Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kordelia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    356
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kordelia

  1. Schody, schody, schody... Nadszedł ten czas, kiedy nasz dom zaczął wyglądać jak DOM a nie budowa. Kropką nad i okazały się schody. Oto one:
  2. No ładny ten dywan Vesi, dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście trudno oddać kolor na zdjęciach, do mnie by pewnie pasował, ale widzę, że jest mały Ja szukam takiego 200x300, a to (jak się przekonałam) niezły wyczyn by znaleźć tak duży dywan na naszym rynku. I do tego pastelowo niebieski. Fanaberia jakaś!!! Co do sekretarzyka to może na granatowo/grafitowo na zewnątrz i biało w środku (tzn. plecki)?
  3. Jacie Vesi ty to masz zacięcie! A dywan, akurat taki jakiego szukam. Gdzie go kupiłaś i jakie ma wymiary? Ja już szukam od kilku miesięcy takiego i juz prawie porzuciłam nadzieję, a tu masz! Trzymam kciuki, żeby Ci poszło gładko.
  4. Cóż, cegiełki na elewacji niepołożone, podobnie jak tynk mozaikowy, a przyszła już zima. Wszystko musi poczekać do wiosny Do tego zniszczono nam ogrodzenie! A dokładnie to zniszczył je kierowca "śmieciarki", cofając. Niestety uderzył w róg muru (farba z samochodu jest prawie na całej krawędzi). Kierowca przyznał, że lekko dotknął ogrodzenia i zniszczył daszek oraz spowodował niewielkie pęknięcie muru. Niestety na drugi dzień okazało się, że zniszczenia są straszne. Mur pękł w poprzek, aż do fundamentu. Przez dobę, ze względu na uszkodzenie konstrukcji, mu się przemieścił i pokazał ogrom zniszczeń. W dniu zdarzenia było widać tylko zniszczoną podmurówkę i pęknięcie górnej części muru. Do pęknięcia górnej części kierowca się przyznał, do zniszczenia aż po podmurówkę niestety nie. Ponieważ tego dnia byłam w domu (chore dziecko), widziałam zdarzenie i spisaliśmy oświadczenie i dane z polisy OC. Sprawę zgłosiłam do firmy, która jest właścicielem, samochodu i w której zatrudniony jest kierowca. Firma zmusiła kierowcę, aby szkodę naprawił sam z własnej kieszeni. Ponieważ okazało się, że mur jest do rozbiórki i wymurowania od podstaw stwierdził, że nie będzie tego robił, bo: "lekko tylko dotknął muru a nie aż tak zniszczył". Zostaliśmy z mężem nazwani naciągaczami i oszustami i sprawa nadal jest nierozwiązana. Cała sprawa jest oczywiście udokumentowana fotograficznie. Tak się złożyło, że robiliśmy zdjęcia domu z nowo położoną elewacją tuż przed tym zdarzeniem. Widać na nich jak wyglądało ogrodzenie przed zniszczeniem. Na zdjęciach zrobionych tuż po zdarzeniu widać, że mur jest pęknięty w poprzek aż do fundamentu. Obecnie czekamy na odpowiedź z firmy, która zatrudnia pana kierowcę. Dziś mija 14 dni od dostarczenia do nich pisma o zajściu (ze zdjęciami). Obawiam się, że firma ta gra na zwłokę by uniknąć odpowiedzialności. Na szczęście mamy dane z polisy i mamy zamiar niezwłocznie zgłosić sprawę bezpośrednio do ubezpieczyciela. Porada dla osób, którym przytrafi się taka sytuacja: Przede wszystkim ubezpieczyć dom wraz z ogrodzeniem! Jeśli jesteśmy świadkami zdarzenia spisać dokładne dane kierowcy i dane z polisy OC (podobnie jak przy stłuczce samochodowej)! Najlepiej jeszcze tego samego dnia głosić sprawę bezpośrednio do ubezpieczyciela (swojego lub z polisy OC), bez pośredników!
