę schodową + malowanie+ około 7m2 paneli + listwy i inne pierdołki. Jak to rozliczyć? Myślałem 20zł/h co sądzicie? Jak Wy radzicie sobie w takich sytuacjach? Po pracy wpadam tam na 2-3 godziny żeby coś pomóc + soboty. Chodzi tutaj, że jest to mama dobrego kumpla a zarazem sąsiada "zza płotu" i nie chcę krzyknąć cenę żeby potem wyszły problemy sąsiedzkie i spina ale za razem nie po to plątałem się po budowach tyle lat, żeby teraz robić za pół darmo... p.s przepraszam za składnie zdań, jestem świadomy,ze kiepsko to ująłem ale zmęczenie robie swoje Pozdrawiam ;>

Hej Mam do wyłożenia w piwnicy miejscu gdzie stoi kibelek, umywalka, rury od kanalizacji oraz zbiornik na wodę 300l podłogę Aktualne podłoże to beton około 10cm i pod nim ziemia, beton pomalowany jest starą farbą która już z biegiem czasu odchodzi. Co proponujecie żeby jak najszybciej to zrobić? Wymyśliłem: zagruntowanie beton gruntem, lub jakimś specyfikiem nieprzepuszczającym wody z tej ziemi pod betonem na to wylać wylewkę samopoziomującą i pomalowanie to wszystko farbą do betonu. Będzie miało to rację bytu, wylewka nie będzie się ścierała? Z płytkami nie chce mi się bawić mówiąc szczerze, szczególnie, że zbiornik od wody jest postawiony na dodatkowych płytkach które go poziomują. Pozdrawiam!

Cześć! Za moim płotem przy drodze jest niewielka skarpa około 1,5-2m szerokości i długości łącznie ~100m. Skarpa zakończona jest korytkiem przy drodze. Wzdłuż płotu posadzone mam tuje równo z płotem więc jestem odgrodzony od drogi. Chcę pozbyć się trawy bo mam serdecznie dość co tydzień/dwa chodzić i ją kosić. Chcę to zrobić szybko i tanio ale na wieki - raz a konkretnie. W niedalekiej przyszłości przy tujach chcę zastosować agrowłókninę + otoczaki na chwasty. Mam jeszcze jedno pytanie, czy jak skoszę bardzo nisko trawę, zgrabię ją z tej skarpy i na to założę agrotkaninę to wystarczy czy muszę wyrwać trawę do zera? Takie pomysły które na razie wymyśliłem: 1. Założyć agrotkaninę i zostawić takie coś bez ruszania 2. Założyć agrotkaninę i zasadzić jakieś pnącza, nic wielkiego, po prostu żeby mi to zarosło. 3. Agrotkanina na to geokrata / kratka trawnikowa i nasypać na to otoczaki drenażowe a przy korytku założyć plastikowe obrzeże 5cm wysokie. Pozdrawiam!! (:

Hej, W niedalekiej przyszłości chcę wyremontować drewutnię. Aktualnie wygląda to tak, jest 3m stara siatka ogrodzeniowa i po obu jej stronach poukładane drzewo przykryte blachą. Jest to niepraktyczne oraz nieładne ,chcąc wyciągnąć drzewo trzeba usunąć blachy i później znowu je układać, udręka! Plan I jest taki: Wykopać stopę na ~1m zatopić stare zbrojone betonowe słupki(ze starego ogrodzenia) górą zamocować drut (taki jak przy ogrodzeniach z siatki) naciągnąć, na to położyć blachę dołem coś utwardzić i drewno może leżakować Średnio do tego pomysłu jestem przekonany bo słupki są dość stare niektóre obite, nie reprezentują się zgrabnie, trzeba by było nad nimi popracować. Plan II bardziej do mnie trafia tylko nie mam dopracowanych szczegółów -Odmierzyć, wykopać, zazbroić i zalać stopy na ~1m głębokości, zalać równo z ziemią. Następnie na te stopy murować słupki do wyznaczonej wysokości do wyboru: -ozdobne/czyste bloczki zalewane betonem -mam trochę starej cegły z rozbiórki pieca kaflowego, oraz dostęp do cegły z rozbieranego domu, taką cegłę później trzeba by było ładnie pomalować żeby to jakoś wyglądało wraz z fugami, ewentualnie kupić nową cegłę która swoje kosztuje! Następnie dach, po wymurowaniu albo wieniec i konstrukcja dachu albo od razu na słupki montaż jakiejś belki i konstrukcja dachu. Dach 2 spadowy z rynnami i finto. Drewniane zabudowy są piękne ale z czasem przychodzi pora na czyszczenie, malowanie itd. Chcę mieć coś murowanego, stałego ze smakiem ale nie „bunkry” . Przepis 4m od granicy z sąsiadem nadal aktualny? Co według was byłoby najbardziej odpowiednie czy pomysł z bloczkami jako słupkami zda egzamin? Jeżeli miałby ktoś z was jakieś propozycje, sugestie inne pomysły to z góry dzięki. Pozdrawiam!

