Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MazDoroty712

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

O MazDoroty712

  • Urodziny 12.12.1970

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    SSZ

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Oława
  • Kod pocztowy
    55-200
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

MazDoroty712's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. A co na to kierbud? Mój kazał od razu pożegnać ekipę od fundamentów i dokończył ktoś inny. Ja akurat ekipy do fundamentów szukałem sam i mimo dołożenia przeze mnie staranności w tym zakresie skończyło się jak skończyło. Niestety dość często firma budowlana jest jednego roku godna polecenia a drugiego już nie i to niezależnie od kwoty którą sobie za usługę zażyczy...
  2. Z tym monitorowaniem Internetu nie przesadzajmy... sporo ludzi przegląda to forum bo chce jak najlepiej i jak najtaniej wybudować dom, wśród nich są i klienci Eco-House. A to że ktoś z tych anonimów specjalnie się zarejestruje (tak jak to zresztą uczyniła 2 lata temu moja żona) by pochwalić firmę, jest w polskich warunkach faktycznie ewenementem
  3. Po wielu wahaniach zakupiłem na pierwszy sezon grzewczy kocioł Termet Unico... i jestem zadowolony. W domu ciepło, woda w kranie również ciepła, zużycie gazu w normie, do tego bardzo wygodne i nowoczesne sterowanie. Koszt kotła wraz z osprzętem 2 razy niższy niż w przypadku produktów zagranicznych, więc nawet jak będzie pracował 2 razy krócej to nie stracę Z drugiej strony - dlaczego miałby się psuć... bo polski?
  4. W Urzucie (mazowieckie) jest wioska domów modelowych, myślę że warto się przejechać, porozmawiać i zobaczyć co tam ludkowie oferują. Kosztami transportu i zakwaterowania specjalnie bym się aż tak nie przejmował, ważniejsza jest chyba jakość wykonania. W szkielecie też można ładny letniskowiec zrobić: http://eco-house.net.pl/o,3,pl,ecohouse_i.html.
  5. Przyłóż ogień do palika struganego i niestruganego i zmierz czas zajęcia ogniem.
  6. Dziękuję za wszystkie rzeczowe odpowiedzi, za te nierzeczowe również bo to zawsze weselej na forach Szczególne podziękowanie dla Bohusza, do którego pozwoliłem sobie zadzwonić i otrzymałem rzeczowe, wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania. Tak jak zauważył Forest-Natura, mój wkład to faktycznie tani łup, za to pasujący gabarytami do obecnego domu. No i musiałbym sporo wybulić za nowy wkład z półokragłą szybą. Pytanie wynikało z potrzeby ogrzania ścian domu do temperatury powyżej 16st. - taki wymóg technologiczny przy ocieplaniu pianką PUR. Mogłem wypożyczyć dmuchawy gazowe i wybulić kilkaset PLN na gaz, kupić kozę za 200PLN (mam kilka kubików pociętego drewna z budowy) albo użyć jako kozy wkładu, który już mam. Dzięki rozwianiu moich obaw czy coś wybuchnie zastosowałem wariant trzeci. Na wkładzie położyłem tylko jakieś 30 kostek granitowych i teraz w całym domu utrzymuje się temperatura rzędu 17-20st (akurat w sam raz dla majstrów od wykończeniówki). Chodzimy sobie z codziennie wieczorkiem z moją Dorotką na naszą budowę i pijemy wino przy świetle i cieple kominka BTW po dokładniejszych oględzinach wyszło, że rolę płaszcza stanowi płaskie naczynie stanowiące tylną ściankę paleniska. Przy odrobinie gimnastyki można je wyjąć i w jego miejsce wstawić płyty szamotowe ale chyba spróbuję wypełnić ten wkład mielonym szamotem jak radzi F-N.
