Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mwie

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    611
  • Rejestracja

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

mwie's Achievements

 DOMOWNIK FORUM (min. 500)

DOMOWNIK FORUM (min. 500) (5/9)

10

Reputacja

  1. Dodatkowo akumulacyjność grubej płyty w domu mocno energooszczędnym mogłaby być bardzo trudna do opanowania.
  2. Jack 3030, zużywacie 1m3 wody dziennie? Toż to 30m3 miesięcznie: 3 razy tyle, co moja 4 osobowa rodzina z bardzo częstym praniem i intensywnym życiem, uprawianiem sportów...Rety, musiałabym przy Waszym zużyciu opróżniać szambo co 10dni.... A czemu ktokolwiek chciałby zrywać podłogi z kablami? Ze względu na rachunki? My lubimy nasze kable, bo są najbardziej bezproblemowe, jak to tylko możliwe. Oczywiście w domu wyraźnie energooszczędnym. Pompa ciepła do cwu, jak pisałam- okazała się rozczarowująca, a jej niesprawność mało zauważalna w rachunkach (teraz pracuje jak bojler). Co ciekawe, ja też robiłam kalkulację przy wyborze źródła ogrzewania, i ponieważ u nas ogrzanie cwu wymagało więcej energii niż ogrzanie domu- wyszło, że pompa do cwu powinna się zwrócić po ok. 15 latach... gdyby nie koszty przeglądu, bo one te oszczędności niwelują. Przy kablach sporym wydatkiem były termostaty, których nie wybraliśmy najtańszych, a i tak miało to sens ekonomiczny. Wizja możliwości dołożenia paneli pv też jest dobra i idealna do instalacji z kablami (jeśli ktoś woli zapłacić najpierw, a potem nie mieć rachunków)... Choć tak naprawdę mam taką myśl, że jakkolwiek by nie kombinować, to wyda się na ogrzewanie mniej więcej tyle, ile potrzebuje budynek i mieszkańcy, bez względu na źródło ciepła. Różnice są niewielkie. Może zatem warto zadbać o dobrze ocieplony i szczelny dom po pierwsze? To się zużywa i starzeje najwolniej i jest najpewniejsze.
  3. Niestety z pobudek czysto egoistycznych i finansowych batalię sądową odpuszczam. To niewarte mojego zdrowia i czasu. Niemniej wierzę, że firmy nastawione na strzyżenie głupców dosiegną konsekwencje swojej polityki.
  4. To jest pompa do cwu, z zasobnikiem. I z mało przyjemnym producentem. Owszem, padła po 2 latach niespełna. Przypomniałam sobie, że może by jakiś przegląd zrobić, kiedy zauważyliśmy male oblodzenie z tylu na obudowie. Przegląd kosztował 600zl netto (platnosc z gory potem ustalanie chocby terminu;)) a w jego ramach dokonano standardowych czynności przegladowych i stwierdzono nieszczelność. Poszukiwanie miejsca nieszczelności wykraczalo poza zakres przewidzianych czynności. Ot, tyle. Nadenerwowalam się, a potem odpuściłam , jak doszlismy jak ustawić jej pracę by nie uruchamiać sprężarki. Co ciekawe, po tych naszych nastawach pracy rachunki za prąd nie są skandalicznie wyższe.. Statystyki dochodzenia swoich praw z rękojmi przy producencie który ewidentnie nie działa na korzyść konsumenta oraz przewidywana ilość zużycia naszej energii do życia na ten temat skutecznie zniechecily mnie do dochodzenia swoich praw. Świadomie odpuściłam temat- moje zdrowie jest ważniejsze.. Ale ale: Adam_MK podpowiedział, jak to ustrojstwo uszczelnić - będziemy próbować.. Nie pytajcie o producenta- nie chcę nawet tej nazwy zapisywać.. . Dociekliwi będą z historii mojej budowy wiedzieć, jaką pompę wybrałam..
  5. Ja dorzucę swoją gorzką refleksję na temat inwestycji w cud-pompy o rzekomo wysokich parametrach. Przemyślcie sprawę dogłębnie. Nasza po niespełna dwóch latach (serio, myślałam, że jest na gwarancji jeszcze) padła i jest nie do naprawienia. Tzn gdyby ktoś posiadał zaciskarki do nietypowych połączeń aluminium-miedź, to dałoby się ją naprawić (bo właśnie na styku takich rur jest nieszczelność czynnika )... Zatem chcąc mieć wysokosprawne urządzenie posiadamy teraz delikatnie rzecz ujmując najdroższy w Polsce, całkiem stylowy bojler. A gdybym uwzględniła w swoich kalkulacjach koszt obowiązkowego serwisowania urządzenia co pół roku, to na pewno nie zainwestowałabym w nie... Serwis niweczy wszelkie oszczędności w zużyciu prądu...To może być bez sensu...
