grissom

Nikt mi nie wyjaśni, jak to działa?

Dzień dobry w ten miły poranek (przynajmniej u mnie ) Bardzo proszę o wytłumaczenie, jak to działa, poszukałem w Internecie i niestety nie znalazłem zadowalających odpowiedzi (albo ich nie zrozumiałem ). Sytuacja wygląda tak: dom ok 200m2, piec na olej opałowy vitorond 111 + vitotronic 200, bez sterownika pokojowego, na kotle temperatura pomieszczeń ustawiona na 22 (zredukowana 18 st), czy regulując temperaturę termostatami np jak ustawię 4 lub 5, grzejnik będzie grzał do odpowiedniej temperatury (wg termostatu) czy na max 22, tak jak jest ustawiona na kotle? Czy optymalnie jest ustawić np 21 i mieć termostat ustawiony ciągle na 3. Chodzi mi głównie o logikę, jak działa tu piec i termostaty, czy temperatura na piecu jest wiążąca bardziej niż na termostacie czy odwrotnie. Jak ustawie piec na 21 st a termostat na 5 to w pomieszczeniu będzie więcej niż 21st? I np w czasie temp. zredukowanej, jak jest ustawiona na 18 st a termostat np na 3 lub 4 to jaka temperatura będzie w pomieszczeniu 18 st czy taka jak ustawiona na termostacie? No i jeszcze jedna wątpliwość, niestety na moim termostacie nie ma wpisanego producenta (przynajmniej na zewnątrz), czy zakres temperatur jest taki sam dla każdego termostatu? Gdzieś wyczytałem, że przy zakresie od 1 do 5, to 1 = 6 st, 3 = ok 21 st, 5 = 26 st? I jeszcze jedno pytanie , otóż jeśli na termostacie jest ustawiona np temp. 22 st (trójka na termostacie) i piec przechodzi w czas pracy nocy z temp. zredukowaną na 18 st, to jaka temp. będzie w pomieszczeniu? Czy piec będzie mimo to dogrzewał do 22 st czy jednak temp. opadnie o X stopni, gdzie X to różnica między temperaturą dzienną i nocną. Dziękuje za odpowiedzi.

Dziękuje Wam wszystkim za cenne odpowiedzi. Spotkałem się z lokalnym specem od kominków i jego podejrzenia okazały się trafne, obejrzał kominek od A do Z i stwierdził: 1. kratka wlotowa - za mała 2. kominek jest obudowany konglomeratem i ten po rozgrzaniu do powyżej 200st wydala "zapach" swojej żywicy i to tak intensywnie śmierdzi i to jest strzał w 10. Napiszę dla przyszłych pokoleń: nie używać konglomeratów do obudowy kominków !!! na razie na czas palenia zdejmuję dolną kratkę, dzięki temu jest większa cyrkulacja powietrza i trochę mniej hajcuję i... nie śrmierdzi . Pozdrawiam.

Dziękuje za odpowiedź. Na górze znajduje się kratka wylotowa (i stąd wydobywa się "zapach") na dole kratka wlotowa i na górze mała nie wiem od czego kratka wlotowa jest pseudokratką, zaglądnąłem do środka, to mam tylko dostęp pod spód kominka, a do kominka mam oddzielny przewód doprowadzający powietrze, mimo bezpośredniego połączenia rury z powietrzem do kominka, czuję ręką jak tam wieje, może gdzieś jest nieszczelność. wymiary kominka szer: 90 cm, dł: 102cm Czy określenie "ciasna obudowa" oznacza za małą obudowę kominka, powinna być szersza etc? Co można byłoby teraz poprawić/zmienić, aby pozbyć się "zapachu" - bez konieczności przebudowy zabudowy kominka? Dedukuję, że pewnie trzeba byłoby dodać więcej kratek dookoła albo pozbyć się nadmiaru wełny? W sumie jest tu tylko jedna kratka wylotowa i nic więcej ;/ Z tego co widzę, to do małej kratki prowadzi jakaś rura, ale z wnętrza zabudowy komika jej nie widać, jest umieszczona ponad izolacją.

