Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

valturwen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    79
  • Rejestracja

O valturwen

  • Urodziny 17.03.1985

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    kupiliśmy 107-latka - zaczynamy remont

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Śląsk
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

valturwen's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. valturwen

    Dach i inne :)

    Dach nie dawno skończony. Wyszedł pięknie:) W całości zrobiony systemem gospodarczym. Żartujemy z mężem, że to jego największa premia jaką dostał (oszczędzenie kasy za dekarzy). Było sporo trudu, potu i problemów, ale warto było :) Teraz przyszedł czas na instalacje wewnątrz. Elektryka w trakcie, wod-kan w planach. Plany wnętrzarskie też się zmieniły. Kolejne odkrycia archeologiczne i brak możliwości podpięcia CO do mniejszego komina doprowadziły do tego, że zamiast 50m2 kuchni będzie 50m2 salon (Tam gdzie oryginalnie była sala w karczmie). Kuchnia przenosi się do pomarańczowego pomieszczenia - tu oryginalnie była kuchnia właścicieli. Ponadto mieliśmy problemy z CO. Komin za mały, nie ma miejsca żeby podpiąć się pod duży komin. Po chwilach załamaniach stwierdziliśmy, że decydujemy się na kominek z rozprowadzeniem ciepła, przyjemność ta będzie nas kosztować ogromne pieniądze (szczególnie źle, że nie przewidziane), ale mam nadzieje, że żałować nie będziemy :). Tyle na teraz. Zdjęcia do obejrzenia w mojej picassie.
  2. Długo nas nie było, a to z powodu dachu:) Miło mi pochwalić się. Dach SKOŃCZONY:)!!!!! Nie umiem ładnie pisać, więc napiszę krótko w punktach: - mój mąż wzmocnił więźbę dachową - SAM - połacił dach i położył dachówki - SAM - rozebrał kominy - (z kolegą) - zbudował kominy - SAM - zrobił obróbki blacharskie i kominowe - SAM - dodatkowo przygotował deski doczołowe i podrynnowe - SAM Jestem przeraźliwie dumna:)) oczywiście pomagaliśmy mu (teść, brat męża i ja) w noszeniu dachówek, gruzu, belek itp. również radził się znajomych dekarzy ale dach położył sam:)) tak było: a o to efekty pracy:
  3. Mam pytanie do fanów perlitu:) Wiem, że ocieplać (wełna, styropian) od wewnątrz murów nie ma sensu. Na poddaszu część ścian jest cieńsza, takie wnęki w kształcie stopni. Wygląda trochę tak jakby komuś się nie chciało budować tak samo grubych ścian na całej wysokości. Moje pytanie brzmi, czy jest możliwe "zabudowanie" tych wnęk perlitem?
  4. Wiecie co, to nie chodzi o wybór między większym a mniejszym komfortem, a zwyczajne prozaiczne koszty i czas. Gdybyśmy chcieli podłogówkę to musielibyśmy skuć wylewki, obniżyć itp itd. Zapłacić ekipie. To najbardziej boli! Bo zostało już niewiele kasy, a wszystkie instalacje + wykończeniówka do zrobienia. Czas nam ucieka. Nie byliśmy świadomi ile czasu pochłania taki remont, Jak pogoda potrafi przeszkadzać. Zwykłe ogrzewanie poprostu jest kompromisem.
  5. Witam po dłuuuższej przerwie. Roboty w pieruny, ale postępy są Dach już na wykończeniu:) Zając sam zrobił!! Przy pomocy swojego ojca i brata. Przeciągnęło nam się koszmarnie, no ale cóż takie bywa życie. Odświeżam temat, bo mam nadzieje, że niedługo nasze tępo wzrośnie. W końcu chcę tam na zimę zamieszkać Na ukończeniu etap dachu. Dostawiamy kominy wentylacyjne, remont zwykłych no i zmiana tego dachu:) Nie mam jak się chwalić bo aparat nam się zepsuł. Planowane prace: Elektryka Wod-kan Ogrzewanie. Z elektryką nie przewiduje większych problemów, zresztą zawsze można się spytać kolegi fachowca:) Z wodą i kanalizacją mam nadzieje, że nie będzie problemów (temat na głowie mojego męża). Ogrzewanie. Tu było sporo myślenia. W końcu stanęło na śmieciuchu i kaloryferach. Jakoś nie mogę się przekonać do podłogówki, a mąż sam nie chce jej robić(nie czuje się w temacie)/ na speców nie specjalnie jest kasa. Aktualna sytuacja: Sucho:) ale cóż się dziwić jak na dworze 35st. Wietrzymy cały czas, tynki w części są po skuwane, wszystko ładnie wyschło, nie ma niemiłych zapachów. Niestety nie mogę wejść do piwniczki, klapa jest przywalona gruzem, a niestety tam było12st i ponad 90% wilgotności:/ Okienko jest otwarte otwory w klapie też są, powinna schnąć, jak dokopie się do klapy sprawdzę czy coś się poprawiło.
  6. Hihi, fajnie piszesz:) lubie odwiedzać Twój dziennik i znowu proszę o zdjęcia szczególnie ogrodu. Trzymam kciuki za dalsze prace.
  7. Dziękuję bardzo za informacje:) Jak się liczy to zapotrzebowanie i obciążenie, podejrzewam że sama tego nie jestem w stanie zrobić, więc kolejne pytanie. Ile to kosztuje?