  7. Jakieś 10 lat temu nabyłem wkład z płaszczem wodnym. Sprawa zamontowania go w poprzednim domu upadla i wkład sobie leżał jeść nie wołając... W tej chwili kończy się budowanie nowej chatki i chciałbym wykorzystać ten wkład, nie podłączając go jednak do instalacji c.o. Powstaje pytanie - czy mogę wykorzystać ten wkład czy muszę jednak go zamienić na wkład zwykły?
  8. Nie rozmawialiśmy o technologii i stopniu jej skomplikowania ale o czasie wykonania, sam to mrowisko rozgrzebałeś więc proszę o pomoc w ustaleniu czasu budowy domu z bala. Tutaj znajdziesz cytat: "W porównaniu ze zwykłym domem, budynek z bali powstaje bardzo szybko. Budowa domu o powierzchni około 120-140m2 zajmuje do trzech miesięcy przy pełnym wykończeniu. - Czas montażu na placu budowy wynosi ok. 4-6 tygodni - mówi Anna Wolf, konsultant projektów budowlanych." Zbyszek, krótkie pytanie - pani Anna Wolf mówi prawdę czy kłamie? Innymi słowy - dom z bala powstaje kilka tygodni czy kilka miesięcy? Trafiłeś w sedno. Dla mnie był to jeden z argumentów przemawiającym za wyborem technologii szkieletowej zamiast bala. Czytając w tym wątku Twoje posty zaczynam mieć podejrzenie, że to Ty masz jakieś udziały w Eco House Piszesz tu chyba tylko po to by nie dać zejść temu wątkowi z pierwszej strony działu "domy drewniane" bo Twoje posty nijak się mają do tematu a oglądalność stale rośnie. Dobra robota
  9. @Zbyszek Dziękuję za spostrzeżenie, jak będę budował w Hameryce to znajdę ekipę, co postawi mi dom szybciej W tym roku niestety buduję w Polsce... ten miesiąc to i tak ponad 3 razy krócej niż czas uzyskania pozwolenia na budowę. Tu jest tu a tam jest tam... - konstrukcja szkieletowa wcale nie oznacza jednakowy sposób stawiania domu, niejednemu psu na imię Burek. Wg moich informacji postawienie konstrukcji z bala trwa mniej więcej tyle samo co szkieletowej - stąd moje zdziwienie co cieśle robili u Moose przez kilka miesięcy. Chyba że robili wszystko... ja bym na taki układ nie poszedł, z reguły albo jest się bardzo dobrym w jednej dziedzinie albo co najwyżej dobrym w kilku.
  10. @Moose Chcesz powiedzieć, że konstrukcję z bala stawia się kilka miesięcy? Mój szkieletowiec powstał dokładnie w miesiąc i jeden dzień, chłopaki wjechali 18 lipca i wyjechali 19 sierpnia. Żywili się sami, po mojej stronie było lokum.
  11. @Prymek Po to podałem swój nr telefonu, żeby osoby które chcą sobie szkieletowca postawić mogły do mnie zadzwonić i umówić się na oględziny domu. Myślę, że 2 pozostałe też będzie można obejrzeć ale zapewne po uprzednim umówieniu się. Mam nadzieję, że w świecie ludzi kulturalnych ta forma dotarcia do tych inwestorów jest jak najbardziej akceptowalna i na tym proponuję poprzestać. Te 3 domy (gwoli uściślenia włącznie z moim) stoją w promieniu 40km, jeśli ktoś chce to sprawdzić - zapraszam. A gdyby okazało się to nieprawdą to zwracam koszty podróży i dodatkowo płacę 100zł za każdą godzinę poświęconego czasu. Co do kosztów zakwaterowania - jak pisałem wcześniej, są pomijalne w stosunku do kosztu postawienia domu (w moim przypadku wyniosły niecałe 0,3% wartości kontraktu, dla osób z mniejszym szczęściem zapewne ok. 1%). Pilnowanie sprzętu - jak napisałem wcześniej to mieścił się on w jednym busie (patrz p. 3 mojego pierwszego postu w tym wątku) i ekipa sobie codziennie go sobie pakowała i odjeżdżała na swoją kwaterę. Materiałów na budowie trzeba pilnować niezależnie od tego, czy buduje się 50m, 5km czy 50km od miejsca zamieszkania i jest to bardziej zmartwieniem inwestora niż ekipy. No i rano przyjeżdżało tym sprinterem trzech gości i odjeżdżało też trzech... tego niestety nie jestem w stanie udowodnić ale przecież wystarczy zadzwonić do firmy i zapytać ile noclegów należy przygotować. Koszt dowozu materiału zamknął się w jednym transporcie (ciężarówka z HDS)- też pisałem o tym w moim pierwszym poście. W stosunku do wartości inwestycji w zasadzie pomijalny. Co do roszczeń reklamacyjnych - po pierwsze od tego jest kompetentny kierbud, żeby wszystkie potencjalne zagrożenia wychwycił (btw mam takiego i w dodatku bardzo upierdliwego, na szczęście takie dinozaury się zdarzają), po drugie warto tak po prostu interesować się na bieżąco co ktoś robi za moje pieniądze a po trzecie to nie mam ochoty czepiać się drobnych usterek (tzn. nie generujących łącznie kosztów większych niż 0,5% wartości kontraktu). Jeśli jednak tfu tfu wystąpią większe problemy i nie dogadam się z wykonawcą co do ich rozwiązania to oczywiście w tym wątku o tym napiszę. Cieszę się, że znalazł Pan firmę, która za niewiele wyższą cenę (10%) proponuje dużo lepsze rozwiązanie i w dodatku jest ona tak dobra, że jest w stanie budować w Niemczech za polskie pieniądze i w razie usterki dojeżdżać w ciągu 24h. Niestety nie miałem szczęścia do nich dotrzeć przed podjęciem decyzji o wyborze firmy budowlanej. Niemniej i tak jestem zadowolony ze swojego wyboru. Serdecznie zapraszam na moją budowę i mam nadzieję takie otrzymać jak już stanie Pański dom. @Moose Konkretnie koszt zakwaterowania wyniósł mnie 500 zł, pewnie w to i tak i nie uwierzysz dlatego Ci napiszę że w moim rejonie jest realne wynajęcie kwatery dla 3 osób za 1800 zł za miesiąc. Mój dom nie jest z bala jak Twój tylko jest to konstrukcja szkieletowa, dlatego trzech chłopa dało radę. Jeśli nadal uważasz, że moja chałupa jest jakąś reklamówką to wsiadaj w auto i jedź do Oławy (to koło Wrocławia), raptem jakieś 400km od Ciebie. Jeśli nie mam domu jak na zdjęciach które oglądałaś - jak napisałem wyżej zwracam kasę za przejazd i 100 zł za każdą Twoją poświęconą godzinę (x2 bo zdaje się chłopa też masz, jeśli są dzieci, teściowa, pies - też zabierz ku ogólnej wesołości, płacę jednakowo za każdy inwentarz). Jeśli jednak jest inaczej - stawiasz wódkę i kiełbasę, śpicie w mojej nowej chałupie i opisujesz nasze spotkanie w tym wątku. Pamiętaj tylko żeby zabrać śpiwory dla wszystkich bo dom nie wykończony
  12. Wydatek za kwaterę na miesiąc dla 3-osobowej ekipy nie ma specjalnego znaczenia. Ważniejsze jest, by firma była solidna - w końcu chodzi o powierzenie wykonawcy sporej kasy.
