Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klenio

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Klenio

  1. Witam, Jakieś namiary. Może być przez PW . Czy możesz mi podać jak policzyć ile ton dla poszczególnych warstw jest mi potrzeba. Czy ten piasek może być zastąpiony żużlem ze spalania węgla? Ktoś mi kiedyś mówił, że może to być kruszonym beton. Tylko nie wiem skąd go wykruszyć . Co to znaczy materiał rodzimy? Czy możesz podać kontakt do takiej firmy? To ostatnio bardzo źle działa na moją psyche: czego nie dotknę to się okazuje, że nie będzie tanie... A ja cały czas dobrej 6-tki w totka nie mogę wytypować! Znaczy ja typuję dobrze tylko oni źle losują - oszuści . Pozdrawiam Klenio
  2. Klenio

    Droga dojazdowa

    Witam, Jakieś namiary. Może być przez PW . Czy możesz mi podać jak policzyć ile ton dla poszczególnych warstw jest mi potrzeba. Czy ten piasek może być zastąpiony żużlem ze spalania węgla? Ktoś mi kiedyś mówił, że może to być kruszonym beton. Tylko nie wiem skąd go wykruszyć . Co to znaczy materiał rodzimy? Czy możesz podać kontakt do takiej firmy? To ostatnio bardzo źle działa na moją psyche: czego nie dotknę to się okazuje, że nie będzie tanie... A ja cały czas dobrej 6-tki w totka nie mogę wytypować! Znaczy ja typuję dobrze tylko oni źle losują - oszuści . Pozdrawiam Klenio
  3. Witam, Dzięki sebo8877 za cenne uwagi. To na pewno - pytanie tylko czy przeżyje również inwestor... Ale to już historia na inną opowiastkę. Jeśli Ty lub ktoś inny może podać sposoby realizacji tego zadania oraz propozycję najtańszych rozwiązań to będę wdzięczny. Pozdrawiam Klenio PS Przepraszam za umieszczenie nowego wątku w głównym miejscu. Miało to pójść do sekcji: Grupa Stare Babice, ale coś mi się pozajączkowało, więc może Adminowi uda się to przenieść gdzie trzeba .
  4. Klenio

