Witam, Mam do ułożenia ~ 35m paneli w 3 niedużych pokojach - salon, sypialnia, pokój dziecięcy. Wszysto w mieszkaniu na 4-tym piętrze i gresem w przedpokoju - nie wniesie się do niego tak dużo piachu i brudu. Oprócz walorów estetycznych w pierwszej kolejności zależy mi na trwałości i bezproblemowości podłogi najlepiej na długie(?) lata. Z drugiej strony jestem ograniczony środkami i więcej niż 60zł za m2 panelu dać nie mogę, a mniej też by nie zaszkodziło. Tu mój problem co kupić. Bardzo podobają nam się ciemniejsze odmiany podług. Z drugiej strony boimy się, że takie panele szybko się zniszczą bo będzie na nich bardziej widać rysy. Nasze pierwsze typy to Egger: http://www.komfort.pl/produkt,296536,1162151817,223444,22,2,,22,-1908657501 lub http://www.komfort.pl/produkt,296536,1162151817,223374,15,2,,15,356701447 Jednak opinie użytkowników na temat odporności na zarysowania są podzielone, więc zacząłem się zastanawiać czy nie dołożyć do quick stepa. Tylko, że tego producenta stać mnie co najwyżej na panel 7mm grubości z serii Classic lub GO (na allegro są po 55,99). I teraz pytanie czy przy takich założeniach warto dołożyć do teoretycznie gorszego w parametrach quick stepa? Jak wygląda jakość serii Classic i Go? A może kompletnie co innego? W takim wypadku od razu mówię, że do v-fugi przekonani nie jesteśmy i raczej zdecydujemy się na coś bez niej.