Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Slawcio_81

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Slawcio_81

  1. witam, dziękuje wszystkim za dobre chęci z wentylację nic nie zmieniane, stare drewniane okna w mieszkaniu na parterze, kominy w tym roku czyszczone. Brykiet mam od lat ten sam, dębowy. jedyne co sobie przypominam, to drewno sprzed 2 lat które do najsuchszych nie należało. u mnie zapach ten pojawia się od samego początku (gdy się piec zaczyna nagrzewać). wczoraj spróbowałem moją kozę trochę mocniej rozgrzać niż zwykle, i powiem szczerze - o niebo lepiej, zapach nieco ustąpił. może spalanie odbywa się ze zbyt małą temperaturą? czy szczota druciana i czyścić jeszcze raz piec od środka? wdzięczny będę za wszelką kolejną pomoc i ewentualne sugestie. Dzięki i pozdrawiam
  2. witam w 2006 roku zakupiłem piec żeliwny Magnus, przez pierwsze 4 zimy wszystko było ok. Potem pojawił się problem z dziwnym nieprzyjemnym zapachem wydobywającym-unoszącym nad górną płytą pieca. Początkowo pojawiało się to przy rozpalaniu, teraz podczas palenia zapach unosi się w mieszkaniu przez cały okres palenia się ognia w piecu. Zapach jest dziwny do określenia - tak jakby jakiś kurz się palił, nie wiem jak to określić dokładnie. czyściłem tą płytę z zewnątrz i zwykłą wodą, płynem do czyszczenia szyb kominkowych, nawet fosolem - odrdzewiaczem i odtłuszczaczem do żeliwa. od środka również starałem się wyczyścić piec jak najdokładniej mogłem - wstępnie mechanicznie szczotką no i potem jeszcze płynem do kominków. zapach jest nadal wyczuwalny. Palę i brykietem drzewnym i samym drewnem. Bardzo proszę o jakieś pomysły z uporaniem się z tym problemem, nie bardzo mam ochotę na wymianę pieca. Z góry bardzo dziękuję Pozdrawiam Wierzyk Sławomir
×
×
  • Dodaj nową pozycję...