Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agrazia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

Agrazia's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Słyszałam że takie sprawy jak podział działki załatwiane sa szybciej. Zgodnie z prawem to my jej nic złego tym podziałem nie robimy. Nie zmiejsza to ani wartości ani jakości tej ziemi. Każdy ma dojazd do swojej częsci. Oni moga się odwoływać? I Ile placi sie w sądzie za pozew i sprawy?
  2. Mam wspólna z siostra działkę. Chcę ją podzielić i na jedenj cześci zbudowac dom. siostra nie chce się zgodzić. woli jej nie dzielic i jako całość spzredac - kasa po połowie. Ale ja nie chce sprzedać(zresztą to już próbowaliśmy ale brak chetnych), wolę tam się pobudować. Nie mam gdzie mieszkac z rodzina a onna ma już dom. Powiedzcie mi co mam zrobić. Z siostra zawsze miałam problemy, więc sie nie dogadam. (nie pierwsza taka rozmowa). Więc ide do sądu. jaką mam szanse na wygranie? Działke mozna spokojnie dzielić (z jednej strony bedzie dojazd do obu połowek). Ile trwa taka sprawa i ile się na nią czeka. Ile kosztuje. I kto płaci. Pomóżcie
  3. o tym że musimy odsunąć się 8 metrów poinformowała nas pani w gminie w wydziale architektury.
  4. Chce postawić dom na waskiej działce (16,5 m) w Warszawie. Sąsiad - mały biurowiec i jakies hale jest odsuniety budynkiem 4 metry, ale pobudowal kilka lat temu samowolę - dostawił do budynku ni to garaż ni to wiatę. Z przodu wygląda na wiatę, ale w głebi mozna dopatrzec się drzwi garażowych. Jest to raczej samowola niezalegalizowana. I przez to że on postawił tę samowole w ostrej granicy, graniczy z nasza działką to my zamiast 4 metrów musimy odsunąć się 8 metrów. I wtedy pozostaje nam 8,5 metra czyli tyle ile na pół bliźniaka. Z drugiej strony też jest wąska działka, narazie pusta. Czy te 8 metrów można jakoś obejść? Wynika to zapewne z przepisów p. poż. Wolałabym mieć dom wolnostojący niż bliźniak, biorąc pod uwage to że nie wiadomo kto zamieszka na sąsiedniej działce i jakiego bliźniaka dobuduje. Zresztą wtedy to już nie będzie bliźniak jako całość tylko gargamel. Trudno wymagac od przyszłego sąsiada zeby pobudował lustrzane odbicie naszego domu.
  5. Nawiązując do postow powyzej. Chce postawić dom na waskiej działce (16,5 m) w Warszawie. Sąsiad - mały biurowiec i jakies hale jest odsuniety budynkiem 4 metry, ale pobudowal kilka lat temu samowolę - dostawił do budynku ni to garaż ni to wiatę. Z przodu wygląda na wiatę, ale w głebi mozna dopatrzec się drzwi garażowych. Jest to raczej samowola niezalegalizowana. I przez to że on postawił tę samowole w ostrej granicy, graniczy z nasza działką to my zamiast 4 metrów musimy odsunąć się 8 metrów. I wtedy pozostaje nam 8,5 metra czyli tyle ile na pół bliźniaka. Z drugiej strony też jest wąska działka, narazie pusta. Czy te 8 metrów można jakoś obejść? Wynika to zapewne, jak wyżej napisane, z przepisów p. poż. Wolałabym mieć dom wolnostojący niż bliźniak, biorąc pod uwage to że nie wiadomo kto zamieszka na sąsiedniej działce i jakiego bliźniaka dobuduje. Zresztą wtedy to już nie będzie bliźniak jako całość tylko gargamel. Trudno wymagac od przyszłego sąsiada zeby pobudował lustrzane odbicie naszego domu.
  6. Rozmawiałam z gedetą. Najpierw zrobię próbny podział działki, potem wystapię do Wydziału architektury w gminie o warunki zabudowy i jak będą pozytywne to wtedy robię ostateczny podział działki i występuję już samodzielnie o pozwolenie na budowę. Chyba jak będę miała pozytywne warunki zabudowy na tę połówkę działki to pozwolenie na budowę też chyba dostanę?
  7. taką osobą rządzi pieniądz, nie miłośc siostrzana. Lepiej żebym ja straciła niz ona - to jej rozumowanie. Ja sama nie wiem w kogo ona sie wdała, ale chyba w swego męża. Ja sie do tego juz przyzwyczaiłam, rodziny sie nie wybiera.
  8. zeby ja spacić nie mamy kasy, to działka jest w dobrej okolicy w Warszawie. Już kiedyś chciałam ja spłacić z domu, ale cena którą mi podała prawie mnie zabiła. Więc nie planuję nawet jej tego proponować. Były plany żeby całą tę działke sprzedać ale ona ciągle zmienia zdanie i tak podwyższa cene tej działki że aż brak chetnych na jej kupno.
