Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rafalowa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O rafalowa

  • Urodziny 02.05.1989

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    lubuskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

rafalowa's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. znajomi postawili domek, 84m2 za 200tys, z tym ze nie tradycyjny a z plyty osb, no i wykonczeniowke sami robili. Koncem pazdziernika mamy spotlkac sie z wlascicielami, przebywaja za granica wiec sasiedzi maja klucze i otwieraja dom chetnym, cykne kilka fotek, ocenicie i moze dacie kilka fajnych pomyslow na aranzacje przestrzeni;)
  2. piekne poddasze, gdybym kontynuowala adaptacje naszego z pewnoscia czerpalabym ispiracje;) bardzo podobaja mi sie belki w scianie, i "gola" cegla. podpowiedz mi, prosze, podloga w korytarzu, to sa takie kafle?? gdzie do dostania bo pierwszy raz takie widze, a nie ukrywam ze mnie sie bardzo podobaja, zwlaszcza ze piszesz iz nie widac jak sa przubrudzone;)
  3. zdolnosci kredytowej mamy 180tys... domek nie wyglada na taki, przy ktorym moga wyniknac jakies hocki - klocki, kilka osob znajacych sie na budowlance tez go ogladalo i sa zdania, ze warto. Maz jest bardzo na tak, wlasnie przekonuje, ze nie od razu musimy robic wszystko, mozemy zrobic dol a gore powoli sobie wykanczac... tylko ja, baba, chcialabym wszystko od razu szukalam na forum podobnych historii, by upewnic sie, ze mozna, ze warto, ale albo sa to duzo wieksze domy, albo w gorszym stanie. Jak czytam o dolewaniu fundamentow itp to mnie sie odechciewa...
  4. Witam się cieplutko! Jestem na forum nowa, ale przyznam się, że czasem podgladam;) zdecydowałam się założyć ten wątek, gdyż potrzebuję trzeźwego spojrzenia na dylemat: kupić styary dom i go remontować czy budować się?? Mieszkam z mężem i synkiem w niewielkiej wsi w woj. lubuskim. Na chwilę obecną w jednym domu z babcią męża, jego rodzicami i 2 braćmi (chalupa poniemiecka, ogromna, wiec ciasno nie jest;)) Nasze pierwsze plany po ślubie związane były z adaptacją poddasza częsciowo użytkowanego już, na oddzielne mieszkanie. W tej chwili mamy tu 2 pokoje, kuchnię, łazienkę i spory korytarz. Do ew zrobienia pozstala "lewa" część poddasza. Jednak dom wymaga ciaglych nakladow finansowych, pomijajac chęć zagospodarowania całej przestrzeni, pod uwage trzeba wziąć wymiane całego dachu w przeciągu kilku lat pewnie. Juz sporo kasy tu włądowaliśmy, miało być na zawsze, ale wiecie jak to się mieszka z teściami. i Trafia sie okazja, w tej samej wsi, w dogodnej lokalizacji, dom, nie znam wieklu ale cok ok lat 50-tych stawiany. Do tego calkiem fajna, dosc spora dzialka, z drzewami i krzewami owocowymi. Chalupka ma zmieniony dach na blachodachowke, wymienione niektore krokwie, nowe okna plastikowe. Stoi na planie prostokata, mniej wiecej 6x20 m, plus minus bo nie mierzylam. parter to w 2/3 powierzchnia mieszkalna, reszta pomieszczenia gospodarcze. Poddasze na calej powierzchni uzytkowe. Procz tego co pisalam wyzej, wlasciciele zrobili tez wylewke w jednym z pokoi. W reszcie pomieszczen podloga zerwana do samej gleby. Trzeba wiec zrobic wylewki, pozbijac tynki, zmienic elektryke, zrobic c.o., ocieplic dom z zewnatrz. Duzo pracy... ale cena wydaje mi sie atrakcyjna, 115tys... ile wyniosl by nas remont tego domu?? dodam, ze wiekszosc prac chcemy sami robic, tj. mezu ze szwagrem budowlancem podpowiedzcie, zdopingujcie lub wylejcie kubel zimnej wody
×
×
  • Dodaj nową pozycję...