  13. Witam serdecznie, Przeczytawszy słowną przepychankę postanowiłem i ja się zarejestrować wziąć w obronę moją współinwestorkę. Gwoli wyjaśnienia - forum muratora czytamy regularnie od listopada zeszłego roku, kiedy zapadła decyzja o budowie domu (ktoś nam powiedział, że to lektura obowiązkowa początkującego inwestora). Nie rejestrowaliśmy się i nie pisaliśmy postów bo i po co, skoro w tematach budowlanych mamy niewiele do powiedzenia... Z firmą ECO-HOUSE mamy tyle wspólnego, że korzystając z doświadczeń rodzinnych postanowiliśmy i my zamówić sobie szkieletowca. Decyzji nie załujemy - jesteśmy wręcz zaszokowani organizacją pracy, fachowością i szybkością 3-osobowej ekipy. Naprawdę rzadko można zobaczyć widowisko pt. "budowa domu w miesiąc". Dlatego właśnie po przeczytaniu zapytania o firmę ECO-HOUSE moja zona postanowiła się zarejestrować i podzielić się naszą radością stawiania szkieletowca. Ku jej zdziwieniu została posądzona o pracę w dziale reklamy ECO-HOUSE (BTW gdyby tak było, we wpisie znalazłby się obowiązkowo link do strony www). Garść faktów: 1. Umowę o budowę domu podpisaliśmy pół roku przed rozpoczęciem inwestycji 2. Przed przyjazdem ECO-HOUSE wykonaliśmy fundamenty - niestety nie obyło się bez zmiany ekipy budowlanej (kierbud rzekł "albo ja albo oni") i w konsekwencji budowa opóźniła się o prawie miesiąc. 3. 18.07.11 przyjechały 2 samochody - ciężarówka z HDS-em i Mercedes Sprinter z narzędziami i 3-osobową ekipą cieśli. O 12 rozpoczął się rozładunek a o 19 stały wszystkie ściany (przyjechały w całości). 4. 22.07.11 ujrzeliśmy wiechę a ja przybiłem symboliczny ostatni gwóźdź w więźbie (został później wymieniony na wkręt) i popłynąłem 14 flaszek wódki 6. W ciągu 2 tygodni stanął dom jak na albumie udostępnionym przez moją żonę, ekipa pojechała na przerwę do domu (tak jest w kontrakcie - budowa jest pod Wrocławiem a ekipa z Kaszub). 7. Przez 2 dni padał rzęsisty deszcz i ekipa nie pracowała. 8. Zapraszamy cały czas na budowę jak najwięcej osób zajmujących się budowlanką - brak opinii negatywnych 9. Osoby które delikatnie mówiąc sceptycznie odnosiły się do naszego pomysłu budowy szkieletowca, gratulują nam dobrego wyboru 10. Z rozmów z naszą ekipą: w ECO-HOUSE pracuje 6 ekip, każda robi ok.10 domów rocznie, firma istnieje od 5 lat. 11. Trzeci dom w naszej rodzinie to bynajmniej ułamek działalności firmy ECO-HOUSE, nota bene będzie czwarty. 12. Album udostępniony przez moją żonę jest akurat ostatnim albumem z budowy. Są też i wcześniejsze jednak te udostępniamy w zasadzie tylko rodzinie i bliskim znajomym (są tam wizerunki osób i dbamy o ich prywatność). Na jednym ze zdjęć jest moja skromna osoba i jeden z cieśli, mam nadzieję że się chłop nie obrazi 13. Tekst "jest już podbitka" w tytule jest informacją dla naszych znajomych i krewnych, co się danego dnia działo. Bynajmniej nie oceniamy fachowości ekipy po tym czy jest podbitka czy nie. 14. Faktycznie ciężko jest znaleźć na necie jakąkolwiek opinię o firmie ECO-HOUSE (sami szukaliśmy przed podpisaniem umowy), może to wynikać z faktu że najczęściej piszą na forach osoby niezadowolone. Widać ciężko o takie wśród klientów firmy z Miszewa Jeśli ktoś bardzo potrzebuje bardziej wiarygodnych fotek, to niech określi co mam sfotografować - kupię nawet gazetę, żeby było widać dzień zrobienia fotografii Budowa domu to poważna inwestycja, dlatego osobom teraz i w przyszłości zainteresowanym budową szkieletowca podaję swój nr telefonu 602 436 559 (na forum muratora będziemy jeszcze góra kilka miesięcy czyli do wyczerpania tematu "budowa" a wpis zostanie dłużej) - chętnie podzielimy się naszymi inwestorskimi doświadczeniami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...