Witam! Mam następujący problem. Mam 20 lat i chcemy z moją dziewczyną zamieszkać razem. Mieszkanie moich rodziców jest większe dlatego zdecydowaliśmy, że przeprowadzimy się do mnie. Jest tylko jeden problem. Sytuacja wygląda tak, że na planie mieszkania (które jest przygotowane do wykupu, rozpatrywanie podania ma nastąpić w grudniu) mój pokój i sypialnia rodziców to jedno pomieszczenie. Oddziela je tylko łuk w suficie, wzdłuż którego postawiliśmy dwie szafy i po sprawie. Jednak w obecnej sytuacji zamiast szaf przydałaby się jakaś ściana z wytłumieniem dźwięku. I tutaj tkwi problem. Nie można postawić ściany z suporexu gdyż trzeba by pisać o zgodę do inspektoratu budowlanego, spółdzielni mieszkaniowej i cholera wie kogo jeszcze, zmieniać plan i czekać kolejne kilka lat na wykup mieszkania. Z regipsem z tego co się orientuję sprawa wygląda podobnie. Stąd moje pytanie: czy jest jakiś sposób, materiał budowlany, cokolwiek czym można odgrodzić pokoje i nie ingerowałoby w plan? Miło gdyby też wyciszało. Z góry dziękuję za odpowiedzi!