Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MarcinIKS

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    395
  • Rejestracja

MarcinIKS's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Ja mam tak, że ubezpieczenie szkodowe obejmuje też instalację na gruncie. Dopłata (dość symboliczna, 20 czy 30 zł) jest za ubezpieczenie kradzieżowe do tej instalacji
  2. Jaki podatek? Jakie oddzielne ubezpieczenie? Ubezpieczenie mam na dom i obejmuje ono także instalację fotowoltaiczną na gruncie. Podatek? Piszesz o większym VAT? Nie ma już rozróżnienia czy grunt czy dach.
  3. Poradźcie proszę - z tych dwóch marek falowników Huawei, Solis, który lepiej wybrać i dlaczego? Instalacja ok. 10kWp na gruncie.
  4. Tak, o ustawie, do której nie ma żadnych aktów wykonawczych słyszałem, na razie chyba tylko jeden sprzedawca robił z tego większe zamieszanie w stylu: "Panie - decyduj się już, bo za miesiąc będzie 10 tyś więcej" SE akurat spokojnie powinien przejść przez każdy audyt i zgłoszenie do straży, ale mam świadomość co się dzieje. Własnie na dniach chciałbym się na coś zdecydować, dla mnie opcja 2 jest tak trochę bez sensu, ale nie umiem oszacować, ile realnie w polskich warunkach da dodatkowo zysku bifacial (obiecują przynajmniej 5-10%) a ile SE (na optymalizacji) Czy te dopłacone do opcji 1 5 tysi kiedykolwiek się zwróci (już nie mówię o zysku z tego)
  5. Dawno mnie na tym forum nie było, ale dojrzałem do fotowoltaiki i mam dylemat, który może pomożecie rozwiązać. Mam w planach instalację ok. 10kWp na gruncie. Zacienień w zasadzie brak, jeśli już to tylko jakiś cień domu po świcie. Dostałem sporo ofert, z których generalnie wynika mi taka sytuacja: 1. Falownik Huawei (osobiście wolę go od Sofara) + bifaciale ok. 39tyś zł 2. Falownik SolarEdge plus "zwykłe" panele ok. 40 tyś zł 3. Falownik SolarEdge plus bifaciale ok. 44 tyś zł Dla uproszczenia przyjmijmy, że nie ma tu różnic odnośnie gwarancji czy innych elementów oferty i firmy równie wiarygodne. Pod konstrukcję na gruncie tak czy inaczej pójdzie jasny tłuczeń. No i jest dylemat, co w perspektywie tych kilkunastu lat najbardziej się opłaci/zda egzamin. Za SE do mnie przemawia bezpieczeństwo, jednak wyższa sprawność układu w pewnych sytuacjach (pewnie pojedyncze procenty), łatwiejsza weryfikacja problemów i długa gwarancja. Różnica w cenie trochę ponad 10% nie powala, ale czy ma szanse się zwrócić? Jeśli rozważać SE bez bifaciali kontra Huawei z BF to chyba jednak BF dadzą większy uzysk w produkcji, mam rację? Słuchając przedstawicieli handlowych to każdy "ciągnie" w swoją stronę - to co ma w ofercie to warto. Ogólnie ciekaw jestem Waszych opinii, co Wy byście wybrali z powyższych opcji.
  6. Też jestem na etapie wyboru wkrętów i zastanawiam się czemu nie np. takie: http://www.domax.com.pl/products/100/p/217 Odnośnie korozji - od blisko dwudziestu lat montuję różne elementy drewniane w około domu zwykłymi gwoździami, śrubami, wkrętami - raczej nigdy nie były ze stali nierdzewnej i oprócz nalotu nic się z nimi zwykle nie dzieje. Myślę, że taki wkręt ciesielski, galwanicznie ocynkowany, z frezem, torxem itp. powinien wystarczyć, a kosztuje ok. 10gr za 5x60.
