Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sebastianx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

sebastianx's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Podniosłem jednak całą konstrukcję o blisko 3cm. Szczelina wyniesie ok. 7- 8cm, a elewacja 5cm. Całkiem inaczej już się wszystko prezentuje. Wcześniej strasznie ociężałe wrażenie to sprawiało. Teraz czas na ścianki. Przy tych wymiarach myślę, że nie powinno już być problemu z widocznością tej jednej, maskującej wieszaki. A sama konstrukcja do takiego sufitu jak najbardziej wystarczy jednopoziomowa. Znam osoby, które podwieszają całe pomieszczenia bez montażu krzyżowych szkieletów i wszystko trzyma się jak należy. Do cięcia profili używałem szlifierki z tarczą do cięcia metalu. Także o odciskach nie było mowy, ale w innym przypadku - trafna uwaga z nożycami. Co do reszty Twoich porad, wszystko się zgadzało i przydało podczas pracy, także jeszcze raz dzięki! Myślę, że już nie powinno być problemów z końcówką. W razie problemów odezwę się. Pozdrawiam!
  2. 1. Bardzo pomysłowe to rozwiązanie z kawałkami profilów pod wieszaki. 2. Wysokość pokoju to 2,60m. Przymierzałem płytę i szczelina wychodzi 8cm; tyle samo elewacja i tylna ścianka w tym przypadku jest lekko widoczna, a sam sufit sprawia wrażenie właśnie dosyć masywnego. Chcąc obniżyć front do 5 cm boję się, że będzie się ona za bardzo rzucać w oczy. U Ciebie razem z płytą jest 5 cm czy sam pionowy pasek tyle ma? 3. Zastanawiałem się również w jaki sposób zainstalowałeś poprzeczne profile nośne (do których dokręcałeś ściankę maskującą wieszaki) i ścienne (do tych z kolei pasek elewacyjny od frontu jak myślę). Wnioskuję, że wyciąłeś po prostu ich "ścianki", by można było połączyć je poprzecznie z tymi właściwymi, nośnymi profilami, zachowując jednocześnie jeden poziom całego rusztowania. Tak? Wielkie dzięki za odpowiedzi!
  3. Witaj Dudi82, Właśnie jestem w trakcie prac nad sufitem podwieszanym robionym na zasadzie podanej przez Ciebie. Jak to często bywa, błędy wychodzą w trakcie i właśnie zauważyłem pierwszy. Profile obniżyłem o 15cm, nie wliczając przy tym grubości płyty (1,2cm), czyli całość podwieszenia wyjdzie mi ok. 16 cm. Zastanawiam się czy jest sens rozkręcać cały ruszt (w zasadzie tylko ścienny), tylko po to, by podnieść to o 1-2cm? Sęk w tym, że zależy mi by elewacja miała 5cm jak u Ciebie, nie chcąc przy tym odsłaniać ścianki maskującej wieszaki. Na przykładzie Twojego sufitu, obniżając półkę o 1-2 cm, widoczna byłaby ta przegroda? Jak Ty to widzisz u siebie? W moim przypadku miało by to 11-12 cm wolnej przestrzeni od sufitu właściwego. I jeszcze jedno pytanie odnośnie właśnie tej ścianki kryjącej konstrukcję (na której przymocowałeś LED-y). Jak ją zamontowałeś? Tak samo jak tą 5cm, czyli np. na klej, czy może przykręcałeś ją na wkręty? Tylko w tym drugim przypadku, w jaki sposób? Proszę o pomoc. Pozdrawiam serdecznie. S.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...