  9. Jedna działka bedzie miała około 17x45, a druga około 15x50. Ta pierwsza bedzie graniczyć z działalnością usługową. Siostra powie mi tak : ty chcesz dzielić wiec bierz gorszą. A jak nie to nie dzielimy. (znam ja zbyt dobrze). Zreszta ona się nie pobuduje bo już ma dom, gdzie indziej więc pewnie ją sprzeda. Podział inny jest niezbyt fajny bo jedna działka bedzie z tyłu i bedzie bliżej trasy szybkiego ruchu, a co za tym idzie dociera do niej większy hałas z tej drogi niz do tej z przodu.
  10. Witam. Razem z siostrą mam działke 1600 m. W planie zag. przes. jest ona dzialką budowlaną i że najmniejsza działka pod dom jednorodzinny wolnostojacy to 600m. Chcę tę działke podzielić na dwie, czyli wyjść ze współwłasności. Z uwagi na fakt że ma ona nierówne boki, i droga jest w krótszym boku, działki będą długie i wąskie, ale będą miały po 800 m. czyli wszystko ok. Ale jedna z nich (i ta pewnie przypadnie mi-znając moja siostre) graniczyc bedzie z działka na której jest działalnośc usługowa. Jak narazie nieszkodliwa. Boję sie jednak że nie dostanę na taką dziake WZ z uwagi na takiego właśnie sąsiada. Ponadto z uwagi na fakt że WZ jest wydawane na konkretna działkę to nie moge przed podziałem starać sie o WZ, bo potem będę musiała zrobić to jeszcze raz. I tu mam dwie opcje i nie wiem z której skorzystać. 1. podzielić działkę, ale bez przypisywania konkretnej osobie. czyli i jedna i druga jest i moja i siostry. Razem występujemy o WZ i dopiero jak je dostaniemy to przypisujemy działki - jedna do mnie, druga do siostry. I wtedy nie ryzykuję tym że działka która jest tylko moja nie dostaje WZ. Ale niestety moze się tak zdarzyć że za wszystko płacę sama a siostra ma wszystko podane na tacy i w dodatku płace za WZ na dwie działki, warunki przyłączy (wszystkie papiery razy 2). Siostra jest cwana i raczej nic nie odda. 2. od razy podzielic i przypisać która jest moja i samemu się o wszystko starac i za siebie płacić, ale tutaj ryzykuję że nie dostane WZ (bo zakładam że mam tę dzialkę z gorszym połozeniem). Poradźcie co robić. Może jest jakas umowa o podziale, która jest umowa warunkową, że podzial jest ważny wtedy gdy działka dostaje warunki zabudowy?
  11. Witam. Razem z siostrą mam działke 1600 m. W planie zag. przes. jest ona dzialką budowlaną i że najmniejsza działka pod dom jednorodzinny wolnostojacy to 600m. Chcę tę działke podzielić na dwie, czyli wyjść ze współwłasności. Z uwagi na fakt że ma ona nierówne boki, i droga jest w krótszym boku, działki będą długie i wąskie, ale będą miały po 800 m. czyli wszystko ok. Ale jedna z nich (i ta pewnie przypadnie mi-znając moja siostre) graniczyc bedzie z działka na której jest działalnośc usługowa. Jak narazie nieszkodliwa. Boję sie jednak że nie dostanę na taką dziake WZ z uwagi na takiego właśnie sąsiada. Ponadto z uwagi na fakt że WZ jest wydawane na konkretna działkę to nie moge przed podziałem starać sie o WZ, bo potem będę musiała zrobić to jeszcze raz. I tu mam dwie opcje i nie wiem z której skorzystać. 1. podzielić działkę, ale bez przypisywania konkretnej osobie. czyli i jedna i druga jest i moja i siostry. Razem występujemy o WZ i dopiero jak je dostaniemy to przypisujemy działki - jedna do mnie, druga do siostry. I wtedy nie ryzykuję tym że działka która jest tylko moja nie dostaje WZ. Ale niestety moze się tak zdarzyć że za wszystko płacę sama a siostra ma wszystko podane na tacy i w dodatku płace za WZ na dwie działki, warunki przyłączy (wszystkie papiery razy 2). Siostra jest cwana i raczej nic nie odda. 2. od razy podzielic i przypisać która jest moja i samemu się o wszystko starac i za siebie płacić, ale tutaj ryzykuję że nie dostane WZ (bo zakładam że mam tę dzialkę z gorszym połozeniem). Poradźcie co robić. Może jest jakas umowa o podziale, która jest umowa warunkową, że podzial jest ważny wtedy gdy działka dostaje warunki zabudowy?
  12. o takie prawie mi chodziło. Te moze nie do końca mi się podobają, ale taki styl mi odpowiada. dzięki.
  13. Hej. Poszukuje w internecie projektów nowoczesnych domów, willi, bardziej przypominajacych zabudowe miejską niż wiejską. Moze ktos zna adres takiej strony?
  14. odstapilam od zakupu. Rolnik ma działki nie podzielone, a obecnie może sprzedać jedynie 3000 metrów (tak reguluje ustawa albo jakies rozporządzenie). a my chcieliśmy kupić jedynie 1000 m. Tak więc fiasko. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...