Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dorotazab

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    286
  • Rejestracja

dorotazab's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. CCI - wydaje sie ze obie czujemy to samo OZZIE - bardzo dziekuje za cieple slowa Dodam tylko ze piesio byl z rodowodem, zakupiony w PETSTORE w Usa - no i jak tu nie narzekac - jak znowu czlowiek nacina sie na ludzi bezdusznych w tym kraju...............jak pojechalam z mezem powiadomic ich ze piesek jest chory i ze powinni cos zrobic bo maja wirusa - zapytali tylko "kiedy przywieziesz psa to wymienimy ci go na zdrowego" - na co im powiedzielismy stanowczo - NIGDY - PIESIO JEST NASZ I GO KOCHAMY - ON NIE JEST nasza ZABAWKA i nie ma sluzyc nam jako zabawka ktora po zepsuciu sie wyrzuca..... Brak sanepidow, brak kontroli, brak czegokolwiek juz mnie tu nic nie zdziwi w tym bezdusznym panstwie............tu tylko na kase wszystkim oczy sie swieca...........a uczuc niestety nie ma.......... w szpitalu wszyscy sie na nas dziwnie patrzeli.........bo dlaczego placzemy przeciez to tylko byl pies................. BAZNADZIEJA........ Pozdrawiam rowniez i zycze zdrowia przede wszystkim
  2. Dolaczam sie do Ciebie w cierpieniu - i znam to cierpienie Wiem o czym pisze - kupilismy kochanego pieseczka (zamiescilam nawet jego zdjecia w watu pokazcie buzki swoich pupili) we wtorek zamieszkal z nami w sobote juz zachorowal, w niedziele pojechalismy z nim do kliniki - lezal w niej do dzis pod kroplowka - dzis rano zadzwonili ze odszedl...mial ostrego wirusa parwowirozy....................caly dzien dzis becze a juz nie wspomne o mezu moim o siostrze o mamie, o znajomych............. BARDZO MI PRZYKRO a jeszcze wczoraj wieczorem pojechalismy do kliniki i na upartego weszlismy tam gdzie lezal - patrzal na nas ale nie reagowal.....widzielismy go przez szybe - lezal pod kroplowka.........strasznie to przezywamy
  3. Nasz kochany FELus (FELEK) - Kochany MALTANCZYK http://www.dorotaijarek.photosite.com/~photos/tn/1507_1024.ts1141272951350.jpg http://www.dorotaijarek.photosite.com/~photos/tn/1498_1024.ts1141273124259.jpg http://www.dorotaijarek.photosite.com/~photos/tn/1503_1024.ts1141273290027.jpg
  4. Witaj Ja rowniez bede miala garaz w bryle domu i nad nim tez bedzie sypialnia. I wcale sie tym nie przejmuje. To od Ciebie zalezy jaki dom wybierasz i czy dostosowujesz sie do FS czy nie. Ja poki co wogole nie bralam FS pod uwage, nie sprawdzalam nawet czy sa cieki na dzialce itp... a fundament juz stoi, i nawet gdybym od nowa zaczynala to i tak nie robilabym tego - taka jestem - po prostu nie slucham nigdy tego co ktos mowi czy proponuje, co nie znaczy ze nie wyslucham... Dlatego tez o FS glownie czytam bo porownuje czy to co pisze "ma sens" czy nie ma (dla mnie oczywiscie). Niektore ksiazki sa bardzo ciekawe poniewaz zawieraja opisy historii Starozytnych Chin, ich kultury i religii - to mnie akurat bardzo interesuje. Wlaczylam sie do dyskusji poniewaz postanowilam sie podzielic tym co wiem z ksiazek. Sama natomiast przy urzadzaniu domu postaram