  6. Niestety, kolega fachman poza wstępnym umówieniem terminu dalej urwał kontakt.... Jeśli ktoś zna słownego, rzetelnego instalatora z mazowieckiego, który mógłby zająć się lokalizacją nieszczelności, naprawą i uzupełnieniem czynnika- chętnie przyjmę takie namiary....
  7. A ja mam kominek i dom pasywny policzony na wszelkie sposoby, i używamy zimą kominka często. Nie przegrzewamy domu, jeśli spalamy drewno powolutku... Komin jest z przewodem spalinowym szczelnym, wkład kominkowy także szczelny (tzn w miarę możliwości oczywiście- nie hula przy nim wiatr jak odcięty jest dopływ powietrza z zewnątrz); cieszę się , że nie daliśmy się zwariować, i mamy klimat:).
  8. dziękuję, namierzyłam kolegę fachman19, może odpisze.
  9. Owszem nie. Dzwonię od wczoraj. Tak odpowiedziała mi 1 firma w moim województwie i 1 w Gdansku, ale jakoś nie chcę płacić za dojazd... Zazwyczaj firmy obsługują pompy danych producentów. Mojego producenta mało kto zna, już nawet wiem czemu...
  10. Uspokoiłam się już i nie będę psioczyć na producenta, choć jest o czym pisać...Do rzeczy: jestem w posiadaniu powietrznej pompy do grzania ciepłej wody użytkowej: Nabilaton, model Multibox. Miała być cudowna, ale... Nie minęły 2 lata i pompa zamieniła się w stylowy bojler. Podczas przeglądu technicznego stwierdzono nieszczelność i brak czynnika. Pilnie poszukuję osoby, która podjęłaby się lokalizacji nieszczelności, naprawy i uzupełnienia czynnika. Czy ktoś tu może mi pomóc? Chodzi o woj. mazowieckie..... To jest model na podzespołach Mitsubishi, tylko jednostka wewnętrzna, z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz.
  11. Mnie się podoba:). Namawiałabym zdecydowanie do powiększenia okien w pokojach- te pojedyncze balkonowe to zdecydowanie za mało- będzie za ciemno. Macie tak samo mało miejsca na wieszanie prania jak u nas.. Aha: garderoba nie jest duża, jeśli ma zmieścić 2 osoby, to jest wręcz mała, moim zdaniem nawet przy skromnym zapotrzebowaniu przydałby się 1mb więcej na szafę/ przechowywanie.
  12. To nie wydmuszka. Jak słońce świeci, choćby zimą, i mamy podniesione żaluzje, to przy dodatnich temperaturach na zewnątrz wystarczy do podgrzania/ podtrzymania temperatury w środku, ok. 21,5-22st. W zeszłym roku cały słoneczny październik tak nam ogrzewał dom- kable poszły w ruch od listopada.
  13. Jak pisaliście w wątku o komforcie nt. temperatur w ostatnich dniach, że między 23 i 24 stopnie u Was, to mnie trochę zdziwiło. Bo słońca niewiele, zysków mało. U nas wczoraj zeszło do 21 z hakiem i załączyło się ogrzewanie podłogowe, a dziś przed chwilą uruchomiłam pierwszy raz kominek... nic na to nie poradzę, to silniejsze ode mnie- wciąż uwielbiam ten ogień... Natomiast w temacie temperatur- spodobało mi się to 21,5 stopnia, jest duo wygodniejsze też jak przychodzi do nas dużo dzieci i biegają, albo gdy mamy gości. Mam wrażenie, że ta temperatura jest zdrowsza i naturalniejsza, jeśli nie będziemy przy niej marznąć, to przeprojektujemy ogrzewanie. W zeszłym roku październik był słoneczny, i wystarczał do odpowiedniego podtrzymania temperatury, ale w tym roku nie zanosi się na to. Za oknem taka aura, że ma się ochotę na odrobinę więcej ciepła...
  14. Chyba mamy odwrotne proporcje , to i odwrotne spostrzeżenia... u nas okien nieotwieralnych są 3 sztuki z 12, w tym jedna w garażu:). Nie pomyślałabym, żeby okno w jadalni zrobić nieotwieralne, ale jeszcze ani razu nie było potrzeby go otwierać...Nie musiałoby mieć wtedy podziału...
  15. To prawda... Budując jeszcze raz co najmniej 2 okna wymieniłabym na fixy. Wizualnie są nie do pobicia. Problemów mniej. Ale wszystkich fixów mieć jednak bym nie chciała...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...