Witam! Mam dylemat odnośnie jednej ze ścian w moim pokoju mianowicie boazerii Ściany w pokoju mam koloru: 1-czerwona, sufit i skosy na biało z czerwonymi wstawkami a naprzeciwko czerwonej jest ściana z boazerii. Ogólnie mój pokój ma wymiary 7x2, na ścianie z boazerii jest okno, łóżko które mam jest w kolorze dębowym i zastanawiam się również nad pomalowaniem boazerii w tym kolorze bo zgrywałoby to z łóżkiem i innymi planowanymi meblami. Może zaryzykować i kombinować z wstawkami wiśniowymi na boazerii albo jakieś wzorki 3 w kolorze wiśniowym, 3 w kolorze białym i tak cała ściana? Miał ktoś z Was doświadczenie w malowaniu boazerii w innym kolorze od białego? Dzięki z góry za pomoc, miłego dnia

ale jak to jest, że takie firmy nadal są na rynku nadal mają kolejne fuchy, klientów pomimo spieprzonej roboty ? 0o dla mnie to jest patologia dajmy na to mam firme i określam z inwestorem - zakres prac - kosztorys -czas rozpoczęcia i +/- zakończenia robie szybko solidnie dokładnie bez brudu, syfu i niepotrzebnych nerwów jak tacy "fachowcy" mogą żyć z przeświadczeniem wyłudzania kasy lub z spierniczoną robotą? pozdrawiam

hej jest to mój pierwszy post na tym forum i myślę, że nie ostatni ponieważ jest to ogromne forum z bardzo dużą liczba wartościowych informacji nie wiem co będę robił po lo(mat fiz geo) w roku 2012mam mature chcialbym ją zdać jak najlepiej... co potem? studia? raczej nie chciałbym zmarnować kolejnych lat na nauke rzeczy które mi się na 99% nie przydadzą(wiem powiecie a skąd wiesz itd tak przypuszczam że jak pójdę na studia które mnie nie interesują to będzie zmarnowanie czasu, kasy nerwów a przede wszystkim swojego życia ) na studia budowlane dzienne troche się boje iść bo gdy je skoncze mam 0 doświadczenie( prócz prac dorywczych w weekendy oraz tych praktyk ze studiow) nad zaocznymi myśle.. boje się tego że rynek za kilka lat będzie przesączony inżynierami gdyż jest moda na studia techniczne pytanie kieruje do pracowników : - czy jesteście zadowoleni ze swojej pracy? co was najbardziej motywuje do tego żeby wstawać rano i iśc do roboty a co najbardziej wkurza? - jakie były wasze początki w takiej pracy (remonty, budowa) oraz czy chcieliście od samego początku pracować fizycznie czy jakoś tak wyszło - jakie macie aktualne stanowisko w firmie czy macie własną firme jak nie to czy planujecie ją zakładać w przyszłości?a jak macie firme to czy zatrudniacie młodych ludzi energicznych bez doświadczenia do nauczenia np na wakacje, weekendy itd -jak wygląda praca w zimie ciężko jest przeżyć ? a jak w sezonie wiosna- jesień ciężko jest mieć jakieś zlecenie? nie boicie się konkurencji której jest BARDZO dużo? ;/ - czy nie wkurza was to że wasz tydzien wyglada że od rana do wieczora w pracy a po robocie brak sił na cokolwiek.. pytam ponieważ jakieś tam doświadczenie w tej dziedzinie mam (nie chwale się bo do doświadczonego pracownika wiele lat mi brakuje .. ) i na dzien dzisiejszy mam tylko jeden pomysł nad przyszłością pracować zdobywać doświadczenie i w przyszłości założyć jakąś firme.. pozdrawiam