EWA WACHEK

witam budujących i tych co już trawy pilnują. reni 33 ja zrezygnowałam z okna na boczny taras pozostałam jedynie przy wyjściu 120cm i przeżyłam zimę, wiosnę, lato i na brak światła w salonie nigdy nie nażekałam może dlatego że środkowy taras mam od strony południowej. Asia i Robert nasza budowa jest przykładem ekspresowego budowania ok 28 maja 2005 rozpoczęła pracę koparka przy fundamentach później trochę nie cenzuralnych wyzwisk, nerwów i 11 listopada 2005 wprowadzamy się do wykończonego domu. Braki to : bez baranka na zewnątrz - mrozy ale z ociepleniem i cerplastem, parapetów zew., nie wykończona mała łazienka za to duża kompletnie zrobiona, brak drzwi wewn. na które nadal czekam bo 3 msc. w Porcie to mało, no i wiatrołap do zagospodarowania. Proponuje równoczesnie z wykonczeniówką na jesieni położyć kostkę bo mnie to kosztowało na wiosnę kapitalny remont samochodu i zniszczone buty całej rodziny. Wróciliśmy z wakacji i niema to jak Przestronny dom a nie jakiś tam pokoik hotelowy pozdrawiam

Witam mamy już za sobą pół roku mieszkania w przestronnym i ciągłych prac wykończeniowych. Nareszcie mam internet no i panowie skończyli kłaść kostkę dzięki czemu zrobiło się czyściej w domu. Tarasowa częsć ogrodu już nabiera charakteru ( polecam gorąco trawy firmyBARENBRUG, żadnych chwastów, szybko kiełkuje pięknie zielona zwarta i odporna na dzieci) Niestety nadal czekamy na drzwi wewnetrzne(porta w nat. okleinie 2 miesiące czekania)Polecam również tynk zewnętrzny mineralny BAYOSAN rewelacja, piękny, równy śnieżno biały. BK ja też mam sąsiadów od strony tarasu i po kilku imprezach w strojach kąpielowych w wykonaniu młodych kuzynek, sąsiadka założyła rolety których nie podnosi od bardzo długiego czasu a płot z brabantów rośnie.

Witam dzięki za rady dotyczące moich sublokatorów - substral na mrówki chwilowo pomaga. Co do graciarni to wygospodarowaliśmy trochę poddasza i tam zamierzamy schować trochę klamotów na zimę,ale mój sąsiad wymyślił antresole w garażu(ma inną konstrukcje dachu) a my pomyślimy o półkach do okoła takich przy suficie. W lato taczka ,grabie itp. stoją na zewnątrz bo są w ciągłym użyciu a zimą podkaszarka, grabie motyki itp. na strych, taczka na ścianę, jakoś musimy sobie poradzić. Pogodziliśmy się z faktem parkowania tylko jednym autem w garażu, drugi na podjeździe. Kiedyś budując altankę tylną ścianę przedłużymy i zrobimy tam schowek, ale to przyszłość daleka . Pozdrawiam i życzę pogody abyście mogli bydować w zatrważająco szybkim tempie.

Witam serdecznie mieszkających i tych chcących szybko zamieszkać w D08 ja mieszkam już pół roku i jest super. Dodatkowe zmiany jakie byśmy wprowadzili (do tych które zrobiliśmy) to położenie płytek w korytarzu i założenie pod nimi podłogowego ogrzewania, powiększenie gospodarczego kosztem zadaszenia bocznego tarasu. Jeśli chodzi o podłogówkę i całe ogrzewanie to w salonie wystarczyło ciepło z ustawionej na 30 stop. podłogówki w kuchni i pasku łączacym boczne wyjście z wiatrołapem.Tylko podczas mocnych mrozów jeden grzejnik był ustawiony na 2 (drugi pozostaje w stanie spoczynku)a w mieszkaniu przy braku drzwi do wiatrołapu(nie bedzie ich wcale) i do gospodarczego było ok. 22-24stop.Powracając do problemu nawiewania zimna z wiarołapu to mam podłogówkę i grzejnik, który nigdy nie został włączony a zimno nam nie dokuczało.Jak już wcześniej wspomniałam piec na pellet to rewelacyjne rozwiazanie. Spaliliśmy od początku października ok. 6 ton peletu ale temp. nie była niższa niż 20stp. no i cały czas, na okrągło wietrzenie. Potwierdzam problem braku tzw. graciarni na taczki, kosiarki no i flance, kwiatki itp. Jedyny problem bardzo uciażliwy to czarne mrówki które wprowadziły się i chyba już zameldowały bo nic nie może ich wyprowadzić Huhu zapraszam pozdrawiam

