Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

romang1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez romang1

  1. A jam ci górnik jest Ściślej to sztygar w kopalni miedzi To też budowlaniec, tyle że podziemny Zajefajne jest to że faktycznie buduję pod ziemią wielomilionową , nazwijmy to, "budowlę", będąc z wykształcenia mechanikiem Tylko spokojnie, wspiera mnie armia projektantów Ja będę tylko użytkownikiem, więc to "buduję", to było takie na wyrost Ale nadzór , to jak najbardziej. Swoją drogą to ciekawe jak pójdzie mi z moja prywatną inwestycją od przyszłej wiosny Jak na razie to same watpliwości Górnicze Szczęść Boże wszystkim budującym.[/img]
  2. Cześć wojtekko podaj mi namiary na tę firmę. Może maja jakąś stronkę internetową? Szukam też czegoś o wierceniu studni, to się bodajrze, studniarstwo, nazywa Chcę oprócz POŚ jeszcze studnię a tym samym jak najdalej od naszego ciemiężyciela i monopolisty MPWiK. Jutro w końcu chyba znajdę czas na wizytę w gminie i dowiem się w końcu na temat "przymusu" podłączenia do MPWiK. Potem o tym napiszę ")
  3. u mnie będzie pompa ciepła, kolektory słoneczne , rekuperacja i komonek z płaszczem wodnym na wszelki wypadek. Może tak się uda zrobić unik przed pomysłowością kolejnych rządów pozdrawiam
  4. Dzięki kze Już jestenm bardziej oświecony. Za to pojawił sie kolejny problem. Wczoraj swieżo poznany budowniczy powiedział mi coś takiego: - owszem masz prawo nie korzystać z usług MPWiK, ale jest jedno ALE ! Jak dostaniesz decyzję o zagosp. przestrzennym i będzie tam wpis o konieczności wpiecia do sieci MPWiK to nie podskoczysz, bo co z tego że masz takie prawo skoro nie dostaniesz pozwolenia na budowę dopóki ci "rura nie zmięknie". W związku z tym pytanie: Czy takie praktyki (monopolistyczne) są stosowane przez urzędy. Wiadomo MPWiK jest miejskie, wiec napędzają sobie klientlę. Jeśli tak jest, to jak się bronić, a jeśli się obronię to czy nie zagębią mnie kontrole nasłane z mściwości urzędniczej. Czy któś ma jakieś doświadczenia ? Czy dmucham na zimne?
  5. Jestem jeszcze przed wyborem projektu, więc wiele rzeczy jeszcze jest w dość odległym terminowo planowaniu. Kombinuję, jak by tu sie odciąć od miejscowego monopolisty. POŚ jest zachęcające , no i własna wiercona studnia. Podłączenie do MPWiK wydaje się dość prostym i wygodnym rozwiązaniem. Tylko, jaka jest relacja kosztów dla tych dwóch modeli? Ile wyniesie mie, jako inwestora, wykonanie studni i POŚ, a ile podłączenie do MPWiK? To nie wszystko , chodzi o późniejsze koszty użytkowania. To stawiałbym na pierwszym miejscu! 14-sto arową działkę trzeba czymś podlewać , auto czymś umyć, nie wspominając o domowych potrzebach. Działkę mam już kupioną , podłoże extra - żwiry i piachy. Co do studni wierconej to, jak mi sie wydaje, poziom wody dla potrzeb studni wierconej to jakieś 20-30 metrów. Czy ktoś byłby w stanie oświecić mnie w tej tematyce. Byłbym wdzięczny za każde info na ten temat. Jeszcze jedno. Własnie zakołatało mi w łepetynie: jak jest z POŚ i studnią na jednej działce? To się nie gryzie??? Czy istnieją jakieś przeciwwskazania? O kurczę ale tu się narobiło pytań. A w głowie pusto Pozdrawiam
  6. W kwestii podatków i ubezpieczeń w pełni zgadzam się z wypowiedzią forumowicza slaw. Nic dodać, nic ująć. Pan wowka, niestety, nie jest w stanie pomimo wielu wysiłków panów slaw i rolnika zrozumieć że co jest pod przymusem to jest właściwie podatkiem. Jak zwał tak zwał ale płacić musimy i co gorsza czeka nas tylko biurokracja i wzrost fiskalizmu. Nie tędy droga do rozwiazania naszych polskich problemów. Powinniśmy podpatrzyć jak do tego podchodzi się w irlandii i próbować zaszczepić na polskim gruncie te rozwiązania , może coś niecoś modyfikująć . Dla mnie osobiście najlepszym podatkiem byłby podatek pogłówny, przy zniesieniu jakichkolwiek innych podatków i pseudopodatków. Może to archaiczne, ale diablo skuteczne, rozwiązanie I w ogóle najchętniej widziałbym powrót monarchii w Polsce. To raz na zawsze rozwiązałoby wiele problemów. No ale to, chyba, już nie jest do zrealizowania Takie małe marzonko
  7. W ostatnim numerze pięknie opisano zagadnienie ścieków. Ale aby móc "produkować" ścieki trzeba mieć wodę W związku z tym przydałby się artykuł na temat zaopatrzenia naszych domostw w wodę. Najlepiej gdyby było to porównanie : - koszt przyłącza wodnego i kanalizacyjnego jako inwestycja + jego, gdzieś tak, dziesiecioletnia eksploatacja (przyłłącze miejskie) - koszty j/w dla studni kopanej + własna oczyszczalnia ścieków - koszty j/w dla studni wierconej (z uwzględnieniem wszystkich "cywilnych " wersji takiej studni) + własna oczyszczalnia ścieków
×
×
  • Dodaj nową pozycję...