Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

monika_g

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

monika_g's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. kurcze, cienki ze mnie michnik. a co mi to da? tak legalnie to jedynie usuniecie go ze starostwa (co na pewno byloby z korzyscia dla spoleczenstwa). bo poza tym moze mi zaoferowac tylko przekret - tyle ze za darmo, ze strachu przed nagraniem zeby bylo jeszcze smaczniej, ostatnio radzilismy sie prawniczki, ktora stwierdzila, ze trzeba bylo korzystac z jego propozycji (sic!). co wy na to? moze ja jakas glupia jestem?
  2. no właśnie. u mnie urzednicy mówią że zmainy beda za 7 lat, ale skądinad wiem, że można na własną reke zatrudnic urbanistę, który przygotuje zmiany w planie, które to gmina ma poźniej tylko zatwierdzić. moi urzednicy jednak mówia "to się nie da" - i brakuje mi argumentów, zwłaszcza prawnych, żeby im powiedzieć ze to się da. licze sie z kosztami, ale jak ich przekonać??
  3. Witam, Chcę złożyc wniosek o zmianie w planie zagospodarowania (to aktualny plan, obowiazuje od 2 lat i całkowicie blokuje mi mozliwośc budowy). Co powinnam zrobić? Jkaie są koszty tej operacji? Czy komus z was udało się z sukcesem cos takiego przeprowadzić? monika
  4. Witam, Od roku walcze w urzedach starając sie wymyslic jakis sposob na budowe na dzialce rolnej. Prosze o rade - moje pomysly juz sie wyczerpaly. Szczerze piszac pomyslalam dzis, ze wtopilam i najlepiej te dzialke sprzedac. Ale szkoda... Sytuacja jest taka: 1) razem ze znajomymi kupilismy dzialke 1,5 ha z myśla o późniejszym podziale, na dzialce jest rozwalajacy sie dom, dwa budynki gospodarcze oraz fundamenty nowego domu (plus piwnica). Niestety pozwolenie wygaslo. 2) dzialka jest uzbrojona , z dostepem do drogi gminnej 3)w gminie jest plan zagospodarowania przestrzenn. obowiazujacy od 2 lat, nasza dzialka to tereny R1. Sąsiaduje bezposrednio z terenem MR, (tu niuansik: w studium obowiązującym przed uchwaleniem planu było odwrotnie - nasza dzialka była przeznaczona pod inwestycje, sąsiednia byla rolna) Poza tym wszystko wokół jest rolne. Zalezy nam na tym, aby na dzialce postawic dwa domy (w koncu nie po to czlowiek kupuje ponad hektar, żeby stawiać bliźniaka). Ale widoki sa marne, bo: - zlozylismy podanie o przekwalifikowanie dzialki, ale w gminie smieja nam sie w nos (nie planuja zmian w planie). Jest wiele takich podań jak nasze (podobno ponad 100) - czy to coś nam daje? - dzis w starostwie dowiedzialam się, że nie ma szans na zabudowe siedliskową, bo w gminie na terenach R1 jest zakaz budowy budynków mieszkalnych. -byc moze byłoby pozwolenie na remont tego jednego, walącego sie budynku mieszkalnego, ale to nie rozwiązuje kwestii budowy drugiego domu. Chcieliśmy złożyc pismo w sprawie niespójności studium i planu, ale nie wiem, czy to coś da oprócz rozwścieczenia urzędników (to mała gmina, "rodzinny interes" - jeśli tak to można ując . Czy ktoś z was robił cos takiego? Dostaliśmy tez w starostwie propozycje wrysowania nieistniejacych budynkow w mapy(za odpowiednia lapowke) ale jakos mi sie nie pali. Działka jest piekna, dlatego mi zależy, ale juz nie wiem, co robic. Co o tym myślicie? Co można jeszcze zrobic, aby zbudowac te dwa domy przed upływem 8 lat (to termin zmiany planu)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...