RICHI

ja mam takie pytanie ,moze troche glupie ,ale czy moglby mi ktos powiedziec dlaczego plyty gipsowe uklada sie poziomo a nie pionowo?tez teraz wykanczam poddasze i akurat w pionie pasowaly by mi te plyty idealnie (nie trzeba by nic przycinac)jednak kumpel ktory sie troche tym zajmuje powiedzial mi ze tak sie tych plyt nie uklada,ale nie umie mi wytlumaczyc dlaczego?drugie moje pytanie to jak najlepiej wykonac polaczenia skosu dachu z sufitem.dzieki za info pozdrawiam

wyglada to tak http://lui250.dl.interia.pl/DSC00980.JPG tylko juz sa okna wstawione i dachowka polozona i chcialbym sie zabrac za wykonczenie wnetrz.stad moje pytanie jak najlepiej przymocowac plyty gipsowe do krokwi?jak wykonac najlepiej polaczenia tych plyt a szczegolnie tych pomiedzy sufitem a skosna czescia sciany?Scianki dzialowe beda wykonane z profilow aluminiowych(chyba tak to sie nazywa)tylko nie wiem jak najlepiej je zamocowac kiedy scianka ta wyjdzie np pomiedzy krokwiami i nie ma mozliwosci jej bezposredniego zamocowania do krokwi

dzieki za info o to mi wlasnie chodzilo

mam takie pytanko,w pomieszczeniu w ktorym chce polozyc gladz gipsowa na sciany otynkowane jest duzo slupow o przekroju kwadratowym i rogi tych slupow sa otynkowane na pol okraglo, i stad moje pytanie czy istnieja jakies profile dla rogow ,ktore by mozna bylo zatopic lub jakos tak zamocowac tym gipsem zeby ta rogi byly pod katem prostym?dzieki za info

jaki jest najlepszy sposob zamocowania tych plyt do sciany?klejenie czy przykrecanie?czy mozna je mocowac bezposrednio do sciany?czy plyty przykrecane nalezy przykrecac do uprzednio zrobionego stelarzu?czy przy laczeniu tych plyt nalezy je naciac w celu osiagniecia lepszej spoiny pomiedzy nimi?czy nalezy na nie nalozyc jeszcze cienka warstwe gladzi wyrownawczej lub mazna je pomalowac bezposrednio po uprzednim zagruntowaniu?interesuje mnie jeszcze sposob polaczenia pomiedzy sufitem a plytami tak zeby nie powstaly tam jakies szczeliny lub pekniecia?serdecznie dziekuje za informacje pozdrawiam

zapomnialem jeszcze napisac ze sciany te w obecnej chwili sa pomalowane jakas farba ktora zamierzam zmyc,ale chyba nie ma to wiekszego wplywu na pozniejsze zabiegi czyli gruntowanie i nakladanie gladzi

a wiec czym najlepiej zagruntowac ta gladz gipsowa?mam jeszcze jedno pytanie po nalozeniu tej gladzi czym ja najlepiej rownac(szlifowac)zeby byla gladka?dzieki za udzielone odpowiedzi

chce wyrownac stary tynk wapienny za pomoca gladzi gipsowej.tynk jest mocny nie odpada i jest rowniez suchy.moje pytanie czy to jest dobry pomysl?czy po jakims czasie nie bedze mial przesto problemow?jak wyglada sprawa przenikania pary wodnej po zmianie struktury sciany ?dzieki za odp.