Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Semper_Idem

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    123
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Łódź
  • Kod pocztowy
    93-313
  • Województwo
    łódzkie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Semper_Idem's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Niestety, ale moje "pewne źródło" jak każdy fachowiec jest małomówne. Rzuca tylko hasłami w rodzaju: "okno pracuje w jedną stronę" czy jak teraz, że "łatwo je skrzywić" i na tym koniec. Szczerze mówiąc, to liczyłem, że na tym forum znajdzie się ktoś, kto przełoży mi język branżowy, zrozumiały tylko dla fachowców, na polski, w którym czuję się zdecydowanie pewniej. Teraz boję się dochodzić do okna, żeby go niechcący nie skrzywić, o sensowności celowego uszkadzania okna nawet nie wspomnę
  2. Naturalnie ta fotka pokazuje oryginalny wyrób, który opuścił fabrykę i przyjechał do klienta Jakim cudem, skoro w Lesznie produkuje się rzekomo okna według niemieckich standardów ? Od początku uważałem, że okno o takich wymiarach nie powinno być w ogóle zamontowane, ale przecież nawet na tak ewidentny błąd w wymiarowaniu okna, znaleźli się na tym forum specjaliści, którzy nie widzieli w tym problemu ? Wracając do samej kwestii jakości okna, to serwis producenta działa bez zarzutu. Zna klej i nożyczki, potrafi wyjąć szyby i posklejać uszczelki by zadowolić nawet tak upierdliwego klienta jak ja. Tylko ile jeszcze było w tym kraju takich przypadków ? Czy tylko ja jestem takim szczęściarzem ? Widzę, że kolega zapomina jak opieszale działają w Polsce sądy. Teraz natomiast najbardziej martwi mnie co innego. Niedawno dowiedziałem się z "pewnego źródła", że okna te łatwo skrzywić ? Czy któryś z kolegów obeznanych w temacie, mógłby mi wyjaśnić co autor tych słów, mógł mieć na myśli ? Będę bardzo wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.
  3. To żaden żarcik. Mam to na piśmie. O jakości okien z Leszna się nie wypowiadam, ponieważ jak powiedział tu na forum, jeden specjalista ... " nie wymagajmy od okien dzieła sztuki" co tłumaczy dlaczego całe moje okienko wyglądało tak, a nie inaczej.
  4. z tych dwóch producentów zdecydowanie lepszym wyborem jest Jezierski. Owszem u mnie też co roku okno jest do regulacji, ale przynajmniej się otwiera. Okno HeKaPlast po dwóch latach od brawurowego montażu, tego upalnego lata nie byłem w stanie otworzyć. Najwidoczniej wcale nie są takie "amazing" i luzy montażowe w granicach 5-8mm. pomimo zapewnień mnie, że są " niezbędne i wystarczające" przez firmę Debastor, która je u mnie zamontowała, wcale takie nie są. Zobaczymy jak oceni je biegły i jak się one mają do tych z instrukcji montażu producenta z Leszna.
  5. Dzięki kol. Cinek to właśnie miałem na myśli, okno nie trzyma linii muru. Z poziomem też zresztą jest nie najlepiej. Dziękuję za radę Panu Finlandii w rewanżu poradzę by Pań reklamował swoja poziomicę skoro jest na gwarancji. Za to największą i prawdziwą kpiną była Pana wypowiedź dotycząca cięcia folii w progu okna, Także proszę jej już nigdy nie powtarzać bo w Krakowie pękają z niej ze śmiechu.
  6. Nie, nie z Pabianic, ale z małej miejscowości, do której chyba jeszcze internet nie dotarł. Pewnie dlatego panowie mieli takie pojęcie o montażu, nie wiedzieli np. z ilu stron przykleja się do okna taśmy uszczelniające!