  5. Witam ponownie wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają Obiecałam chyba zdjęcie elewacji, więc umieszczam: Jest w kolorze lekko szarym (gołębio-szarym). Kolor niepopularny w naszej okolicy ale prezentuje się świetnie. Przyznam, że to był mój pierwszy wybór. Po drodze było jeszcze kilka innych pomysłów, ale jak wszyscy wiemy pierwszy pomysł często okazuje się być tym najlepszym. Niestety sporo jest jeszcze do zrobienia. Nie zrobiony jest marmolit (tynk mozaikowy) na podmurówce oraz cegła w podcieniu wejścia i małego tarasu, który jest z tyłu. Niestety zatrzymała nas pogoda, która w tym roku w odróżnieniu do poprzedniego nie sprzyja budownictwu. Tynki cienkowarstwowe można kłaść w przypadku gdy temperatura nie spada poniżej +5 st.C podobnie jest z tynkiem mozaikowym (w naszym przypadku wybraliśmy tynki firmy Ceresit). Co do cegły klinkierowej, a dokładniej płytek ceglanych, historia jest podobna. Choć w tym przypadku byłoby najlepiej aby temperatura była nie niższa od około 10 st. C. Przez kilka ostatnich dni było całkiem ciepło nawet w nocy, ale dziś np. temperatura była poniżej zera, o czym świadczył lód na karoserii mojego samochodu. Gdyby "ekipa" mogła się wstrzelić w dobrą pogodę to byłoby super, ale wiadomo nie są na zawołanie. Z cennych rad jakie mogłabym dać w kwestii wykonania tego typu elewacji: listwy ozdobne elewacyjne radzę brać ze średniej, lub górnej półki. My chcieliśmy zaoszczędzić i wzięliśmy z niskiej półki (3-krotnie niższa cena do półki wysokiej, jakość również 3-krotnie niższa). Firma miała dobre recenzje w internecie, które okazały się najpewniej marketingiem tej firmy bo prawdą na pewno nie były! Dla potwierdzenia powiem, że 3-krotnie nie potrafili zrealizować naszego zamówienia. Pierwsza dostawa, niekompletna i nieprawidłowa z zamówieniem. Druga dostawa (po zgłoszeniu) - niekompletna i niezgodna z zamówieniem. Trzecia dostawa - niekompletna. W tym momencie machnęliśmy ręką. Oczywiście wydłużyło to znacznie czas realizacji zamówienia, a ludzie czekali. tynki elewacyjne - co do koloru radzę kierować się zasadą jak przy wyborze kolorów farb do wnętrz. Zawsze należy wybierać kolor jaśniejszy od tego, który nam się podoba (ton lub nawet 2 tony). Na ścianie na pewno będzie wyglądał na ciemniejszy niż na próbniku. Do tego radzę wybierać kolor z dużego próbnika w postaci tablicy (taki widziałam w jednym ze składów budowlanych, niestety po fakcie). Z małego próbnika w postaci książki jest ciężko coś wybrać, przynajmniej ja tak miałam. Gdy zobaczyłam tablicę z próbkami opartą o ścianę zewnętrzną w składzie nie miałam najmniejszych wątpliwości, który kolor bym wybrała. cegła/płytka elewacyjna klinkierowa - warto jej kolor dobierać odpowiednio do jednego z 3 kolorów występujących na elewacji. 1- pod kolor dachu, 2 - pod kolor stolarki okiennej, 3 - pod kolor elewacji. Ja wybrałam pod kolor dachu:
  6. A to prawda rozważam też czarne szafki. Odpisałam
  7. A to kolejna osłona schodów (przepraszam za kiepską jakość zdjęcia): Cześć stopni jest zamontowana, tralki są powstawiane dla przymiarki i zdjęcia pomiarów pod poręcz. Produkcja naszych schodów okazała się bardziej skomplikowana, niż mi się wydawało.
  8. apropos zmian... Doszedł do wyposażenia jeden mebel i to nawet spory, a mianowicie: A teraz pytanie: Jakie dobrać do tego łóżka szafki nocne? Jasne? Ciemne? Drewniane? Lustrzane? Jakoś nie mam pomysłu
  9. hej, Schody robi nam stolarz, który robił u nas już drzwi i szafy wnękowe i parkiet, tak więc znany nam fachowiec. Trepy są sklejane z desek, tak jak przykazano. Inaczej by się wypaczały itp. bo drewno pracuje. U nas będą z drewna bukowego.
