Zaczyna się wiosna, więc trzeba będzie (można) w końcu wytynkować chatę. Jestem świeżo po obejrzeniu reklamy na youtube porolitu - czyli tynku natryskowego lakmy. Wywarło to na mnie kolosalne wrażenie, bo kompresor mam, a brakuje mi tylko "pistoletu" jak na filmie. Sam bym sobie cały dom otynkował. Ktoś napisał, że pracuje na tych tynkach - proszę o info, jak się sprawdza. A może już ktoś ma chałupę pokrytą tym tynkiem?