Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

macskup

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez macskup

  1. Luzu przy palniku nie ma ale mocowanie z drugiej strony nie pasowało idealnie do sprzęgła i musiałem przeszlifować. Wiem , że nic nie jest wieczne ale kupując piec 5 lat temu słyszałem , że to prawie cud techniki z niezniszczalnym, żeliwnym ślimakiem i palnikiem a okazało się co innego. Jak mam co 5 lat wymieniać połowę pieca to dziękuję. Po za typ już po zakupie ślimaka w Ogniwie wyczytałem na forum , że stosują jakieś rabaty przy zakupie...dla mnie jakoś nie zastosowali. Może przy obudowie coś opuszczą. Dzwoniłem do Kietrza do dużego dystrybutora w sobotę za tym ślimakiem i mieli na stanie ale prawdopodobnie wykorzystując moją desperację (weekend,zimno) zażądali za niego 500zł!W każdym razie poczekam z tą wymianą obudowy do wiosny. Nie da się tego pospawać ? Ogólnie jestem OEP mocno zniesmaczony. Ciekawe jak sprawują się piece z OBI czy Castoramy i jak z awaryjnością pewnie to samo a 2x taniej. Jest jakaś alternatywa wobec palika OEP ? Mozna wstawić coś lepszego ?
  2. Tak jak pisałem w sobotę rano pękł mi ślimak, dzisiaj w środę wieczorem jestem po jego wymianie. Niby wszystko ok ale.... Zauważyłem , że ślimak który miałem oryginalnie zamontowany jest wyraźnie mniej masywny niż ten nowy. Miejsce w którym pękł ma chyba max 2 cm przekroju !! Czy to normalne ? Drugą sprawą jest pęknięcie na obudowie przed palnikiem. Na szczęście już w komorze spalanie więc przynajmniej nie dymi. Czy to jest normalne czy jakaś wada materiału ? Po za tym mam jakby wypolerowana komorę palnika czy to normalne ?
  3. Witam Rano pękł mi ślimak w piecu Ogniwo Eko 16, czy bez wyciągania ślimaka (nie chcę go rozkręcać jak nie mam nowego bo palę na awaryjnym) na podstawie roku produkcji i numeru pieca oraz palnika moge określić czy mam ślimak 750 czy 800 ? Pozdrawiam numer 397, numer palnika 707, produkcja połowa 2011 Maciej
  4. Witam Po wgraniu softu 3.3.1 sterownik jakby ustawia mi wyższą temp od zadanej. Mam ustawione 42 a temp oscyluje 43-46 tak jak bym miał ustawioną na 44. Na poprzednim sofcie gdy miałem ustawione na 42 to temp miała 41-43. Gdy przełączę na algorytm spalania grupowego (co on właściwie daje ?) temp ustawiona na 42 oscyluje 37-43. Pozdr.M.
  5. Jeśli chodzi o czujnik to odłączyłem go na włączonym sterowniku i stad taki pomiar . Węgiel 21-22 kosztuje 590/T a za 28MJ ok 840/T. I w sumie też zastanawiam się co się bardziej opłaca. Na pewno przy tym 22 jest więcej popiołu i brudu no i na krócej go starcza. Ten 28 właśnie się skończył i w sumie zostało po 125 kg węgla 2 węglarki popiołu i miękkich spieków.
  6. fotka wklejona...na poprzedniej stronie
  7. Co do dopalania to trudno mi powiedzieć bo zazwyczaj używałem badziewnego węgla takiego jaki był akurat w miarę niedrogi. Był to miał (który się zresztą stale zawieszał), brunatny, czy niskokaloryczne groszki ok 22MJ więc wyślę, że moje opinie nie mogą być miarodajne. Jeśli chodzi spalanie grupowe to chyba zużycie podobne ale tak jak pisałem temperatura CO bardzo stabilna i oscylująca wokół zadanej. Ostatni tydzień jadę na 28MJ którego kupiłem na próbę 125 kg i widzę , że starcza go na ok 20% dłużej niż 22MJ którego mam tonę w garażu. Po spaleniu ok połowy zasobnika miałem 3/4 węglarki popiołu i skwarków.
  8. Jeszcze jedno pytanko. Po zainstalowaniu softu 3.1.1 temperatura CO która jest zadana na 42 st oscyluje w okolicy 46 st. Na poprzednim sofcie nie było tego efektu . Po za tym zauważyłem, że gdy wybiorę algorytm spalania grupowego temperatura raczej trzyma się zadanych 42 st.
