Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aguśka1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Aguśka1

  1. DZIĘKI WIELKIE ZA POMOC! Najbardziej podobają mi się te "gruszki na wierzbie":D Lasek przetrzebię i spróbuje podsadzić nieco buka (tak jak to robią leśnicy) żeby stworzyć naturalnie wyglądający fragment. Może z tą bielica przesadziłam, ale zasugerowałam się tym , że w promieniu 10 km wokół są sosnowe bory, a także podczas kopania studni-szpilki po 50 cm humusu zaczął się bieluteńki piasek i tak przez co najmniej 15 metrów. A graby faktycznie nie rosły wszędzie tylko w kilku obniżeniach terenu. Generalnie masowo to występuje buk, bez koralowy, dęby w dość dużych ilościach, jałowce, brzozy, czeremcha - żadna więc rewelacja no ale zawalczę i posadzę to co tu na pewno rośnie. Podpowiedz mi jeszcze czy rdestówka auberta lub winobluszcz nada się do osłonięcia kilku mniej dekoracyjnych elementów (jak budka z prądem czy fragment drewutni)? Czy te gatunki wymagają silnych podpór czy pozwolić im rosnąć jak chcą?
  2. Dzięki Elfir za szybką odpowiedź No toś mnie pocieszyła, właśnie w październiku poszło w tą lichą glebę 50 sztuk grabu Zasugerowałam się tym co spotykałam w otaczającym lesie, więc doszłam do wniosku że sobie ten grab jakoś da radę. Domniemuję, że leśnicy podsadzają grabem i bukiem las sosnowy. Starałam się go przy sadzeniu nieco podsypywać ładną kompostową ziemią. Ponadto po budowie domu przywieźliśmy 2 wywrotki gliny, żeby nieco tą ziemię ożywić. Nie wiem czy to coś wniesie. W jaki sposób dbać o ten grab żeby jednak coś z niego wyrosło? Jak często nawozić (mam stały dostęp do gnojówki od sąsiada, to chyba najlepszy nawóz) i w jaki sposób i kiedy ciąć? Co jeszcze mogę probówać nasadzać w takim środowisku, żeby wyglądało naturalnie a nie było iglakiem? Większa część działki i otoczenie wokół wygląda tak: A drugie pytanie tyczy się mojej kępki sosen, którą odziedziczyłam wraz z działką. Jak mocno ją przerzedzić i czy jest sens spróbować ją podsadzić czymkolwiek, żeby stworzyć "podszyt" ? Trochę mi ich szkoda usuwać bo przynajmniej już "coś się dzieje" w tym ogrodzie...
  3. Elfir, Czy jest sens w nieregularny, dość luźny szpaler z młodego grabu (o szerokości 1,3 m, rosnący pomiędzy ogrodzeniem a podjazdem) wsadzić kępy dzikiej róży (zależy mi na owockach) i tawułę van Houtte'a (żeby coś jeszcze prócz róży kwitło)? Taki miałam plan ale nie wiem czy będzie to jako tako wyglądało i rosło;-)? Gleba raczej bielicowa, nasza polana na której mamy dom jest położona pośrodku lasu głównie iglastego i chciałabym aby roślinki po pierwsze dały radę na takim mało urodzajnym terenie, a po drugie wkomponowały się w otoczenie. Graby są świeżo zasadzone i maja około 1 metra wysokości, niestety nie są dość dobrze rozkrzewione, ba to są pojedyncze badyle. Jak je przycinać i kiedy, żeby uzyskały gęsty, nieregularny, ale naturalnie wyglądający pokrój? Bardzo chcę uniknąć efektu żywopłotu "od linijki". Graby posadziłam nieregularnie, więc mam duże luki by coś do nich domieszać. Byłabym bardzo wdzięczna za małą podpowiedź bo widzę, że doskonale "czujesz" ogrody naturalistyczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...