  10. Oj tam odrazu nie w naszym stylu. Szczerze mówiąc to uwielbiam rożne style domów i szczególnie lubię te nowoczesne "stodoły". Wydaje mi się, że nie można się jednoznacznie określić za jakimś stylem. Nasz kolejny dom byłby zupełnie inny, prosty, nowoczesny i przede wszystkim pasywny. P.S. Przeczytałam prawie cały Twój dziennik i mogę tylko powiedzieć: Good job! Rzeczowo i ze sporą dozą humoru, super! A królik wymiata, chętnie bym go wypożyczyła, bo u nas balony córki "walają się" tygodniami, miałby niezły ubaw.
  11. Witam się i podziwiam długi wpis z poradami. Będę chętnie zaglądała. Ze schodami mamy ten sam problem, czekamy i czekamy. Zapis o odsetkach w umowie mamy a termin realizacji minął 30 sierpnia. Co ciekawe zapis o odsetkach dodał do umowy sam wykonawca! P.S. opisujesz swojego męża zupełnie tak, jakbym ja opisała swojego Mój zostawił kiedyś okulary u fryzjera odnalazł je przypadkiem po 1,5 miesiąca. A z kluczami to normalna sprawa
  12. Natomiast schody... do schodów jeszcze daleko. 2 tygodnie temu była pierwsza przymiarka, dzięki niej schody będą świetnie skrojone. Mam taką nadzieję! Montaż pierwszej części, czyli trepy i podstopnie w środę. Jupiiii!!!! A tak wyglądała przymiarka: Oczywiście stopnie nie są jeszcze pobejcowane i nie mają ostatecznego kształtu, ale zajawka jest
  13. Elewacja prawie skończona! Idzie to wolniej niż przypuszczaliśmy ale widać już koniec. Oto przedsmak:
  14. A teraz coś z zupełnie innej beczki: kto idzie na VII Spotkanie Forum Muratora? Ja będę i mam nadzieję, że dowiem się sporo, bo sporo mam jeszcze do zrobienia na naszej budowie
  15. Moi drodzy, zapewne również mieliście do czynienia z niedotrzymaniem terminów przez wykonawców. W związku z tym proszę o radę bo mam tego szczerze mówiąc DOSYĆ! Co powinnam zrobić, czego się domagać, jakiego zadośćuczynienia w przypadku niewywiązania się z umowy? W tym przypadku mówię o niedotrzymaniu terminu wykonania mebla. Dodam, że znając zwyczaje polskich firm zadzwoniłam tydzień przed upłynięciem terminu realizacji zamówienia by dowiedzieć się kiedy mogę spodziewać się dostawy. Ponieważ w umowie zawartej z producentem termin wynosi: "do 30 dni ROBOCZYCH" , pani uprzejmie acz dosadnie podkreśliła, że 30 dni roboczych nie minęło i że dostawa będzie w przyszłym tygodniu. Termin upłynął wczoraj! I również wczoraj dowiedziałam się, oczywiście zadzwoniłam ja, żeby nie było, że zadzwonią do mnie w przyszłym tygodniu i ustalą termin dostawy. Teraz już wiem, że znając realia i tak założyłam optymistycznie, że dostawa będzie w ten piątek, 2 dni po upłynięciu terminu realizacji. Dodam, że firma nie gwarantuje wniesienia w kosztach dostawy = 250zł! W związku z tym wzięłam urlop na tę okoliczność i "zciągnęłam" pomoc do wniesienia mebla, dużego i ciężkiego. I wszystko na marne. Morał: Nawet jak sobie człowiek próbuje radzić to i tak zagrają mu na nosie.