    Droga dojazdowa

    Witam, Dzięki sebo8877 za cenne uwagi. To na pewno - pytanie tylko czy przeżyje również inwestor... Ale to już historia na inną opowiastkę. Jeśli Ty lub ktoś inny może podać sposoby realizacji tego zadania oraz propozycję najtańszych rozwiązań to będę wdzięczny. Pozdrawiam Klenio PS Przepraszam za umieszczenie nowego wątku w głównym miejscu. Miało to pójść do sekcji: Grupa Stare Babice, ale coś mi się pozajączkowało, więc może Adminowi uda się to przenieść gdzie trzeba .
  5. Witam, dawno się nie odzywałem, bo papierki dla urzędów preparowałem. Mam już wszystko! Więc niebawem składam o pozwolenie. Ale nie o tym chciałem... Szukam taniego sposobu na wykonanie dojazdu do pola wiosennej walki, gdzie będę toczył bój z materią zwaną budowalanką, czyli do miejsca budowy. Potrzebuję zrobić utwardzenie ziemi o następujących parametrach geometrycznych: - 300m długie - 3m szerokie Wiem, że dużo, ale muszę zrobić ten dojazd, bo nie ma tak długich węży, żeby beton w dołek na fundament siknąć (przepraszam za wyrażenie ). Przydałoby się też w przyszłości jakoś dojechać a potem wyjechać z domu w czasie wiosennych rostopów . Ale to sprawa na razie odległa... Płyty MON wychodzą drogo (żeby nie powiedzieć piekielnie drogo) i nie dadzą się wykorzystać jako podkład pod kostkę czy inne ładne pokrycie w przyszłości (jak już wygram w lotto), ze względu na tendencję do klawiszowania. Zostaje więc chyba jakiś gruz wysypany na wykorytowaną i ubitą ziemię. Jeśli macie jakieś pomysły i kontakty na wykonawców to proszę o pomoc i inforamcje? Pozdrawiam Klenio
  6. Witam, dawno się nie odzywałem, bo papierki dla urzędów preparowałem. Mam już wszystko! Więc niebawem składam o pozwolenie. Ale nie o tym chciałem... Szukam taniego sposobu na wykonanie dojazdu do pola wiosennej walki, gdzie będę toczył bój z materią zwaną budowalanką, czyli do miejsca budowy. Potrzebuję zrobić utwardzenie ziemi o następujących parametrach geometrycznych: - 300m długie - 3m szerokie Wiem, że dużo, ale muszę zrobić ten dojazd, bo nie ma tak długich węży, żeby beton w dołek na fundament siknąć (przepraszam za wyrażenie ). Przydałoby się też w przyszłości jakoś dojechać a potem wyjechać z domu w czasie wiosennych rostopów . Ale to sprawa na razie odległa... Płyty MON wychodzą drogo (żeby nie powiedzieć piekielnie drogo) i nie dadzą się wykorzystać jako podkład pod kostkę czy inne ładne pokrycie w przyszłości (jak już wygram w lotto), ze względu na tendencję do klawiszowania. Zostaje więc chyba jakiś gruz wysypany na wykorytowaną i ubitą ziemię. Jeśli macie jakieś pomysły i kontakty na wykonawców to proszę o pomoc i inforamcje? Pozdrawiam Klenio
  7. Witam, Pan Józef ma wolny termin na czerwiec, właśnie z nim się dogaduję . Podam Ci telefonik jak już się dogadam i podpiszę umowę, bo jak się dogadasz pierwsza to zostanę na lodzie . A bardzo nie lubię lodu... Pozdrawiam Klenio
  8. Witam, Pan Józef ma wolny termin na czerwiec, właśnie z nim się dogaduję . Podam Ci telefonik jak już się dogadam i podpiszę umowę, bo jak się dogadasz pierwsza to zostanę na lodzie . A bardzo nie lubię lodu... Pozdrawiam Klenio
  9. Witam, Ja na razie jeszcze nie kupiłem, ale cały czas robię rozeznanie. Te najtańsze pustaki które znalazłem (jeszcze bez targowania ceny) znalazłem w firmie: http://www.cegielniaprzeclaw.pl Nie wiem jaka jest jakość materiałów z tej cegielni. Jeśli jest ktoś kto może się na ten temat wypowiedzieć to poproszę o komentarz. Jest to daleko od Warszawy, więc zostaje jeszcze kwestia transportu. Pozdrawiam Klenio
  10. Witam, Dokładnie. Planowanie na tym terenie być może zacznie się w połowie 2007 roku. Takie ma nieoficjalne informacje od Pani Inspektor. W moim wypadky budynek gospodarczy nie jest potrzebny. Bez niego też dostałem decyzję z WZ. Dokładnie na taką inwestycję jaką podałem wyżej (przepisałem to z wniosku). Jest to właśnie szambo. Ale pełnym zdaniem ładniej brzmi . Pozdrawiam Klenio
  11. Witam, Ja najtaniej znalazłem: MAX (klasa 15) - 1,85 bruto U-220 (klasa 15) - 2,56 brutto K3 (klasa 15) - 1,98 brutto Ale termin odbioru to CZERWIEC 2007 . Do tego 100% zaliczki teraz, żeby zagwarantować sobie cenę! Pozdrawiam Klenio PS Jeszcze jedno daleko od Wawy i do tego bez transportu .
  12. Witam, Nie jestem wprawdzie -oskar 0259-, ale może to co powiem coś wyjaśni . Buduję dom na gruncie rolnym. W pierwszym wniosku, który wycofałem napisałem: Wniosek... dla inwestycji plegającej na: BUDOWIE DOMU JEDNORODZINNEGO Z GARAŻEM W OBRĘBIĘ BRYŁY BUDYNKU (+ SZCZELNY ZBIORNIK NIECZYSTOŚCI). Na wniosek sformułowany jak wyżej dostałbym odpowiedź negatywną. Drugi wniosek brzmiał następująco: Wniosek... dla inwestycji plegającej na: BUDOWIE BUDYNKU MIESZKALNEGO W RAMACH GOSPODARSTWA ROLNEGO (Z GARAŻEM W OBRĘBIĘ BRYŁY BUDYNKU ORAZ ZE SZCZELNYM ZBIORNIKIEM NIECZYSTOŚCI). Na tak sformułowany wniosek otrzymałem oczekiwane WZ . Pozdrawiam Klenio
