Dostałam prezent od męża - maszynę Janome QXL 605. Szyłam na niej tylko 2 dni, ale i tak jestem nią zachwycona! Różnica pomiędzy starym Łucznikiem, którym posługiwałam się do tej pory (kupiony w latach 80-tych) jest ogromna! Cicho szyje, jest lekka, ma wiele przydatnych funkcji no i kilka ściegów "hafciarskich" z których jestem bardzo zadowolona. Do tego jest prosta w obsłudze. Maszynę Janome polecił mężowi Agamon, któremu chciałam podziękować - że doradził mężowi i że uczciwie pomógł wybrać z wielu innych modeli i marek. To był bardzo trafiony prezent !