  7. Przymierzam się do budowy tarasu drewnianego, 3,6x7 m, ok. 0,5 m nad poziomem gruntu. Niestety chyba właśnie moja koncepcja podstawy tarasu upadła, kiedy zacząłem dziś kopać pod podpory tarasu. Chciałem zrobić 12 "nóg", na których będą się opierać kontrlegary, coś takiego jak na zdjęciu pierwszym. Niestety na głębokości może 40 cm mam już tyle wody, że poniżej grunt jest jak budyń. Spokojnie da się w tą ziemię siłą rąk wcisnąć na głębokość metra drąg o średnicy 5 cm. Czyli pewnie każdy słupek betonowy wylany na metr może się w tym gruncie zapaść (chyba, żeby miał z 1 metr średnicy). Dlatego wymyśliłem coś innego i potrzebuję uwag, czy to ma szansę zdać egzamin. Sporo tarasów drewnianych jest budowanych bez głębokich podpór, po prostu leży na zagęszczonym piachu i bloczkach. I to chyba działa, bo w necie jest sporo instrukcji z takim wykonaniem. No i wymyśliłem sobie, żeby swój taras oprzeć na dwóch płytkich (na poziomie gruntu) płytach wylanych z betonu, szerokich na mniej więcej 40cm, grubości 15cm, zazbrojonych kilkoma drutami 12. Pod płyty oczywiście wybrany żyzny grunt i zagęszczony piach. Coś takiego jak na rysunku 2 na żółto. Na tych płytach opierałyby się wszystkie kontrłaty. To powinno chyba zapewnić odpowiednią nośność, zapobiegać zapadaniu się w grunt, a przy okazji nie być podatne na wysadzanie gruntu. I mniejsze powinno być chyba ryzyko nierównego osiadania i falowania powierzchni tarasu. Takie dwie duże i ciężkie narty Mam tylko trochę wątpliwości: - czy nie pominąłem jakichś wad takiego rozwiązania? - czy taka konstrukcja nie będzie za bardzo "pływać" na boki? Może te narty jeszcze między sobą połączyć w literę H? - chcę taras wykonać z następujących przekrojów - kontrlegary 14x12 w pionie, odstęp między kontrlegarami ok. 1,1 metra, legary 7x6 w pionie co ok. 50 cm. Deska gr. 28 mm modrzew albo sosna. No i czy legar tej grubości nie będzie jednak na tym ok 1 m trochę się uginał (chociaż chyba nie powinien)?
  8. Zostało mi po budowie ok. 120 prętów fi6 i 7-8 prętów 12tki. Sprzedam za nieduże pieniądze - powiedzmy 1,7zł/kg Mam też używaną jako ogrodzenie tymczasowe siatkę leśną - jest tego ok. 170-200mb, wysokość 1,5m - siatkę kupowałem jako nową dwa lata temu (zdjęcia ogrodzenia w dzienniku budowy). Oddam za jakieś 200zł za całość, ewentualnie mogę sprzedać w częściach. Wszystko do odbioru w okolicach Jaktorowa, pomiędzy Grodziskiem Maz a Żyrardowem.
  9. Sprzedam mało używany agregat 3-fazowy z silnikiem diesla (bardzo ekonomiczny) zakupiony na potrzeby postawienia stanu surowego swojego domu. U mnie spełnił swoje zadanie wyśmienicie, a od ponad roku stoi bezczynnie - może komuś się przyda. Sprzęt bardzo przyzwoity, z elektrycznym rozruchem, stabilizacją napięcia, kółkami, rączkami, gniazdami 3 i 1-faz oraz DC12V. Szczegóły i zdjęcia w linku http://allegro.pl/item1166730205.html (można się targować)
  10. Co do ekip kostkarzy to mam dwa namiary (oba w okolicach 95-100zł/m2 za kostke typu classico semmelrocka). Jeden namiar mam tylko tel. 515477901 (człowiek z okolic Żyrardowa) a drugi to http://ogrodnik.pruszkow.pl/ Ci drudzy robili mi kostkę w poprzednim domu.
  11. No w dzienniku wiatr hula, nie ma kiedy go uzupełnić (a jest co uzupełniać). Tematu odwodnienia nie przerabiałem jeszcze w tym domu. W poprzednim miałem po prostu rurę drenażową wkopaną od każdej rynny + odpływ w kostce pod wylotem rynny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...