  13. Witojcie, Ojej, ojej jak dużo inwestorów... I tylko jeden Pan Mariusz . Pozdrawiam Klenio PS Forumowiczów ze stażem proszę o wystawienia pozytywów lub negatywów Panu Mariuszowi. Wiem już, że występuję w roli szefa doglądającego ekip budowlanych. Moje wrażenie po pierwszym spotkaniu pozytywne. Zobaczymy jakie będzie po drugim - czyli po podaniu wyceny .
  14. Witam, Proszę o rekomendację użytkowników forum, którzy zaufali Panu Marcinowi. Jeśli ma Pan jakieś budowy, w mojej technologii na terenie Warszawy, proszę podać na priv adres lub kontakt do inwestora. Pozdrawiam Klenio
  15. 28 stycznia 2007 Tego dnia co wyżej zaczynam pisać... Nie wiem jak to wyjdzie, ponieważ gadać lubię dużo, ale z pisaniem to różnie bywa . Aby wszysto było jasne muszę wrócić parę lat temu nazad i opisać początki... Więc było tak: w 2001 zaczęło się budować kilkoro z naszych znajomych. No więc i my zaczeliśmy szukać projektu . Przez rok szukaliśmy i nic nam nie pasowało - jak ktoś ma za duże wymagania to tak to właśnie wygląda. W końcu po kilku kompromisach wybór padł na gotowy projekt z oferty firmy ARCHETON (mamy z żoną z tamtego okresu wszystkie katalogi które wydali). Niestety potem się okazało, że wybrany projekt nie wchodzi nam na działkę. Potem już szukaliśmy projektów pod kątem działki, ale były to domy tak różne od wymarzonego, że odpuściliśmy na kilka lat temat. Przeglądaliśmy gotowce, ale tylko po to, żeby się utwierdzić w przekonaniu, że nic nie znajdziemy. Ale ponieważ decyzji o budowaniu nie można odwlekać w nieskończoność... ... zaczeliśmy więc szukać architekta który by nam zaprojektował "nasz dom". Trafiliśmy do jednego Pana na Warszawskiej Architekturze, ale był mało konkretny i nie udało się z nim dojść do ładu - z czego potem się cieszyliśmy. Na nieszczęścię moja dorosła babka znalazłe trzy projekty Wojtka w jakimś zbiorczym katalogu "Najlepsze projekty 2005". I przepadliśmy... Po pierwszym spotkaniu wiedziałem, że się z nim dogadam. Potem było wypytanie Luśki oraz Wojtka62 z forum co sądzą o samym architekcie oraz o jego pracowni. Kilka wizyt u inwestorów budujących według jego projektów i kolejne spotkanie. Spotkanie to odbyło się w trzy pary oczu - nas dwoje i on. Po spotkaniu wiedzieliśmy, że wchodzimy we współpracę - mimo, że cena projektu była kosmiczna... Do dziś nie jesteśmy pewni czy to dobry pomysł ze względów głównie i przede wszystkim finansowych. Co tam żyje się raz. Jak nie uda nam się wybudować i skończyć tego domu to przynajmniej się będziemy mogli pochwalić, że projekt mamy super . Pozdrawiam Klenio
  16. 28 stycznia 2007 Tego dnia co wyżej zaczynam pisać... Nie wiem jak to wyjdzie, ponieważ gadać lubię dużo, ale z pisaniem to różnie bywa . Aby wszysto było jasne muszę wrócić parę lat temu nazad i opisać początki... Więc było tak: w 2001 zaczęło się budować kilkoro z naszych znajomych. No więc i my zaczeliśmy szukać projektu . Przez rok szukaliśmy i nic nam nie pasowało - jak ktoś ma za duże wymagania to tak to właśnie wygląda. W końcu po kilku kompromisach wybór padł na gotowy projekt z oferty firmy ARCHETON (mamy z żoną z tamtego okresu wszystkie katalogi które wydali). Niestety potem się okazało, że wybrany projekt nie wchodzi nam na działkę. Potem już szukaliśmy projektów pod kątem działki, ale były to domy tak różne od wymarzonego, że odpuściliśmy na kilka lat temat. Przeglądaliśmy gotowce, ale tylko po to, żeby się utwierdzić w przekonaniu, że nic nie znajdziemy. Ale ponieważ decyzji o budowaniu nie można odwlekać w nieskończoność... ... zaczeliśmy więc szukać architekta który by nam zaprojektował "nasz dom". Trafiliśmy do jednego Pana na Warszawskiej Architekturze, ale był mało konkretny i nie udało się z nim dojść do ładu - z czego potem się cieszyliśmy. Na nieszczęścię moja dorosła babka znalazłe trzy projekty Wojtka w jakimś zbiorczym katalogu "Najlepsze projekty 2005". I przepadliśmy... Po pierwszym spotkaniu wiedziałem, że się z nim dogadam. Potem było wypytanie Luśki oraz Wojtka62 z forum co sądzą o samym architekcie oraz o jego pracowni. Kilka wizyt u inwestorów budujących według jego projektów i kolejne spotkanie. Spotkanie to odbyło się w trzy pary oczu - nas dwoje i on. Po spotkaniu wiedzieliśmy, że wchodzimy we współpracę - mimo, że cena projektu była kosmiczna... Do dziś nie jesteśmy pewni czy to dobry pomysł ze względów głównie i przede wszystkim finansowych. Co tam żyje się raz. Jak nie uda nam się wybudować i skończyć tego domu to przynajmniej się będziemy mogli pochwalić, że projekt mamy super . Pozdrawiam Klenio
  17. Witam, Również potwierdzam, że sposób pracy Wojtka i życzliwe podejście do klienta jest nieocenione! Przy okazji chciałem podziękować Tobie Wojtku i Luśce za pomoc w podjęciu decyzji o wyborze architekta i pracowni. Projekt wyszedł świetnie (czujemy z żoną , że jest to "nasz dom") - teraz tylko i aż trzeba go zrealizować . Za moment projekt wrzucę do oceny w dziennik budowy który zacząłem właśnie pisać, więc liczę na Wasze opinie. Pozdrawiam Klenio
  18. Klenio