sie go urzadzic przede wszystkim tak aby bylo dla mnie wygodnie i ladnie a jesli wyjdzie to tak, ze bedzie sie klasyfikowalo do FS to zobacze czy bedzie przynosilo to jakies "profity" czy nie. Na pewno sa ludzie na ktorych nic nie dziala... Sa i tacy na ktorych wszystko bedzie dzialac, jesli takim ma przeszlkadzac nawet najmniejszy detal w ich domowym otoczeniu to polecam im zaznajomienie sie z tematem. Ja raczej nie naleze do takich osob, jesli moja sytuacja jest nietypowa tym lepiej sobie radze i lepsze mam pomysly i osiagniecia czyli krotko mowiac trudnosci zmuszaja mnie do lepszego dzialania, kiedy inni np: wysiadaja psychicznie. Interesuje sie troszke psychologia i zauwazam roznych ludzi dlatego o tym pisze. Wazne jest jeszcze zeby zrozumiec, ze FS to nie religia, ani sekta ani czary mary, tylko praktyczna technika manipulowania energia Chi - energia ktora wytwarza wszystko co jest w przyrodzie (nie tylko organizmy zywe te energie wytwarzaja). To umiejetnosc takiego manipulowania ta energia aby wspomoc "szczescie ziemi" - czyli to co czlowiek moze zmienic co od niego w jakis sposob zalezy. W Starozytnych Chinach uwazano bowiem ze czlowiekowi dane sa 3 szczescia - przeznaczenia - to z czym sie czlowiek rodzi (szczescie nieba) to czego zmienic nie moze - to co go otacza (czyli szczescie ziemi), na to mozemy miec wplyw - oraz inni ludzie Zasady te lacza sie nieodzownie z trzema religiami - Taoizmem - Konfucionizmem - oraz Buddyzmem
  5. http://www.kuklinscy.pl/ na tej stronce rowniez pokazano przyklady oblicznia kiczby KUA
  6. http://www.dragon-gate.com/resources/fengshuitools/KuaCalculator/index.asp Kolejna stronka (rowniez w j.angielskim) na ktorej znajduje sie kalkulator do liczby KUA
  7. http://www.chinesefortunecalendar.com/fsdir.htm Wysylam link do stronki (w j.angielskim) - w ktorej wpisujesz kolejno swoja date urodzenia czyli rok miesiac i dzien, wybierasz strefe czasowa (tylko jesli Twoje urodziny wypadaja w styczniu lub lutym) i zaznaczasz male - plez meska lub female - zenska, klikasz na submit i stronka sama policzy za Ciebie. Wyswietli Sie opis z tabelka na ktorej rozowe pola to "szczesliwe"pola czyli dopisujace Ci pola w domu.
  8. Agnieszko jak tylko bede miala czas to napisze Ci o tym numerze KUA Bo sama znalazlam kilka roznych sposobow obliczen Natomiast jescli chodzi o siatke pa Kua to 1 jest zawsze w polnocnej czesci domu (domu bez wzgledu na rzeczywisty kierunek) i wypada ona zawsze w srodku....chyba ze masz dom w ksztalcie litery L i pole w ktorym znajduje sie numer 6 lub 8 nie istnieje . Teraz jeszcze napisze Ci ze: Przy nakladaniu siatki na poczatku musisz sie zastanowic czy (jesli jest nieregularny ksztalt) siana lub bok ktorych "brakuje" lub ktore"wystaja" sa dluzsze czy krotsze niz reszta tej samej sciany??? To wazne przy nakladaniu siatki poniewaz w ten sposob wiemy czy danego pola pod danym numerem jest mniej czy wiecej. Wiem ze to brzmi jak belkot ale cholercia ciezko to wytlumaczyc bez rysunkow pomocniczych. Moze jak znajde czas to narysuje i przeskanuje Ci przyklady jesli oczywiscie chcesz.