  7. Zdjęcie to przedstawia jak okno trzyma poziom ? Chyba, że się mylę, w grę wchodzi przecież niesamowite okno. Poziomica rzeczywiście jakaś niefirmowa, taką pożyczyłem by sprawdzić jakość pracy fachowców. Niemniej jak taka pokazuje ponad 1 cm na całej długości okna, to ile pokaże ta najlepsza z najlepszych ? Niestety nie mam w umowie zapisu, który mówi, że fachowcy muszą umieć się nią w ogóle posługiwać jak i tego, że sprawdzą po montażu jakość swojej pracy i to mnie martwi. Byłem zbyt dużym optymistą. ale kto by pomyślał, że będę musiał sprawdzać swoje kompetencję. Za to miara zwijana rzeczywiście jest długości 2m
  8. Wieka szkoda, że dowiaduję się takich rzeczy dopiero po fakcie, na stronie producenta nie ma o tym ani słowa, W moim przypadku były to tylko sloganiki reklamowe ! Drażni mnie, że dałem się im zwieść. Przyznaję,otrzymałem przeprosiny ze strony producenta, serwis wymienił uszkodzone zawiasy w czasie montażu oraz częściowo skleił uszczelki by okno przypominało bardziej tę wersję z salonu. Ale czy to jest powód bym skakał ze szczęścia do góry ? Pozostaje do wyjaśnienia jeszcze jedna kwestia, w której pan producent też "dał ciała" Dzięki za radę, ale teraz najlepsza ekipa w kraju nic tu nie zaradzi. Nie da się bowiem zmienić wymiarów stolarki, ani otworu okiennego. Prawdziwym kuriozum jest to, że firma Debastor uważa montaż ten za zgodny z standardami i całkowicie poprawny, ! Na szczęście ja jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem, choć jak widać jako klient lekko upierdliwym
  9. Czekam zatem na tradycyjnie rzetelną, fachową i przepojoną obiektywizmem ocenę tego zdjęcia.
  10. Ależ ja za błędne wymiary okna nie mam żadnych pretensji do Heki. To ewidentna wina pana fachowca i zdarzyć się może każdemu z każdej firmy, bez wyjątków. Przynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat. Za to mogę mieć pretensje do Heki i uważam, że są one kompletnie za uzasadnione, że jej partnerem była taka firma jak Debastor, której pracownicy okazali się kompletnymi dyletantami. Mam pretensje również za inne grzeszki, które nigdy nie powinny się przydarzyć producentowi, który aspiruje do grona najlepszych firm w tym kraju. Za prezenty dziękuję, wolę je dawać niż otrzymywać, taki ze mnie szlachetny osobnik
  11. Zapewniam, że gdybym takie dzieło sztuki zobaczył w salonie HeKaPlast jakie do mnie przyjechało, to bym sobie kupił Mielczarka i miał spokój.
  12. To akurat wiem od dawna, przynajmniej nic obiektywnego, ale przecież na tym forum, nie można złego słowa powiedzieć na temat producenta z Leszna.
  13. Ten otwór powinien być jeszcze bardziej zmniejszony .Tą niespodzianką jest grzejnik, który wystaje ponad otwór okienny. Teraz nawet nie ma możliwości zdjęcia grzejnika przy zamontowanym parapecie, tak specjalista nota bene inżynier mierzył, naturalnie to też moja wina
  14. Ależ naturalnie, że tak. To zwykła piana montażowa, choć za drugim razem do poprawkowego montażu ekipa przyjechała z lepszą pianą. W końcu nie od dziś wiadomo, że "piana dobra na wszystko"
  15. Taki podobno jest z Pana specjalista, a nie widzi, że zastosowano zwykłe kotwy, a nie progowe. Gdyby były odpowiednie nie trzeba by było rozcinać folii. A tak cały sens montażu z wymyślnymi taśmami psu w du... Książka, książką, ale kompetencje, niektórych ekip są delikatnie mówiąc żałosne. Wkrótce będę mógł napisać o co chodzi, czekam tylko na potwierdzenie tej niesamowitej informacji.Zapowiada się prawdziwy hit !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...