  16. Hehe skąd wiesz? Takie właśnie też mamy w sąsiedztwie!
  17. Oj dzieje się dzieje... Sztukateria elewacyjna zamontowana, trzy ściany pokryte tynkiem elewacyjnym, prace idą do przodu. Brakuje jeszcze cegły na ścianach wejścia i małego tarasu. Gdy będzie cegła zobaczymy efekt końcowy. Trzymam kciuki by wyszło ładnie. Jak na razie sąsiedzi kręcą nosem na kolor elewacji. Na świeżo wydaje się być szarawa, taka miała być. Podejrzewam, że się przyzwyczaili do szarości kleju, stąd ten szok
  18. Hehe, pięknie to dopiero będzie! Mam przynajmniej taką nadzieję. Zapomniałam dodać najważniejszy punkt do powyższej listy: Czekamy na montaż schodów i zabudowy pod schodami. Jak zerknęłam na powyższą listę to głównie czekamy! taka to nasza budowlana rzeczywistość. Na ludzi od wykończenia łazienki się nie doczekałam Według planu miała być zrobiona w połowie lata a tu d...pa! Oj nie idzie nam ta robota.
  19. Super, dziękuję Szczególnie jestem ciekawa tych rynien.
  20. Ano właśnie. Ja wymyśliłam, że położymy cegłę ale w kolorze śmietankowym lub jasno szarym lub po prostu białym. Elewacja ma być na biało. Tylko teraz jak patrzę na ten mój dom to jakoś tak będzie za dużo tego białego i fajnie by było jednak wyróżnić te podcienia cegłą w innym kolorze. Może nie ciemno czerwoną, ale taką w pastelowym odcieniu. Muszę zrobić wizualizację ponownie. P.S. Masz zdjęcie swojego domu, chętnie bym zobaczyła.
  21. Witajcie ponownie. Sporo się dzieje w tym okresie, wiec nie mam kiedy pisać. Obecny status: 1) Odliczanie do przyjazdu łóżka trwa - według planu powinno być dostarczone w tym tygodniu! 2) kwestia elewacji - czekamy na dostarczenie sztukaterii elewacyjnej. 3) elewacja c.d. - muszę wybrać i zamówić płytkę ceglaną na elewację = poszukać informacji na forum.muratora co jest polecane Apropos cegły na elewację i w ogóle kwestia elewacji. Co zrobić by dom wyglądał ładnie przy obrzydliwie pomarańczowej dachówce i ciemnobrązowych oknach? Przyznaję nie jest to łatwy dla mnie temat.
  22. Dziś dostałam próbki tkanin obiciowych do wykonania łóżka. Poniżej część z nich, które podobają mi się najbardziej. Oczywiście kolory są nieco przekłamane, ale tego nie da się uniknąć. No i nie wiem na co się zdecydować. Ciemna tkanina szenilowa, kojarząca się z welurem a do tego mega wytrzymała i odporna na zabrudzenia - w tym przypadku zagłówek gładki, bez pikowań. Jasna, kremowa tkanina typu plecionka i zagłowie pikowane, dokładnie tak jak na inspiracji. W przypadku plecionki musiałabym przeskoczyć do wyższej grupy cenowej, aby uzyskać choć plamoodporność. Hmmmmm... Jeśli macie doświadczenie z tkaninami opisanymi na zdjęciu, to chętnie przeczytam opinie.
  23. A no właśnie, z tym pikowaniem to jest tak, że nie nadają się do pikowanych mebli tkaniny welurowe i w ciemnych kolorach, właśnie ze względu na ten kurz. A przy łóżku to już masakra, bo przecież przy ścieleniu kurzy się strasznie. Ja brałam pod uwagę do pikowanego zagłówka tkaninę typu plecionka i w jasnych kolorach, jak na inspiracji. Ciemne łóżko byłoby ewentualnie bez pikowania.
  24. Jest tyle tematów, że nie wiem o czym pisać. M.in.: poszukiwania fachowców do wykończenia łazienki (na wrzesień!), poprzedni zrezygnowali 3 tyg przed wyznaczonym terminem! klamki-gałki do drzwi - montaż drzwi w tą sobotę szereg pytań dot. łazienki m.in.: jak zrobić spadek do odpływu liniowego przy gresie 60x120 cm, aby wyglądało to dobrze? gdzie kupić ładny grzejnik do łazienki i w sensownej cenie (wąski i wysoki), do tego z grzałką elektryczną wybrać materiał na łóżko do sypialni i zdecydować się, czy robić pikowanie zagłówka? Czekam na próbki tkanin. kupić inne rzeczy do łazienki, największy problem z baterią wolnostojącą i baterią pod prysznic (z deszczownicą) zamówić zasłony do salonu (ale to mało ważne) itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...