WITAM WSZYSTKICH PO TAK DŁUGIEJ PRZERWIE JUŻ MIESZKAMY (OD 11 LISTOPADA) NIESTETY TPSA OD MAJA 2005 NIE MIAŁA CZASU WYKOPAĆ DZIURY I DLATEGO NIE POSIADAM DOSTĘPU DO INTERNETU. MIESZKA SIĘ SUPER, PIEC NA PELET ZDAŁ EGZAMIN PODCZAS MROZÓW NO I DACH PODOŁAŁ CIĘŻAROWI ŚNIEGU . POZDRAWIAM I POSTARAM SIĘ TU CZĘŚCIEJ ZAGLĄDAĆ.

tab ja miejsce na garderoby połączyłam do pokoi i wten sposób uzyskałam większe powierzchnie pokoi. w jednym(tym graniczącym z wiatrołapem) powstała szafa będąca lustrzanym odbiciem drugiej dostępnej na wprost wyjścia z łazienki (zapasowe reczniki itp). Szafy są szerokie na 100 cm. i mojemu dziecku wystarczy taka wielka szafa. w pokoju drugim uzyskałam miejsce pod potężną szafę na całej szerokości i co fajne głęboką na 70 cm + prowadnice. Sufity mam już pomalowane, jutro rusza malarz, płytki w gospodarczym już są, podłogi kładą od czwartku a w sobotę - przymusowa (sprzedane mieszkanie ) przeprowadzka i reszta wykończenia pozdrawiam

rademik odpowiedziałam na priva

witam 60 tuj dookoła tarasów posadzone gładzie się szlifują no i dach sprawdzony potężną ulewą i co najważniejsze mam ciepło(odpalony piec) pom. gosp. rozplanowałam tak: róg pom gosp/kuchnia/ garaż -komin od pieca znajdującego się w garażu i dalej na ścianie gosp/garaż w pom. gospod. cała rozdzielnia obudowana płytą z dziurkami (niby grzejnik) i miejsce do prasowania. Ściana gosp./ taras - od drzwi zlew obok pralka i wysoka szafa na różności i zapasy chemii. Murki od ściany zew. do drzwi garażowych i tarasowych poszeżyłam do 50cm i zrobię tam ścianę w regałach na ogórasy w słojach ziemniaki w koszach i inne . W garażu zmieściłam piec na pelets, paletę opału, duży i mały samochód (na ścisk) . Jak na razie mała łazienka z wiadomych przyczyn pełni funkcję garderobo-graciarni. pozdrawiam

ja też poproszę - adres w stopce co do łazienki z drzwiami w wiatrołapie to ja ten problem rozwiązałam stosując wszystkie sposoby ogrzewania tj. podłogówka (wiatrołap i mała łazienka) dużej mocy grzejnik wąski a wysoki (są też grzejniki z wieszakami)umiejscowiony zaraz przy wejściu do salonu i osobny w łazience a dodatkowo nadmuchy z kominka. Ze względów ekonomicznych na razie(albo na stałe) nie będzie drzwi oddzielających salon i wiatrołap, mam kotka tak też będzie dzielił z nami małą łazienkę i drzwi zawsze będą niedomknięte. Mam nadzieję, że nas zimą nie wywieje . Co do tego błota i brudu w wiatrołapie - przecież każdy z nas będzie chciał mieć ładnie i czysto a do wieczornego prysznica to już będzie posprzątane. Jak na razie jestem zadowolona z tego rozwiązania. Zmieszczę obszerną szafę w wiatrołapie, zyskuje przestronny salon a dzięki wysokiej zabudowie w kuchni wszystko zmieszczę na przestrzeni 180 szer. 65 gł. a 260 wysok. tak też kilka szafek pod oknem będzie "ozdobnych" no i wyspa z płytą. Jak na razie to wizje ale gdzieś za miesiąc się przekonam jak to funkcjonuje. pozdrawiam