Dzięki za odpowiedź, nie wiem, czy o takie fotki chodziło... kratka wlotowa: wylotowa: nie wiem jaka: Bez względu na to czy kratka jest czy jej nie ma, to i tak ulatnia się ów "zapach" Przy okazji zauważyłem, że strasznie od komina ciągnie zimnym powietrzem czy to normalne? Rurę kominową mam zakończony daszkiem, czy na taką rurę od kominka można nałożyć "strażaka" lub "turbinę"? I jeszcze jedno przy okazji, skoro tu jestem , czy na rurę od pieca olejowego można założyć strażaka/turbinę, czy zakończenie daszkiem wystarczy?

Dzień dobry, mam nadzieję, że uda mi się tu znaleźć pomoc, otóż mam kominek zaizolowany izolacją rockwool firerock i wkład kominkowy arysto, po rozgrzaniu kominka do odpowiedniej temperatury, czuć smrodzik przypalanego plastiku albo coś w ten deseń, nie jest to zapach drewna jaki jest w palenisku, zapach ten wydobywa się z komory nad kominkiem. Palę w kominku już drugi sezon i palę drewnem suchym i tylko drewnem. W załączniku przysyłam zdjęcia jak wygląda zabudowa od środka, to co znalazłem w Internecie, to informacja, o tym, że izolacja nie powinna dotykać rury, będę wdzięczny jeśli ktoś spojrzy fachowym okiem na wykonanie. Gruz i inne śmiecie widoczne na zdjęciu zostały już wyczyszczone i mimo to, "zapach" nadal się pojawia. Niestety nie jestem w stanie określić czy to była izolacja za 100 zł czy za więcej, po prostu otrzymałem taką nazwę.

Zdjecia z termowizji podesle w srode, bo dopiero wtedy bede je mial, jesli chodzi o dach, to byl juz poprawiany... tak wyglada po poprawce (oczywiscie w trakcie ): welna chyba 10?

znalazlem kilka zdjec z budowy, bede wdzieczny jesli odpowiecie mi, czy tak sie robi, czy jednak jest to fuszerka ;/ przy oknie jest blat, nic nie ma podspodem i temp. pod blatem wynosi: -1 st!!! - jak to mozna naprawic? Ponizej osadzenie okna, termowizor pokazal w rogach temp ok 5 st Ponizej zdjecie przedstawia frontowa sciane i balkon (ocieplony 5 cm styropianem), od gory braz styropianu, sa plytki ale w pomieszczenia, strasznie ciagnie przy oknach, tem podlogi 10 st, a sciana frontowa - rog budynku po lewej stronie (w rogu od strony wewn. jest 10 st) kolejne: temp grzejnika 50 st... a sciana obok tez ok 10, po leewj stronie widac taka wneke, teraz jest ona zakryta kartongipsem i niezapezpieczona, tam tez jest spadek temp. Czy w takim przypadku jedyna opcja naprawy, jest rozkucie wszystkiego i zabepeczyc od 0, czy da sie to uszczelnic bez generalnego remontu?

Witam dzis, przy -20 wykonałem badanie/zdjęcia kamera termowizyjna i jestem podłamany. Roczny dom, sciany suporex + 10 albo 15 cm styropianu (nie pamietam dokladnie) a straty ciepla jak w bloku z wielkiej plyty sprzed 40 lat... np sciana rogowa od wewnatrz 10 st (temp pomieszczenia 18), przy ramach okiennych sa punkty, gdzie temp spada do 2-3 st a nawet do -1! (temp pomieszczenia 21 st)... Jak budynek i mieszkanie jest wykonczone, to czy jest jakas opcja, aby to naprawic? np jak ocieplic sciane rogowa? od srodka? I caly remont robic na nowo? (gipsowanie, malowanie etc?) albo np przy ramach okiennych, mozliwe, ze te punkty to pozostalosci po klinach, kliny zostaly wyjete, ale dziury po nich nie zostaly zapiankowane co w tym wypadku?

Niestety wymiana pieca nie wchodzi w grę ;(, pompa ciepła w mojej okolicy to ok 60-70K, muszę wymyślić jakąś alternatywę, inaczej popłynę wraz z olejem :/.

mam sobie domek, a domku trochę robaczków, takich jak na zdjęciu, czy ktoś mi pomoże i napisze, co to za lokator? długosć lokatora 1-2 mm