  9. Mam pytanie na które ktoś mi moze odpowie. Obecnie w sterowniku mojego OEP16+ mam zasinstalowana najnowszą wersję softu. Gdy ustawiam na algorytm spalania grupowego to (podobnie jak przy wcześniejszej wersji oprogramowania) temperatura oscyluje +-2 st od temp zadanej czyli w moim przypadku 42st. Gdy wybiorę algorytm Ecola temperatura na średnio 43-47 st. Jeszcze jedna może nawet ważniejsza sprawa. Czasem gdy zakręcę w domu prawie wszystkie grzejniki zdarza się że rury zasilania wpadają w takie jakby wibracje, buczenie słychać przy każdym grzejniku. Czasami dzieje się tak niezależnie od grzejników ale raczej rzadziej. Czasem w takiej sytuacji pomaga albo wyłączenie i włączenie kilkukrotne pompy po przejściu na tryb ręczny albo zamknięcie na chwilę zaworu na zasilaniu i ponowne otwarcie co skutkuje głośnym stuknięciem (zawór kulowy ??) i juz wszystko jet ok.
  10. A nie mam na automat ? Może coś się faktycznie poknociło po wgraniu nowego softu. Bo teraz gdy włączam na tryb lato nadal chodzi mi pompa CO. Co z tym zrobić ? Już chyba wiem w czym problem. Pomimo wgrania najnowszego softu łączyłem się przy pomocy starego programu na PC i pewnie błędnie mi pokazywał.
  11. Wyczyściłem piec i zaktualizowałem sterownik do najnowszej wersji. Może będzie ok. Ale jakby ktoś doświadczony spojrzał na moje ustawienia to będę wdzięczny.
  12. Witam Ostatnio nikt nie odniósł się do mojego posta mało doświadczonego użytkownika OEP. Może teraz mi się poszczęści Czy mógłby ktos spojrzeć na mój sterownik ? Zauważyłem, że przesypują mi się niespalone a nawet nie nadpalone pewne ilości groszku. Szczególnie po lewej stronie palnika gdy po prawej spada raczej drobny popiół. Mam obecnie węgiel 22MJ. https://esterownik.pl/remote/672 Pozdrawiam
  13. Witam Od zeszłej jesieni jestem (raczej ) szczęśliwym posiadaczem OEP 16. Poprzedniej zimy trochę eksperymentowałem z opałem co nie za bardzo wyszło mi na dobre. "Hitem" był rosyjski miał z Kobylina przy którym co godzinę latałem do kotłowni szturchać i wiercić kijaszkiem w zasobniku bo tak często się zawieszał. Zasypałem tym syfem akurat przed wigilią...i święta spędziłem w kotłowni. Kolejna porażka to super śmierdzący i zalepiający dosłownie wszystko w piecu w ciągu kilku dni groszek brunatny. Z moich spostrzeżeń wynika, ze sypiąc nawet słaby groszek (22MJ) można zapomnieć o piecu i odwiedzać kotłownie tylko w celu uzupełnienia zasobnika. W tym roku niestety skusiłem się znowu na kilka worków miału z Obi tak na próbę bo wydawał mi się suchy. Niestety też się zawiesza. Mniej co prawda niż ten mokrawy z Kobylina ale jednak. Mam w związku z tym pytanie: czy ktoś z dobrym rezultatem opala miałem ? Ew jaka stosuje mieszankę z groszkiem (stosunek) ? Czy może w ogóle odpuścić sobie temat miału ? Jaka kaloryczność jest praktycznie optymalna do OEP (stosunek ceny do jakości) ? Kolejna sprawa z którą się zmagam to kalibracja czujnika pogodowego. Gdy na dworze term rtęciowy pokazywał 0 st tak samo ustawiłem poprawkę na czujniku pogodowym. Chyba nie ma znaczenia czy te 0st wywołam zanurzeniem w lodzie czy faktyczną temp 0st za oknem. Niestety jednak gdy temp rośnie lub spada to różnica w pomiarze przy pomocy termometru dochodzi do 5-8st. Czy w ogóle ten czujnik jest w stanie w przedziale -10 - +25st zachować przynajmniej 2 st dokładność pomiaru ? To tyle. Życzę udanego sezonu grzewczego 2012-2013 pozdrawiam Maciek
  14. Witam Mam problem ze zrywaniem zawleczek. Przez cały sezon zawleczka nie zerwała się ani razu nawet gdy z mojej winy do podajnika dostał się bit ze śrubokręta (silnik wtedy buczał ale nic się nie stało). Paliłem groszkiem, miałem, i węglem brunatnym. W zeszłym tygodniu pojechałem na skład węgla z kilkoma workami, bo chciałem kupić groszek na próbę. Zasypałem zasobnik i w ciągu tygodnia pracy na tym węglu 7 razy doszło do zerwania klina. Wyczytałem na forum , że zamiast zwykłych śrubek M5 można zamiennie stosować M5 imbusowe o twardości 8.8.i w takie się zaopatrzyłem. I taka zawleczka też niestety raz mi się zerwała. Na szczęście feralny węgiel szybko się skończył i pojechałem do renomowanego składu, kupiłem 5 worków najlepszego eko. Zasypałem …..i w nocy pobudka – zerwany klin! W czym może być problem ? Gdy zrywa klina mogę kluczem z dużym ale nie przesadnie dużym oporem kręcić ślimakiem czasem na początku kręcąc raz w jedną raz w drugą stronę pokonując większy opór. Czy może być to jakiś zbitek miały gdzieś w podajniku? A może jakiś kamień (kamienie) kotłujące się gdzieś w palniku i nie wypychane przez popiół? Czy ma ktoś jakieś racjonalne wytłumaczenie? Pozdrawiam MAciek
  15. Witam,po wgraniu softu 0.2.9.12 zauważyłem, że piecyk jakby mniej spalał. Zasobnik obecnie przy temp -22 - -10 st wystarcza na ok 82h.Zastanawia mnie tylko temperatura spalin która obecnie jest na poziomie 90-125st (wcześniej niejednokrotnie podchodziła pod 200 i wyżej) czy nie jest za niska ? https://esterownik.pl/sterownik/672 Pozdrawiam