  9. Poniewaz sama nigdy nie stosowalam FS, ale od kiedy znalazlam sie w jednym z takich domow (gdzie wlascicielka zastosowala sobie BHS - odlam FS gdzie na podstawie siatki pa kua mozna aranzowac caly dom lub kazdy pokoj z osobna) wyjatkowo dobrze sie w nim czulam - jest bardzo "spokojny" i wygodnie urzadzony. Dlugo nie mialam pojecia czemu tak jest - tlumaczylam sobie to tym, ze wnetrza sa dosyc nowoczesnie urzadzone - a takich w Usa malo - bo raczej wiekszosc lubuje sie w barokowych czy wzorowanych na krolewskie gdzie panuje pelen przepych. Po czasie wlascicielka powiedziala mi ze stosuje FS, dlatego zainteresowana tematem zaczelam czytac - co nie znaczy ze do konca w to wszytko wierze, ale skoro moge zaaranzowac swoj przyszly dom to dlaczego mam nie sprobowac? Sama tez nie mam wejscia od poludnia, ale nie przejmuje sie tym znacznie. Wydaje mi sie ze pewne aspekty FS traktuja to na zasadzie zgodnej z nasza intuicja, a inne - ciezko powiedziec - moze to autosugestia??? Wiem na pewno jedno - nie wywieraja na mnie wplywu az w tak wielkim stopniu niektore te zalecenia. Jesli chodzi o zwierzaki to niezaleznie jak ustawiony jest dom wzgledem kierunkow swiata - to zwierzaki sa zawsze na swoim miejscu. Feniks - to to, co przed glownym wejsciem do domu - to najlepiej duza wolna przestrzen - ktora nie blokuje energii Chi - wplywajacej do domu. W dzisiejszym swiecie nie jest mozliwe aby kazdy z nas mial dom usytuowany tak jak to "mowi" jedna ze szkol FS - czyli szkola kompasu. Dlatego tez najczesciej stosuje sie szkole formy. I dlatego wyglada to tak ze: Bez wzgledu na to jak usytuowany jest dom - to po wejsciu do niego stojac tylem do drzwi glownych: Patrzymy na poludnie a za nami jest strefa polnocna domu (niewazne jak pokazuje kompas) po lewej stronie jest WSCHOD a po prawej ZACHOD. Jesli ktos ma wiecej pytan to chetnie pomoge (o ile bede wiedziala) Pozdrawiam
  10. Najciekawiej i zarazem najprosciej - wedlug mnie oczywiscie - pisze o FS Stephen Skinner - w przewodniku wydawnictwa KISS - niestety zakupiona w USA i jest w jezyku angielskim. Mozliwe ze w Polsce znajdziesz odpowiednik tego autora - jesli tak to szczerze polecam. Stephen Skinner opisuje wszystko dokladnie nawiazujac do histori starozytnych Chin, tlumaczac roznice wywodzace sie z podzialu FS na 2 podstawowe szkoly - czyli szkole kompasu i szkole formy.
  11. Ja swoja ekipe znalazlam poprzez forum muratora z ktorej poki co jestem bardzo zadowolona.
  12. Dla Xeny: http://konsultacjefengshui.webpark.pl/mit.gif Obojetnie w ktorej czesci domu znajduje sie salon, to 4 mityczne zwierzeta (krajobraz otaczajacy nasz dom) powinny znajdowac sie mniej wiecej w takim ukladzie jek na zalaczonym obrazku. I tu dodam jeszcze ze krajobraz moze byc rozny (moze nim byc skala, drzewo, budynek) - dla zagorzalego katolika dobrze jak "czarnym zolwiem" bedzie np: swiatynia czy kosciol widoczny gdzies na wzgorzu za domem itp... Idealna wrecz sytuacja jest wowczas gdy wejscie znajduje sie od strony poludniowej a za czarnym zolwiem jest polnoc, dodatkowo jeszcze przed domem jest male jeziorko, czy plynie rzeczka, ktora odbija swiatlo - tak uczy szkola kompasu FS. Ja oczywiscie nie mam wjazdu od poludnia, nie mam rzeczki, ani zwierzakow....
  13. Ponoc w Polsce sa szkoly ktore ucza FS, konczace sie egzaminem i dyplomem - wiec wedlug mnie kazdy deklarujacy sie "znawca" powinien okzac sie takim dokumentem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...