agama

Chyba muszę się pożalić: fachowiec od podbitki wystawił nas od wiatru na maxa choć wiem,że na forum jako fachowiec był chwalony. Opiszę sytuację: spotkanie ok. miesiąc temu ustalona cena -ostatecznie wysoka, ustalony termin -za miesiąc. Miał w ciągu kilkunastu dni zrobić przedmiary na materiał. Wiedział,ze bardzo nam zależy , bo od podbitki dość skomplikowanej zależy monataż rur spustowych i w dalszym etapie zrobienie dalszych prac i odebranie budowy przez Bank-dlatego zgodziliśmy się na wysoką cenę i podporządkowaliśmy temu dalsze prace. No i co -facet po ustalonym terminie przez kikanaście dni milczy, potem gdy udaje mi się do niego dodzwonić twierdzi że ostatecznie wyprostuje sprawę, potem już przez kolejne dni nie odpowiada na moje telefony a gdy dzwonimy z innego telefonu ostatecznie twierdzi że swojego ostatecznie zrzeka się zlecenia . Jak dla mnie żenujące. Gościa nie polecam. No i może ktoś poleci kogoś od podbitki drewnianej?

Słuchajcie no i poległam na płocie... Czy u kogoś robił fachowiec godny polecenia -płot z paneli Betafence ale problemem jest zrobienie w rozsądnej cenie ławy i podmurówki, lane z gruszki ale trzeba zrobić wykop, deskowanie i małe zbrojenie. No i oczywiście żeby było równo...

Napisałam Ci na priv.

U mnie Juventus . Resztę piszę na priv.

Podciągam się pod prośbę. Balustrada taka jak u "fajnej kobiety".

Gosia nieśmiało przypominam się o namiar na podlewanie ogrodu , no i trochę jakbyś cennym szczegółów dodała na priv to byłabym bardzo wdzięczna:)

Gosia to ja się piszę na namiary na malarzy, kafle(coś mi facet wymięka a miał wejść w kwietniu) i podlewanie ogrodu. No i jakbyś mi napisała dlaczego "ale" z hydraulikiem , bo mamy tego samego i po Twoim wpisie trochę się zaniepokoiłam... na razie położona podłogówka i zalana.

Mam inne doświadczenia. W poprzednim mieszkaniu w ciągu komunikacyjnym gres 15 lat -przy wyprowadzce stan idealny. A ostatnim domu w garażu gres techniczny 8 lat-praktycznie bez śladu zużycia. Niestety nie sfotografuję , bo właśnie sprzedałam i opuściłam swój pierwszy dom. Smutno trochę.....

Dzięki WIELKIE:)

Dokładnie tak i moim zdaniem tylko to za nią przemawia. Natomiast przy niewielkich pow. tak jak w garażu czy nawet domu ta różnica nie jest specjalnie duża, więc zaważywszy cena do jakości wybór dla mnie był oczywisty.

Oczywiście klej musi być dobry , fugi nie aż tak, no ale to przy jakiś 40 m2 nie wygeneruje aż takiego kosztu. Na pewno gres wyjdzie drożej niż żywica jednak wychodzę z założenia, że jeśli się robi coś na całe życie a przy gresie technicznym tak będzie różnica 1-1, 5 k jest do przełknięcia.

Napisałam Ci odp na priv ale gdyby nie doszło daj znać odpiszę jeszcze raz , bo akurat przy wysyłaniu połączenie się zerwało. Pozdr.

Miałam poprzednio żywicę w pom gospodarczym i nie byłam zadowolona.Kolor się wycierał i nie można było wywabić niektórych plam-kiedyś nachlapałam lakierem i nie można było użyć żadnego rozpuszczalnika. Oczywiście zapewne teraz są żywice i żywice. Jednak gres techniczny w garażu to najlepsze rozwiązanie, łatwość w utrzymaniu w czystość jest bezsprzeczna. Możesz kupić nawet za 15 zł mrozoodporny gres tech. z końcówki serii lub w outlecie, wziąć tańszego glazurnika niż do domu, zrobi Ci za 30 zł i wcale nie wychodzi tak dużo drożej jak żywica.

Lepiej niech Ci wycenią za całość w danym pomieszczeniu, bo jeśli chodzi o podłogi to sprawa jest jasna i może być za metr, ale w łazienkach dochodzi mnóstwo dodatkowych rzeczy, przede wszystkim szlifowanie kantów. Każdy kafelkarz bierze za to dodatkowe niemałe pieniądze i nagle okazuje się ,ze łazienka która miała kosztować 10 k kosztuje 13k, a ten który miał być najtańszy okazuje się najdroższym.

Podnoszę prośbę o wykonawców na drewnianą podbitkę