SZATYNKA240

Hej Witam nowego budującego dom M14a. My mieszkamy od sierpnia i również zostało jeszcze wiele do zrobienia. Czekamy na cieplejsze dni. Mieszka się bardzo dobrze, choć opłaty teraz mamy o wiele większe niż w mieszkaniu w bloku. Dużo spaliliście już ekogroszku? Nam leci 4 tona - dużo tego idzie, ale dom jest jeszcze nie wygrzany i może dlatego. Michał82 fajne masz to okno tarasowa, będziesz miał fajny widok. Jodełka podoba mi się twoja kuchnia - ja mam ciemne fronty i jasny blat. U mnie szafki są również pod oknem. Ostatnio zauważyliśmy wadę w jednym skrzydle tarasowym - a mianowicie skrapla nam się woda w środku między jedną a drugą szybą. Musze to zareklamować tylko jak na złość nie mogę znalesć dowodu zakupu - musiał się gdzieś zawieruszyć przy przeprowadzce.

Hej Witam Panów budujących, ja muszę się pochwalić, że już mieszkam w domku od 3 tygodni. I jest super choć jeszcze wiele rzeczy do zrobienia zostało. Wcześniej mieszkaliśmy w bloku i mieliśmy prawie 30km w jedną stronę na budowę, dlatego taka szybka przeprowadzka by oszczędzać "drogie" paliwo. Walczę teraz z biurokracją i papierami by oddać dom do użytkowania oraz zmienić taryfę budowlaną na normalną oraz zacząć spłacać kapitał w banku. Pozdrawiam

Hej Michał82 widać spory postęp, ale będziesz miał fajne duże okno w salonie. Pamiętam jak ja się cieszyłam kiedy ściany rosły. U mnie tynkarze kończą tynkować zostało im jeszcze dzień góra dwa dni roboty. A teraz jak się wejdzie do domu to całkiem inaczej z tynkami. Płacimy 26 zł/m2 w tym z materiałem. Naliczyłam u siebie 500 m2 do tynkowania więc ładna sumka wyjdzie na koniec. Za chwilę wchodzi mi hydraulik robić instalacje i jakoś w połowie czerwca będziemy robić wylewki. A potem cała wykończeniówka przed nami. Mąż powoli sam robi ocieplenie domu. Planujemy we wrześniu zamieszkać, ale jak to nam wyjdzie to się okaże. Pozdrawiam

Hej Michał82 ja za swój dach razem z wszystkimi obróbkami i rynnami + 4 okna dachowe zapłaciłam razem 40 tyś. (robocizna + materiał). A za pracę murarzy od fudamentów, ściany nośne, działowe, strop, wieniec czyli wszystko co murarze robią zapłaciliśmy 12 tyś - w naszym regionie to naprawdę mało. Z pracy murarzy jesteśmy bardzo zadowoleni, majster sam doradzał i podpowiadał. I nam ścianki działowe stawiali od razu i uważam, że tak lepiej bo strop ma lepsze podparcie. Aktualnie czekamy na tynkarzy - za jakiś tydzień mają skończyć domek i przyjdą do nas. Obecnie mąż bawi się z ociepleniem zewnętrznym domu - sam to robi bo to żadna skomplikowana robota a zawsze te 7 tyś. w kieszeni zostanie.

Hej Ostatnio z mężem przymierzamy się do wyboru fachowca od hydrauliki. I mam kilka pytań. Jakie macie zabezpieczenia kotła na paliwo stałe - naczynie otwarte czy przeponowe?. Jak jest z ogrzewaniem podłogowym tzn. planujemy w salonie kuchni, przedpokojach i łazienkach zrobić podłogówkę i czy sama wystarczy bez grzejników. Jak to się sprawdza pod panelami? I ile mniej więcej może pójść mb rurek. Ostatnio spotkaliśmy się z jednym fachowcem to wyraził swoją opinię, że podłogówka nie wyda na tyle metrów, proponowała jakiś grzejnik w salonie zrobić - co mi się nie widzi bo nie ma gdzie go zamontować. Planujemy kupić piec z podajnikiem, tylko pytanie jaki lepszy ślimakowy czy tłokowy? Czytałam bardzo różne opinie i już sama nie wiem. I wdzięczna była bym gdybyście mi napisali orientacyjne koszty by fachowcy z nas nie zdarli. Ten co był liczył sobie 130zł za punkt. W samej kotłowni naliczył ze wyjdzie 8 punktów, a gdzie reszta? Pozdrawiam

Hej Zochpel ja buduję M14A w woj. lubelskim - obecnie mam stan surowy zamknięty. Dokładniej to są okolice Puław, jesli chciałbyś obejrzec to pisz na priv. Pozdrawiam amyF ty budujesz M14 bez A? Super ci wyszedł - podnosiłes trochę kąt dachu bo na zdjęciu dach nie wydaje mi się taki płaski jak w projekcie? I zyczę szybkiej przeprowadzki. U mnie niech tylko się ociepli to też zabieramy się ostro do wykonczenia domku. W planach mamy przeprowadzkę na wakacje. A czy się uda - czas pokaże.