  8. Witam, Mam problem z wyborem ogrzewania. Proszę o pomoc! Dom: stary ponad 100 letni. Powierzchnia całkowita 2 kondygnacji (parter, poddasze) ok 250m. Nieocieplony. Ściany: 50-60 cm z szczeliną powietrzną, głównie cegła. Stropy: wysokie 3m (chcemy ocieplić i obniżyć na 2,70). Podłogi: narazie wylewki betonowe, na to chcemy drewniane podlogi. Możliwości: Gaz - brak Elektryczne - NIE - bo drogie Wszelkie podajniki, sterowniki elektroniczne odpadają, ponieważ w miejscowości bardzo często brakuje prądu. Sąsiedzi mają kominek z rozprowadzeniem (nie znam szczegółów), ale jak nie ma prądu to ręcznie, łopatami wynoszą żar z salonu. Myśleliśmy o zwykłym śmieciuchu, ale ostatnio przeczytałam o piecokuchniach. Chcemy mieć kuchnie spalinową tak czy siak, więc może ta piecokuchnia by dałą radę. Problem polega na tym, że największa (moc) piecokuchnia jaką znalazłam to 20kW (teoretycznie ogrzewa 250m, w praktyce ?). Co myślicie??
  9. Gratulacje !! Trzymam kciuki za następny etap;)
  10. Ta rozwalka to z powodu deszczu, nie można było wyjść na dach, więc działaliśmy w środku. Wczoraj mój KM zdjął starą blachę z jednej strony dachu. Przygotowaliśmy też folie:) Dziś (oby pogoda pozwoliła) KM będzie kładł tą folie i łacił Nawet nie wiecie jak się cieszę, teraz przynajmniej widać, że coś się dzieje:)!! P.s. ja - programistka, KM - administracja BD i SI , ale z dziada pradziada wieśniaki, więc nie ma szans żeby nie ciągnęło nas do ziemi i lasu. Zazdraszczam szklarni. Swojej się dorobię może na jesień, ale najpewniej w przyszłym roku. Jak maluchy Ci się chowają Thor?
  11. W końcu udało mi się zrobić zdjęcia:) Wzmocniona więźba i rozebrane, zmurszałe kominy: https://picasaweb.google.com/105237458582365376184/ZajeczyDwor#5741994626476822322 Zdarte tynki i usunięta jedna z dobudowanych ścianek działowych w kuchni:) https://picasaweb.google.com/105237458582365376184/ZajeczyDwor#5741996339037013026 https://picasaweb.google.com/105237458582365376184/ZajeczyDwor#5741995804491717842 Odkute oryginalne wejście do spiżarni https://picasaweb.google.com/105237458582365376184/ZajeczyDwor#5741995349785198066 Jakby to ktoś jeszcze czytał to w galerii jest więcej nowych zdjęć (przez picasse się chyba lepiej ogląda:)
  12. My płaciliśmy notariuszowi od kwoty transakcji. Ale notariusz notariuszowi nierówny, najlepiej zadzwonić i się osobiście spytać ile Was będzie kosztować cały interes (podatki, wynagrodzenie notariusza) niestety mało to nie jest;( Są na sieci kalkulatory do obliczania takich rzeczy, będziesz wiedziala chociaż jakiego rzędu to koszty. np.: http://www.money.pl/banki/kalkulatory/koszty/
  13. Ostatnio zauważyłam, że najbardziej trafione prezenty to sekatory ogrodowe duże i małe. Głównie to ostatnio kupuje na prezenty:) co się dzieje w ty kraju ? Thor co uprawiasz?? Z tymi zwierzakami to jest taka telenowela. Dzwonie do rodziców i pytam co słychać to mi mówią (nie o lekarzach i kolejkach w przychodniach) tylko o gąskach (każda ma imię) co im się 9 małych wykluło, a to o gulonach co polazły w pole i nie można ich znaleźć, że moje Rosołki już się niosą Wciągające prawda? Kaczki też bym chciala mieć, ale to nie w tym roku:( Kiedyś mieliśmy taki przypadek, że siedziała tylko gęś i tak sobie wysiedziała kupe jaj i dopiero jak się wykluły małe okazało się, że dodatkowo ma kurczaka i indyka:) Musiały cwane kukułki podrzucić. Ta kura i indyk cały czas się szwędały po ogrodzie z tymi gęsiakami, tylko na staw nie wchodziły:) Pocieszny widok:) Co do remontu. Dach nadal nie zdjęty:( lało:/. Ale za to jest wyburzona 1 ściana z mojej przyszłej kuchni i rozebrane 2 kominy. Ogród zarasta ciągle mam problemy ze sprzętem mechanicznym, znowu popsuła się młotowiertarka i coś przeżarło sznurek od kosiarki (ten co go pociągnąć trzeba żeby odpaliła) - sobota była zły dniem. Ale nic to dzisiaj też jest dzień Zapomniałbym, odkryłam gdzie kiedyś był piec chlebowy w mojej przyszłej kuchni. A skuwając ściany odkryłam piękną cegłę z odciśniętą gwiazdą wmurowaną na hohkant.
  14. Hey Te ceglane ściany to rewelacja:) zazdroszczę bo na takie nie mam najmniejszych szans:(. Domek piękny:) A otoczenie rzeczywiście niepasujące. Te białe plamy zamiast trawnika to szczerze mówiąc okropne, da się z nimi coś zrobić?? Co planujecie? Co zrobiliście z tym stołem na werandzie szopki stał??
  15. Pisze3sz bardzo obrazowo i pewnie dlatego tak potrzebne są te zdjęcia:) żeby porównać to co sobie wyobraziliśmy z tym co jest:) A zdjęcia zrób i wrzuć np na Picasse i link nam daj to my już sobie obejrzymy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...