Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kordelia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    356
  • Rejestracja

O Kordelia

  • Urodziny 14.07.1977

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    wykańczanie

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    03-140
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Kordelia's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Schody, schody, schody... Nadszedł ten czas, kiedy nasz dom zaczął wyglądać jak DOM a nie budowa. Kropką nad i okazały się schody. Oto one:
  2. No ładny ten dywan Vesi, dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście trudno oddać kolor na zdjęciach, do mnie by pewnie pasował, ale widzę, że jest mały Ja szukam takiego 200x300, a to (jak się przekonałam) niezły wyczyn by znaleźć tak duży dywan na naszym rynku. I do tego pastelowo niebieski. Fanaberia jakaś!!! Co do sekretarzyka to może na granatowo/grafitowo na zewnątrz i biało w środku (tzn. plecki)?
  3. Jacie Vesi ty to masz zacięcie! A dywan, akurat taki jakiego szukam. Gdzie go kupiłaś i jakie ma wymiary? Ja już szukam od kilku miesięcy takiego i juz prawie porzuciłam nadzieję, a tu masz! Trzymam kciuki, żeby Ci poszło gładko.
  4. Cóż, cegiełki na elewacji niepołożone, podobnie jak tynk mozaikowy, a przyszła już zima. Wszystko musi poczekać do wiosny Do tego zniszczono nam ogrodzenie! A dokładnie to zniszczył je kierowca "śmieciarki", cofając. Niestety uderzył w róg muru (farba z samochodu jest prawie na całej krawędzi). Kierowca przyznał, że lekko dotknął ogrodzenia i zniszczył daszek oraz spowodował niewielkie pęknięcie muru. Niestety na drugi dzień okazało się, że zniszczenia są straszne. Mur pękł w poprzek, aż do fundamentu. Przez dobę, ze względu na uszkodzenie konstrukcji, mu się przemieścił i pokazał ogrom zniszczeń. W dniu zdarzenia było widać tylko zniszczoną podmurówkę i pęknięcie górnej części muru. Do pęknięcia górnej części kierowca się przyznał, do zniszczenia aż po podmurówkę niestety nie. Ponieważ tego dnia byłam w domu (chore dziecko), widziałam zdarzenie i spisaliśmy oświadczenie i dane z polisy OC. Sprawę zgłosiłam do firmy, która jest właścicielem, samochodu i w której zatrudniony jest kierowca. Firma zmusiła kierowcę, aby szkodę naprawił sam z własnej kieszeni. Ponieważ okazało się, że mur jest do rozbiórki i wymurowania od podstaw stwierdził, że nie będzie tego robił, bo: "lekko tylko dotknął muru a nie aż tak zniszczył". Zostaliśmy z mężem nazwani naciągaczami i oszustami i sprawa nadal jest nierozwiązana. Cała sprawa jest oczywiście udokumentowana fotograficznie. Tak się złożyło, że robiliśmy zdjęcia domu z nowo położoną elewacją tuż przed tym zdarzeniem. Widać na nich jak wyglądało ogrodzenie przed zniszczeniem. Na zdjęciach zrobionych tuż po zdarzeniu widać, że mur jest pęknięty w poprzek aż do fundamentu. Obecnie czekamy na odpowiedź z firmy, która zatrudnia pana kierowcę. Dziś mija 14 dni od dostarczenia do nich pisma o zajściu (ze zdjęciami). Obawiam się, że firma ta gra na zwłokę by uniknąć odpowiedzialności. Na szczęście mamy dane z polisy i mamy zamiar niezwłocznie zgłosić sprawę bezpośrednio do ubezpieczyciela. Porada dla osób, którym przytrafi się taka sytuacja: Przede wszystkim ubezpieczyć dom wraz z ogrodzeniem! Jeśli jesteśmy świadkami zdarzenia spisać dokładne dane kierowcy i dane z polisy OC (podobnie jak przy stłuczce samochodowej)! Najlepiej jeszcze tego samego dnia głosić sprawę bezpośrednio do ubezpieczyciela (swojego lub z polisy OC), bez pośredników!
  5. Witam ponownie wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają Obiecałam chyba zdjęcie elewacji, więc umieszczam: Jest w kolorze lekko szarym (gołębio-szarym). Kolor niepopularny w naszej okolicy ale prezentuje się świetnie. Przyznam, że to był mój pierwszy wybór. Po drodze było jeszcze kilka innych pomysłów, ale jak wszyscy wiemy pierwszy pomysł często okazuje się być tym najlepszym. Niestety sporo jest jeszcze do zrobienia. Nie zrobiony jest marmolit (tynk mozaikowy) na podmurówce oraz cegła w podcieniu wejścia i małego tarasu, który jest z tyłu. Niestety zatrzymała nas pogoda, która w tym roku w odróżnieniu do poprzedniego nie sprzyja budownictwu. Tynki cienkowarstwowe można kłaść w przypadku gdy temperatura nie spada poniżej +5 st.C podobnie jest z tynkiem mozaikowym (w naszym przypadku wybraliśmy tynki firmy Ceresit). Co do cegły klinkierowej, a