Hej Jodełka gratuluje tynków, a ile w sumie cię one wyniosły jeśli można wiedzieć? Ja już w końcu mogę powiedzieć, że mam stan surowy zamknięty naszego domu. Dach skończony po wielu bojach - w sumie razem z wstawieniem 4 okien dachowych wyniósł nas 40 300,00zł. Trochę dużo ale ma posłużyć na lata. Mąż ocieplił poddasze wełną 15cm, a po wylaniu posadzek doda jeszcze 5 cm wełny i przykręci płyty. W styczniu ma nam przyjść elektryk i kłaść instalacje. I też mam nadzieję, że za rok święta spędzimy już w nowym wykończonym domku. Wszystkim Wam, życzę Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, oby wszystko szło zawsze po waszej myśli, jak najmniej problemów i dużo pieniążków oraz cierpliwości do fachowców. Pozdrawiam

Witam Mam pytanie jak powinien wyglądać poprawny montaż okien dachowych? Chodzi mi o położoną blachodachówkę wkoło okna. Patrzyłam jak to jest u mnie i wogóle mi się to nie widzi. Blacha jest krzywo i nierówno docięta z jednej strony okna odległość od kołnierza (futryny) do blachy to ok 3 cm, a z drugiej jest dużo większa. Czy potem na to idą jeszcze jakieś obróbki blacharskie? Z moim wykonawcą dachu nie mogę się dogadać, kryje mi dach od prawie 3 miesięcy, a teraz zobaczyłam te obróbki przy oknach. Napiszcie jak to prawidłowo powinno wyglądać, by fachowcy nie wcisneli mi kitu.

Hej Mam pytanie jak prawidłowo powinny być zamontowane okna dachowe? Chodzi mi o obróbkę blacharską, jak daleko od kołnierza powinna być położona blacha. Patrzyłam jak to jest u mnie i mi się to nie widzi. Z jednej strony okna mam zostawioną szparę na ok 3 cm, a z drugiej jest to już 6 cm. Do tego blacha jest nierówna i krzywo wycięta. Czy kładzie się jeszcze na to jakąś blachę czy tak już zostanie? Dach nadal nie skończony, nosi mnie okropnie bo po tych deszczach mam jedną wielką mokrą plamę na stropie wkoło komina.

Hej Całe wykończenie środka domu jeszcze przede mną - aż się boje pomyśleć jeśli trafią mi się tacy sami fachowcy jak do dachu. Dach mam nadal nie skończony - szlak mnie trafia jak jasna chol..... Tak sobie fachowiec wyliczył blachę na pokrycie, ze mu zbrakło 10m2. Powiedział, że w tym tygodniu zamawiali blachę na inny dach ale taką samą jak nasza i wezmą z tamtad a potem sobie domówią. Dzwonił wczoraj, że blacha jest i dziś przyjadą skończyć mi dach. To się ucieszyłam, że wkońcu zamkniemy stan surowy. A dziś zadzwonił do męża (bo do mnie pewnie się bał po ostatnim jak ich opierdzieliłam), ze jednak nie przyjadą bo blacha nie ta - kolor się zgadza tylko jest z połyskiem a nasza jest matowa. Jakby do mnie zadzwonił z taka wiadomością to dostał by wiązankę - nie zobaczył literki rózniacej blachy. Dopiero dziś domówił brakujące metry i znowu trzeba czekac na dostawę - normalnie ręce opadają, zła jestem jak osa. Bo kto to słyszał, żeby ponad 2 miesiące robić dach. A tu śniegi nadają.

