Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

konrad.g

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

konrad.g's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Tak jak pisałem, żadnych widoków na załatwienie tego w ramach gwarancji nie ma. Wiem że fundamenty to nie jedyny problem i czeka mnie jeszcze zabawa z innymi rzeczami. Ale jestem na etapie robót ziemno-ogrodowych i chciałbym przy okazji naprawić co się da i nie narobić szkód.
  2. Po deweloperze mam fundamenty jak na zdjęciu. Nie zagłebiając się w szczegóły, muszę je wykończyć sam, a ten pan trafił na bardzo wąską listę osób, którym życzę jak najgorzej. W domu jest bardzo zimno i wydaje mi się, że to m.in. przez wystawiony na wiatr i zimno fundament. Podłoga jest na poziomie granicy żółtego tynku i brązowej mozaiki, a więc dość wysoko. Mozaika zakrywa styropian (na oko 5 cm), pod którym jest szczelina. Żaden dysperbit ani papa nie wystaje, ale jak wcisnę palec w szczelinę, to "coś" tam jednak jest. Ziemia to glina. Pytanie: Jak te fundamenty wykończyć, żeby było cieplej, sucho (na razie problemów z wodą nie ma, bo i być nie może przy takiej wentylacji) ) i po prostu dobrze. Konkretniej (proszę o komentarze lub wyprowadzenie z błędu): 1. Jak rozumiem, najpierw cały ten goły beton powinieniem zakryć dysperbitem. Pewnie wiąże się to ze zdarciem kilku centymetrów styropianu, żeby dotrzeć do miejsca gdzie kończy się poprzednia warstwa i zachować szczelność/ciągłość izolacji. Do jakiej głębokości w dół powinienem przeprowadzić izolację? Mam obawy przed głębszym wykopem, bo to oznacza większe koszty i boję się katastrofy. Jak widać z obu stron jest skarpa, która dodatkowo "urośnie" po dosypaniu ziemi, więc nie powinno być dużo problemów z wodą. 2. Jak głęboko w ziemi powinien być styropian? Jeśli mam go dołożyć, to jakiego typu? Czy wystarczy jeśli jego koniec pokryje się z ziemią, ewentualnie z 5-10 cm "nakładką"? Czy im głębiej tym lepiej? 3. Jakie problemy mogę napotkać, jeśli chciałbym zrobić to samodzielnie? Czy są powody, dla których dużo bezpieczniej i wygodniej jest nająć specjalistów? Łopaty się nie boję, ale też dysperbitu ani styropianiu w życiu nie układałem. Z góry dziękuję! http://squirrel.pl/blog/wp-content/uploads/2011/07/fundament.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...