dokładniej płytek ceglanych, historia jest podobna. Choć w tym przypadku byłoby najlepiej aby temperatura była nie niższa od około 10 st. C. Przez kilka ostatnich dni było całkiem ciepło nawet w nocy, ale dziś np. temperatura była poniżej zera, o czym świadczył lód na karoserii mojego samochodu. Gdyby "ekipa" mogła się wstrzelić w dobrą pogodę to byłoby super, ale wiadomo nie są na zawołanie. Z cennych rad jakie mogłabym dać w kwestii wykonania tego typu elewacji: listwy ozdobne elewacyjne radzę brać ze średniej, lub górnej półki. My chcieliśmy zaoszczędzić i wzięliśmy z niskiej półki (3-krotnie niższa cena do półki wysokiej, jakość również 3-krotnie niższa). Firma miała dobre recenzje w internecie, które okazały się najpewniej marketingiem tej firmy bo prawdą na pewno nie były! Dla potwierdzenia powiem, że 3-krotnie nie potrafili zrealizować naszego zamówienia. Pierwsza dostawa, niekompletna i nieprawidłowa z zamówieniem. Druga dostawa (po zgłoszeniu) - niekompletna i niezgodna z zamówieniem. Trzecia dostawa - niekompletna. W tym momencie machnęliśmy ręką. Oczywiście wydłużyło to znacznie czas realizacji zamówienia, a ludzie czekali. tynki elewacyjne - co do koloru radzę kierować się zasadą jak przy wyborze kolorów farb do wnętrz. Zawsze należy wybierać kolor jaśniejszy od tego, który nam się podoba (ton lub nawet 2 tony). Na ścianie na pewno będzie wyglądał na ciemniejszy niż na próbniku. Do tego radzę wybierać kolor z dużego próbnika w postaci tablicy (taki widziałam w jednym ze składów budowlanych, niestety po fakcie). Z małego próbnika w postaci książki jest ciężko coś wybrać, przynajmniej ja tak miałam. Gdy zobaczyłam tablicę z próbkami opartą o ścianę zewnętrzną w składzie nie miałam najmniejszych wątpliwości, który kolor bym wybrała. cegła/płytka elewacyjna klinkierowa - warto jej kolor dobierać odpowiednio do jednego z 3 kolorów występujących na elewacji. 1- pod kolor dachu, 2 - pod kolor stolarki okiennej, 3 - pod kolor elewacji. Ja wybrałam pod kolor dachu:
  6. A to prawda rozważam też czarne szafki. Odpisałam
  7. A to kolejna osłona schodów (przepraszam za kiepską jakość zdjęcia): Cześć stopni jest zamontowana, tralki są powstawiane dla przymiarki i zdjęcia pomiarów pod poręcz. Produkcja naszych schodów okazała się bardziej skomplikowana, niż mi się wydawało.
  8. apropos zmian... Doszedł do wyposażenia jeden mebel i to nawet spory, a mianowicie: A teraz pytanie: Jakie dobrać do tego łóżka szafki nocne? Jasne? Ciemne? Drewniane? Lustrzane? Jakoś nie mam pomysłu
  9. hej, Schody robi nam stolarz, który robił u nas już drzwi i szafy wnękowe i parkiet, tak więc znany nam fachowiec. Trepy są sklejane z desek, tak jak przykazano. Inaczej by się wypaczały itp. bo drewno pracuje. U nas będą z drewna bukowego.
  10. Oj tam odrazu nie w naszym stylu. Szczerze mówiąc to uwielbiam rożne style domów i szczególnie lubię te nowoczesne "stodoły". Wydaje mi się, że nie można się jednoznacznie określić za jakimś stylem. Nasz kolejny dom byłby zupełnie inny, prosty, nowoczesny i przede wszystkim pasywny. P.S. Przeczytałam prawie cały Twój dziennik i mogę tylko powiedzieć: Good job! Rzeczowo i ze sporą dozą humoru, super! A królik wymiata, chętnie bym go wypożyczyła, bo u nas balony córki "walają się" tygodniami, miałby niezły ubaw.
  11. Witam się i podziwiam długi wpis z poradami. Będę chętnie zaglądała. Ze schodami mamy ten sam problem, czekamy i czekamy. Zapis o odsetkach w umowie mamy a termin realizacji minął 30 sierpnia. Co ciekawe zapis o odsetkach dodał do umowy sam wykonawca! P.S. opisujesz swojego męża zupełnie tak, jakbym ja opisała swojego Mój zostawił kiedyś okulary u fryzjera odnalazł je przypadkiem po 1,5 miesiąca. A z kluczami to normalna sprawa
  12. Natomiast schody... do schodów jeszcze daleko. 2 tygodnie temu była pierwsza przymiarka, dzięki niej schody będą świetnie skrojone. Mam taką nadzieję! Montaż pierwszej części, czyli trepy i podstopnie w środę. Jupiiii!!!! A tak wyglądała przymiarka: Oczywiście stopnie nie są jeszcze pobejcowane i nie mają ostatecznego kształtu, ale zajawka jest
  13. Elewacja prawie skończona! Idzie to wolniej niż przypuszczaliśmy ale widać już koniec. Oto przedsmak:
  14. A teraz coś z zupełnie innej beczki: kto idzie na VII Spotkanie Forum Muratora? Ja będę i mam nadzieję, że dowiem się sporo, bo sporo mam jeszcze do zrobienia na naszej budowie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...