    Grupa Stare Babice

    Witam, No to fajnie! Jak powiedziałem razem raźniej . Dzięki za życzenia. Ja kopię dół z wapnem jak chcesz to wykopie większy, żeby i inni pseudo fachowcy się zmieścili. Wtedy nie będzie już trzeba tworzyć czarnej listy... Pozdrawiam Klenio PS Najgorsze, że to chyba na nich nie działa...
  19. Witam, Świetne foty! Szczególnie te nocne i z chmurami - bardzo klimatyczne... Świetne kadry. Ja mam około 50k fotek na DVD, których nie mam czasu obrobić - co za czasy. Może na emeryturze zdążę to przerobić . Pozdrawiam Klenio
  20. Witam, Dzięki za odpowiedź! Mam kilka pytań: 1) Czy za drugim razem też byś go wybrała? 2) Jakiej wielkości jest Twój dom? 3) Co znaczy właściwie bezproblemowo? 4) O ile był droższy od innych i czy było warto przepłacić? Pozdrawiam Klenio
  21. Witajcie, Dzięki za miłe przyjęcie. Na razie jestem przerażony przede wszystkim wielkością tych domów, które sobie oglądam. Na projektach to jakoś można je ogarnąć a jak się stanie przed takim już wybudowanym to jakoś tak dziwnie się robi . Mam nadzieję, że moja piękniejsza połówka też w taki sposób pomoże . Trzymamy kciuki (ja i 3 babki) za dalsze etapy budowy! Tak, ale ja nie chcę tracić czasu na trzy podejścia. Chciałbym to zrobić za pierwszym... Myślę, że to możliwe ale bardzo trudne, przede wszystkim ze względu na własne podejście o którym: Jednak każdy kto zaczyna budowę i wydaje ogromne pieniądze nie może się nie martwić. Ważne, żeby martwić się tam gdzie trzeba a tam gdzie nie odpuszczać. Tylko skoro robi się to pierwszy raz to nie bardzo wiadomo gdzie odpuścić można a gdzie nie... No nic zobaczymy . Pozdrawiam Klenio
  22. Witam, Ja korzystam z następujących programów niekomercyjnych: XnView - do zmniejszania, kompresowania, filtrowania, itp. RawShooter - do "wywoływania" plików NEF z Nikosia Sporadycznie z: Adobe Lightroom - do poprawy plików JPG i "wywoływania" NEFów z Nikosia GIMP - jako alternatywa dla PS Pozdrawiam Klenio
  23. Witam, Szukam ekipy do wykonania stanu surowego otwartego z konstrukcją dachu w tym roku, jak tylko biała odpuści . Potem jeśli współpraca ułoży się dobrze - krótka przerwa na załatwienie kredytu lub wygaranie w LOTTO i wykończenie całości, najchętniej przez tą samą ekipę. Wychodzę za założenia, że jak ktoś spapra ściany to potem je będzie musiał wyprostować... Dlatego chciałbym z jedną dobrą ekipą zrobić wszystko . Taki złośliwiec ze mnie . Dom w technologi trójwarstwowej z pustaka MAX-U220. Powierzchnia 350 m2. Podział na parter (170 m2 dom + 50 m2 garaż) i poddasze użytkowe 130 m2. Czekam na kontakt ze strony wykonawców. A także o polecenie ekip przez forumowiczów. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam Klenio
  24. Witam, Czy ktoś z szanownych forumowiczów korzystał z usług użytkownika gibzwein w zakresie przygotowania kosztorysu, pełnienia funkcji kierownika budowy i/lub inspektora nadzoru? Jeśli tak to proszę o opinie zarówno na + jak i może bardziej na - . Pozdrawiam Klenio
×
×
  • Dodaj nową pozycję...