  16. Czy ktos sie zlituje i odpisze na mojego posta...?
  17. Przepraszam kolegów ale czy mógłby ktoś się ustosunkowac do mojego posta z poprzedniej strony ?Z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam Maciek
  18. Witam czy ktoś próbował palić czeskim groszkiem brunatnym ?Z jakim efektem ?Ja co prawda próbowałem ale nie wiem czy wyniki moich testów są miarodajne. Gdy były mrozy po ok 17-22 st schodziło mi ok 60 kg na dobę (czeskiego) a teraz gdy jest troszkę cieplej 12-17st i zasypałem groszkiem kamiennym (27-28MJ) i na dobę wychodzi ok 40kg. Ten czeski można kupiś u nas poniżej 500 zł t a groszek 27-28 za ok 800zł t. Czy takie spalanie jest w miarę dobre czy coś kombinować z ustawieniami (dom lata 50, ocieplony tylko strop 30cm wełny i nowe okna, pow. 140m kw). Po za tym niezależnie od paliwa mam ciągle na palniku spieki (takie które można rozkruszyć palcami) – czy jest to jakiś problem a jak tak to jak z tym walczyć ? Co na to może wpływać poza paliwem? Czas przerwy czy podawania w podtrzymaniu ? Widziałem, ze wiele sterowników jet ustawionych na 10/20/1 a nie jak fabrycznie 8/30/1 – jakie to ma znaczenie ? Czy warto zastosować czujnik pogodowy do ustawienia temperatury CO ? Praktycznie do -10 st miałem ustawiony piec ręcznie na 42 a teraz max na 47-48 i też jest ciepło (ok 23st) a gdy ustawiłem na pogodowy to przewidywany czas zasypu skrócił się automatycznie o ok 8%. Jeszcze jedno po ostatniej zmianie paliwa nie mam kopczyka tylko żar mniej więcej 1cm poniżej korony – z czego to może wynikać ? Wcześniej miałem inny groszek, kazachski miał, brunatny groszek i zawsze był pod tym względem ok. Mam OEP16KW. Pozdrawiam liczę na odpowiedź bardziej niż ja zorientowanych użytkowników.
  19. Witam Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi na moje ostatnie pytanie, czy może teraz gdy w związku ze świętami opadła temperatura sporów na tym forum prowadzonych ktoś mi coś powie: Witam Mam takie pytanie:jeżeli przy obecnej temperaturze na dworze (+3 -4st) gdy piec ustawiony jest na 42 st mam w domu odpowiednią, komfortową temperaturę (23st) powinienem ustawić piec (zgodnie z instrukcją gdzie wyszczególnione jest przy jakiej temp na dworze jaka ma być na kotle) na wyższą ?Czy podniesienie na wyższą przy takim samym zapotrzebowaniu na ciepło podniesie sprawność kotła a co za tym idzie oszczędność paliwa ? pozdrawiam M
  20. Witam Mam takie pytanie:jeżeli przy obecnej temperaturze na dworze (+3 -4st) gdy piec ustawiony jest na 42 st mam w domu odpowiednią, komfortową temperaturę (23st) powinienem ustawić piec (zgodnie z instrukcją gdzie wyszczególnione jest przy jakiej temp na dworze jaka ma być na kotle) na wyższą ?Czy podniesienie na wyższą przy takim samym zapotrzebowaniu na ciepło podniesie sprawność kotła a co za tym idzie oszczędność paliwa ? pozdrawiam M
  21. a i jeszcze jedno - czasem wpadam tu poczytać bo też jestem użytkownikiem OEP i uważam, że trochę mało między kolegami wymiany opinii na temat rodzaju używanego paliwa, ilości spalanego opału itp. a za dużo wgryzania się w jakieś mało istotne problemy typu dokładność pomiaru czujnika na poziomie 0,001 st czy licytacji kto ma ładniejszy wykres parametrów na piecu....aż czasem nie chce mi się tu zaglądać jak widzę podobne w/w tematy ciągnące się na kilka stron...to na tyle pozdrawiam
  22. Odnośnie paleniem miałem - kupiłem na próbę 125kg miału ze składu BM Kobylin. Jest to ponoć węgiel z Kazachstanu i muszę powiedzieć, że jakiejś tam tragedii nie było. Palił się normalnie a wytrzymał jeden dzień krócej niż groszek 28MJ w podobnym okresie. ZA groszek płaciłem 820 a ten miał jest u nas po 495.Jedyne co zauważyłem na minus to conajmniej dwa razy częściej musiałem opróżniać popielnik. Teraz też chciałem ten miał kupić jednak spóźniłem się i po padających kilka dni deszczach raczej go już nie kupię bo jest mokry i wygląda jak błoto. Jeśli chodzi o granulację są to w większości takie strzępki 4-5mm.