witam dachówkę dowieźli i jest w tym samym odcieniu, gdyż każda partia ma swój numer koloru i udało się ściągnąć to samo . Zamówiliśmy dachówkę i gąsiory (zabrakło 8 szt) zgodnie z ilością podaną w projekcie tak wiec kto zawinił ? co do kominów mam dwa. Jeden od kominka znajduje się na ścianie między salonem a małą łazienką i jest zarazem wentylacją dla małej łazienki. Drugi w pom gosp w rogu między garażem, kuchnią pełni funkcję komina do pieca (pelets) i wentylacja kuchni, gospodarczego i garażu. Okap ponieważ jest nad wyspą bezpośrednio wychodzi na dachu takim kominkiem. Duża łazienka ma swoje osobne kratki z kominkami na dachu. Opisałam jak umiałam bo nie wiem jak to fachowo nazwać. Jak na razie wszystko tj.tynki i posadzka schną w zadziwiającym tempie czy to zasługa wentylacji czy pogody przekonam się za miesiąc. tym którzy dopiero stawiają ściany polecam wnękę w kuchni (pod wysoką zabudowę) do małej łazienki. szafa zmieści wszystko a i łazienka jest duża. jak się nauczę wklejać zdjęcia to pokażę jak przerobiłam część łazienka, kuchnia, salon dla mnie rewelacja. pozdrawiam

witam jeszcze nie mieszkam ale problem myszy też mnie dotyczy, a z czarnymi mrówkami w komplecie to już małe zoo. Szukam skutecznych sposobów na te czarne "koleżanki" U nas tynki już wyschły, ogrzewanie rozprowadzone, posadzki zalane w poniedziałek montaż pieca i sufitu. Trwają ostatnie ustalenia co do rodzaju gładzi, sanitariaty wybrane, płytki czekają na rabaty i mam nadzieję, że nasz termin przeprowadzki będzie dotrzymany tj. do 1 grudnia 2005. Ciekawostka zabrakło nam dachóweczki skromne 200 sztuk choć panowie nie wyprodukowali dużo odpadów. Ocieplać będziemy chyba jednak styropianem a elewacja "baranek 2" pozdrawiam

Jakub gratulacje Malinka to piękne "podziękowanie" dla męża za trudy budowy D08. Mój mąż oczekuje tego samego ale na razie to zalewają posadzki i montują piec tak też mam jeszcze trochę czasu . Może w Muratorze zapomnieli dodać że D08 bociany za gniazdo biorą? Pozdrawiam

witam wszystkich! ale dawno tu nie zaglądałam bo oczywiście pilnowałam budowy w piątek zamontowali nam piękną bramę no i śliczne okna, dom nabrał charakteru. Jako ciekawostka, więźba przerasta nas finansowo i psychicznie, ciągle czegoś brakuje, albo nasi panowie sobie z nia nie radzą, a może ona jest taka ciężka i pracochłonna. Po burzliwych "negocjacjach" chyba jutro zaczną kłaść dachóweczkę która miała już być skończona 15 sierpnia. lekki poślizg domek budujemy z porotermu a ocieplimy steropianem lub wełną (kto da lepszy rabat) pozdrawiam i życzę chłodniejszych dni bo muszę przygotować teren pod drzewka

tab proponuję zapytać o dachówkę robena bo mają teraz promacje na kolor miedziany -wiem bo mąż tym handluje i możesz wyrwać po 2,17zyla za sztukę a gąsiory i całą reszte też handluj. u mnie leje to i prace przerywane ale od 12 sierpnia mają kłaść dachówkę później tydzień naszych wakacji i pod koniec sierpnia obiecali wstawiać okna, drzwi i wyrwaną z gardła bramę (hormann złoty dąb z napędem i montażem za komplet 5700 brutto ) a od 1 września to się dopiero zacznie, strach się bać, elektryk, hydraulik, ludzie od ogrzewania i wszyscy inni. działeczka randapem już spryskana czekam na efekty i do roboty. pozdrawiam wszystkich i życzę dużo "deszczu kasy"

BK bardzo proszę o zdjecia elewacji, gdyż też mam ciemny dach i chciałabym zobaczyć jak rozwiązałaś to kolorystycznie(kolor, klinkier itp.) u mnie ciągle pada tak też przerwa na dachu ale jutro już zaczynają krokwie. pozdrawiam