Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pierre1953

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pierre1953

  1. Witam, ja walczę. Miałem czas 7 dni, a oni aż 21. Zaskarżyłem ten przepis do Strasbourga. Mam czas. Ponadto ciężar dostarczenia dowodów leży na urzędzie a nie na stronie. RDOś musi mi udowodnić, że zagłębienie terenu jest zbiornikiem wodnym. Parę zdjęć??? to nie dowód. Ja mam zdjęcia gdzie nie ma wody. Dla nich każda kałuża to zbiornik wodny. Jak jest definicja zbiornika. Definicja nieprzekraczalnej linii zabudowy. Zarzucam im ingorancję i naginanie przepisów. RDOŚ nie jest urzędem powołanym do interpretacji prawa w zakresie prawa budowlanego. Każda działka na której jest obiekt budowlany jest działką zabudowaną. Słup, ławka, śmietnik, studnia, rura wodociągowa to są obiekty budowlane. Można z nimi wygrać, ale bez prawnika ani rusz. U mnie wody nie ma i nie będzie juz nigdy. Najpierw mi zarzucali, że ptaszki jakieś sobie siedzą na drzewach. Odpowiedziałem, że z ptaszkami rozmawiałem osobiście i powiedziały mi (ptaszki), że to RDOŚ i głupawe ustawy przeszkadzają im w życiu. Mieli problem aby udowodnić mi, że z ptaszkami nie umiem rozmawiać, więc odpuścili. Albo faktycznie z ptaszkami rozmawiam, albo jestem wariat. TRZEBA ZAŁOŻYĆ FUNDACJĘ I ROZWALIĆ TE INSTYTUCJE. UE może sobie gadać, ale nie ma prawa ingerować w takie sprawy. Nadgorliwych należy wyp...ć z urzędu. W końcu to nie my dla nich tylko odwrotnie.
  2. Witam, ja również mam problem z tym samym RDOŚ. W moim przypadku są odstępstwa od tych nieszczęsnych 100m, ale mimo to nie chcą uzgodnić. Jestem właścicielem gospodarstwa ponad 2 ha, na którym są budynki gospodarcze i fundamenty po domu mieszkalnym, który wywieziono do skansenu. W pobliżu tych fundamentów jest zgłębienie terenu w którym woda zalega tylko po usilnych opadach. Wg RDOŚ jest to zbiornik wodny i nie zezwala na odtworzenie domu na istniejących fundamentach (zabudowa siedliskowa). Uważa również, że na prowadzenie gospodarstwa dom jest niepotrzebny. Rozporządzenie Wojewody mówi: " zakaz budowy w pasie 100m od linii brzegowej nie dotyczy: siedlisk rolniczych w zakresie uzupełnienia istniejącej zabudowy o obiekty niezbędne do prowadzenia gospodarstwa rolnego pod warunkiem nie przekroczenia dotychczasowej linii zabudowy." Wg RDOŚ "do prowadzenia racjonalnej gospodarki rolnej nie jest konieczne istnienie budynku mieszkalnego w pasie 100 m (w pobliżu innych budynków gospodarczych). Nie jest bowiem dla tej gospodarki niezbędne zamieszkiwanie właściciela nieruchomości w tym pasie" SKANDAL. To państwo w państwie i wydaje się że nie ma na nich bata. Odwołania i zażalenia nic nie dają. Są nietykalni. Pozostaje walka w formie fundacji i inicjatyw obywatelskich w celu zniesienia głupich rozporządzeń. W końcu to oni dla nas a nie odwrotnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...