Slack

To chyba oczywiste, że zależność oporności i grubości przewodu dotyczą tego samego materiału.(tylko przysłowiowa blondynka mogła zrozumieć to inaczej, nie obrażając blondynek.). Chodziło mi o zwrócenie uwagi na wpływ przekroju na oporność,szczególnie ważnej przy tak długiej trasie kabla. Zjawisko naskórkowości dotyczy prądów wszystkich częstotliwości a nie tylko wysokich. Oczywiście prawdą jest, że im wyższa częstotliwość tym to zjawisko jest bardziej niekorzystne, ale nie można pisać, że przy 50Hz jest bez znaczenia. Nie znam obecnych cen kabli, ale parę lat temu kupiłem 80m takiego kabla miedzianego (linki) w cenie około 10% wyższej od zwykłego. A jeżeli chodzi o cenę, to uważam, że przy takiej długowiecznej inwestycji jaką jest własny dom nie warto oszczędzać przynajmniej w kluczowych sprawach. Wtedy będą to wydatki jednorazowe.

Jeżeli mogę coś dodać na temat oporności, to jest ona mniejsza im większy jest przekrój kabla. Ważne jest również czy kabel jest w postaci "drutu" czy "linki" (skręcone kilka żył mniejszej średnicy) co jest idealnym rozwiązaniem.

Za coś podobnego (14V) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=53723404 kilka lat temu zapłaciłem ok.500 zł. Przykręciła już kilka tysięcy wkrętów. Jest nie do wykończenia.

Jedna i druga jest do d...y. Za te pieniądze nie kupisz porządnego narzędzia. Dołóż trochę i kup oryginalnego Boscha.

Jeżeli to miało być pytanie to, tak.

Modrzewie szybko rosną , ale na zimę zrzucają igły (jeżeli się upierasz przy iglakach). A może lepiej liguster?

Jak najwięcej roślin stalych. Jak najmniej trawnika. W przyszłości będziesz miał mniej roboty

Twój dom , Twoja sprawa. Wystarczy Ci 4x25 Alu.

popsułem wam zabawę? ---zamek Książ

To zależy w jakim gruncie? U nas trzeba było wodę wypompowywać

Co to znaczy "Ma bardzo wysko wody gruntowe.". U mnie jest teraz około 0,5 m. Dom stoi. A do wody są pompy.

Dlatego napisałem, żeby sprawdził w sklepie. Dobrze jest zdecydować na coś z góry.

A propos furtki. Dobrze jest przy okazji zakopać kilkuparowy komunikacyjny przewód do domofonu (nie pamiętam ilużyłowy, sprawdż w sklepie). Zakładam ,że zasilanie do domofonu i napędu bramy poprowadzisz z pobliskiej skrzynki elektrycznej.

Najważniejsze, dobrze wymierzyć i przybić górne łaty po obu stronach tak żeby pasowały gąsiory. Resztę łat przybijasz najlepiej wg szablonu (deska z wycięciami). Rozstaw zależy od dachówki (zmierz na dachu domu lub ustal eksperymentalnie). Dolna, ostatnia łata musi być przybita na "sztorc". Dobrze jest nie przybijać na stałe ostatniej (przeważnie lewej) krokwi, przed położeniem jednego rzędu dachówek, żawsze można ją przesunąć. A wogóle to żadna filozofia

Możesz prawie wszystko, przecież to Twój dom. Trzeba się liczyć z poprawkami w projekcie (dodatkowy koszt). A może wystarczy wpis w dzienniku?