  23. Witam Mam kilka pytań po prawie 3 miesiącach eksploatacji OEP 16KW - obecnie eksperymentuje z ustawieniami programatora tak aby optymalnie mało spalić paliwa i zastanawiam się czy lepiej jest jak piec chodzi całą dobę w trybie normalnym (42st, CWU 37) czy np. gdy jest w miarę ciepło na dworze w wybranych godzinach (np. 11-14 i 23-5) przechodzić na tryb lato. Jeśli chodzi o ciepło w domu to takie ustawienia się sprawdzają tylko nie wiem czy gdy po kilku godzinach przerwy w pracy pompy CO, gdy w instalacji woda jest zimna ponowny rozruch i ogrzanie tej całej masy wody nie powoduje, że i tak piec jakby zużywa to co zaoszczędził wcześniej? A może po prostu zostawić w trybie normalnym a tylko przykręcać termo zawory na grzejnikach ? - obecnie zasobnik groszku (26.000kJ) starcza mi na około 500 minut pracy. W przypadku mojego pieca, instalacji i domu jest to ok 7dni. Czy takie spalanie przy temp (-2) - (+5) jest w miarę przyzwoite ? - niedawno przez moja nieuwagę do zasobnika wpadł stalowy bit do wkrętarki i zablokował ślimak, nie spowodowało to jednak zerwania zawleczki, czy coś jest nie tak ? - temperatura powrotu jest przeważnie tylko o 2-6 st niższa niż zasilania czy tak może być ? - nie zamontowałem czujnika pokojowego ani pogodowego, czy zamontowanie ma jakiś większy wpływ na pracę pieca ? Jeszcze parę słów o instalacji i warunkach: dom 1960 rok, nieocieplony, pietrowy, nowe okna, strop nad piętrem ocieplony 35cm mełny mineralnej, na górze 75m kw, nowa instalacja, grzejniki stalowe, głowice termoststyczne. Na dole 75m kw stara instalacja stalowa (20 lat), grzejniki żeliwne. Bojler z wężownicą 140m3. Po za tym piecyk sprawuję się bardzo dobrze, ostatnio kupiłem na próbę 125kg miału z Kazachstanu (BM Kobylin 495zł T) , ponoć 22-24MJ i muszę powiedzieć, że po za tym, że popiołu było kilka razy więcej niż przy ekogroszku, palił się całkiem nieźle. Zasobnik wyczerpał się po 6 dniach gdzy przy podobnej temperaturze na dworze ekogroszek starczał na ok 7 dni. Pozdrawiam
  24. Witam, Od 15 dni jestem szczęśliwym posiadaczem wymienionego w tytule kotła. Gdzy przez pierwsze dni pracował w trybie Lato (tylko CWU) nie było żadnych problemów. Teraz po przejściu na tryb normalny jest też wszystko raczej ok. Mam tylko pewną wątpliwość dotyczącą temperatury powrotu która oscyluje prawie zawsze w okolicy temperatury zasilania a czasem co jest dośc dizwne ją przekracza o 1-2 stopnie. Zawór 3 drożny ustawiam w zakresie 3-5 i niewiele to zmienia. Po za tym mam dziwny problem z dostepem do sterownika przez sieć LAN, sterownik znika co jakiś czas i sam sie pojawia. Jak go nie widać to pingi też nie odpowiadają. To jeszcze nie jest może takie dziwne bo mam kołownie dość daleko od routera i komunikuje sie za pomocą AP, dziwne jest dopiero to że przez strone WWW producenta jaest widziany cały czas nawet jak lokalnie pingi do pieca nie odpowiadają. Jak poprawnie zmodyfikować (na jakie wrtości) ustawienia dostępne po wpisaniu kodu serwisowego, czy może nic nie ruszać. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...