Hej Agnieszka my tam z oknami nie przesadzaliśmy (tzn. z ceną i jakąś super jakością), zamówiliśmy standardowe czyli pięciokomorowe z podwójną szybą o Współ. U - 1,1 W/mK dla szyb. Właśnie dziś mi je wstawiają. I w tym tygodniu powinni skończyć kryć dach blachą. No i przed zimą będzie stan surowy zamknięty. Obecnie mam mieszkanie i mam porównanie (5 lat użytkowania), że to co droższe i w rozumieniu producenta "lepsze" nie zawsze takie jest. A po drugie jeśli zapłacę za coś mniej to po jakimś czasie nie będzie mi szkoda wymienić tego na nowe. Bad, Jodełka co tam u was z tynkami było nie tak? Że musieliście zmieniać ekipę? My mamy na oku już jedną firmę - widziałam efekty ich pracy i muszę przyznać, że chłopaki super robią. Sciany proste i gładkie. Tylko ciekawe jaką cenę zawołają sobie na wiosnę. Obecnie biorą 26zł z materiałem za m2.

Bad brama jest bez napędu, z tym urządzeniem to koszt 2 razy większy. A wiadomo przy budowie każda złotówka się liczy. Co do tynków to nie pomogę jestem na etapie robienia dachu. Ale mąż się pytał i wołają 26zł za metr tynku cementowo-wapiennego z materiałem. Widziałam efekty prac tej firmy i bardzo mi się podobało ściany prościutkie i gładkie. A mam pytanko dysponujecie ilością metrów do obtynkowania na parterze. Tak orientacyjnie bo nie mam czasu policzyć. U mnie konstrukcja dachu już stoi, mam rynienki dookoła, położona jest już folia oraz łaty i kontrłaty. Czekamy w sumie tylko na blachę. W następnym tygodniu ma być i dach będzie skończony. Wstawiamy 4 okna dachowe tak na zaś bo na początek nie mamy w planach kończenia poddasza. Także dwa miesiące z przerwami trwa u nas budowa w sumie tyle samo co staraliśmy się o kredyt.

No to spora ta rozbierzność cenowa za okna. Fakt my trochę pozmienialiśmy wymiary okien. Tarasowe okna zostały bez zmian 1630 x2500, okna w pokojach i kuchni mają wymiar 870x1470, a w łazienkach i kotłowni 580x970. Przed wybudowaniem otworów okienych pochodziliśmy po sklepach i pytaliśmy się o ceny by było w miarę tanio. No i mi się bardziej podobają okna bardziej podłużne niż te kwadratowe co były w projekcie. Za bramę uchylną ocieploną z montażem kolor złoty dąb powiedzieli 2200zł. Dom wybudowaliśmy ze zwykłego pustaka z uwagi, że będzie ocieplany nie chcieliśmy się ładować w większe koszty za materiał. Ale i tak z tego wszystkiego najdroższy jest dach. W sumie tyle samo co za podmurówkę, ściany i strop razem. Pozdrawiam Ewa

Hej Ja bez kredytu też mogłabym pomarzyć o domu, ale mam jeszcze własne mieszkanie które planujemy w następnym roku sprzedawać, więc myślę że jakoś to będzie i powoli wyjdzie się na prostą Michał82 jak za podmurówkę to myślę, że tanio ci wyszło - ale to materiał plus robocizna? U mnie to nie wiem jak to wyszło bo z murarzami umawialiśmy się na cały budynek i sobie powiedzieli 12 tyś. za robotę i nic nas nie obchodziło oni wszystko sami robili. A bloczki płaciliśmy po 2zł za sztukę. Właśnie wczoraj weszła mi ekipa od dachu na budowę. Jak dobrze pójdzie z pogodą to w tym tygodniu powinna stanąć konstrukcja potem tydzień czekania na blachę i powinno się udać przykryć dom przed zimą. Mąż zamówił już okna i za całość z montażem na piankę plus kolor złoty dąb z zewnątrz a w środku biały wyszło nam 6800 zł. A u was jaki koszt wychodził za okna? Bo to była najtańsza i dobra oferta. Inni wołali tak od 7 do 9 tyś. Pozdrawiam

Michał82 powodzenia w budowaniu. U nas w sobotę zalaliśmy strop. Wczoraj podmurowali jeden pustak i robili szalunek pod ścianki kolankowe. No i praktycznie na koniec stało się nieszczęście. Majster spadł ze stropu - robił szalunek i za bardzo się wychylił a wczoraj było mokro i ślisko. Leży w szpitalu ma pęknięte ponoć dwa kręgi i będzie chodził w gorsecie. A tak już wszystko ładnie szło Oby szybko wyzdrowiał i nic więcej nie wyszło po tym jego upadku bo narazie lezy na obserwacji