Berbelucha

Panowie. Jestesmy na Forum Muratora, a nie Gazety Polskiej, czy blogu Solidarności górników.

OK, OK. Nie zamieszczaj. Rachunków za wodę też. Pozdrawiam i D O B R A N O C.

Vitodens200. Porównaj proszę jeszcze całościowe rachunki na energię elektryczną w tym samym okresie. Uwaga na urlopy!!!!! Nie mam obiekcji. Próbuję dojść sedna. Przydałby się użytkownik GZ50 z danymi zużycia gazu i wody na potrzeby CWU. Ja nie potrafię określić dokładnego zużycia propanu.

Obiegowa 22W. Pracująca okresowo. W przypadku PC obiegówka jest częścią składową? Nie chodzi mi o promowanie czegokolwiek tylko o rzetelność w wywodach. Cały czas zaznaczam, że nie jestem pewien tego co wyliczam. Po prostu mówienie " uzyskujję 4/5/6 x wiecej niż wkładam lub 3x taniej niż.... jakoś się nie sprawdza. Wywód o wyższości PC można przeprowadzić np tak. Ogrzewanie prądem w II taryfie jest o połowę tańsze niż GZ50. Jeśli użyję PC i uzyskam COP = 5 to ogrzewanie wyjdzie mi 10 x taniej. Lub tak: II taryfa 0,11 zł/kWh. Przy PC i COP = 5 koszt otrzymania 1kWh = 0,02 zł. Tylko czy o to chodzi? Zaznaczam, że zostałem przekonany, iż z pomocą PC jest taniej niż GZ50, propanem, olejem.

Włożyłem 145,4 kWh za 66,04 PLN - cena energii zużytej 0,4542 PLN/kWh. Magiczna skrzynka wypluła z siebie 350,8 kWh energii cieplnej czyli cena wynikowa 66,04/350,8=0,1883 PLN/kWh. Rozjaśniło? Teraz jasne. Dzięki. Chodziło mi o stwierdzenia 3x taniej. Bo wracając do mojej wyliczanki /na Twoim przykładzie/. Za 66zł kupię 17,4 kg propanu. 1 kg = 13,5 kWh. 17,4 kg x 13,5 kWh = 234 kWh Koszt 1 kWh 66/234 = 0,28 PLN/kWh czyli grzejąc PC wychodzi o 36% taniej. Fakt. Jeśli dobrze prowadzę wywód to np. przy gz50, który jest ok. 10 -15% tańszy od propanu, różnica w koszcie uzyskania 1 kWh staje się bardzo cienka i jakakolwiek zmiana ceny nośnika zmienia całkowicie wyliczenia. Patrz zapowiadana podwyżka pradu o 40% od nowego roku /oby sie okazało dziennikarskim gadaniem bo dotknie nas wszystkich/. To samo dotyczy zresztą propanu czy GZ50. Ogrzewający olejem już się wcześniej "przejechali". Przy okazji - mój piec pobiera 30W wtedy gdy pracuje.

20m3/m-c = 666 litrów dziennie. Przy 3 osobach = 220 litrów dziennie/osobę. Prysznic ok. 30 litrów, zmywarka do 15 litrów, pralka ok. 40 litrów. Podlewanie 1 000m2 ogrodu 200-300l No comment

No właśnie. Może tutaj tkwi odpowiedź. Cały czas mnie zastanawia na co poszło 600 kWh uzyskane z PC przez chcialbympompe

Przestaję to ogarniać. cd jutro. Muszę wcześnie wstać. Sorry.

Nie obrażam się . Po prostu nie rozumiem. Przy COP = 4 wyjdzie 30m3 wody o temp. 50 st. Gdzie te 600 kwh w lipcu /czerwcu/ poszło? Chyba, że obieg odwrócony. Na zewnątrz 35 st., a w chałupie 20. Wtedy OK. W innym przypadku dalej się nie zgadza. Ciekawi mnie gdzie jest błąd w rozumowaniu. Przy okazji - sprawność pieca kondensacyjnego = 100, nie silę się na dane producentów podajacych /wszyscy/ 106 - 107%.

I dlatego zadaję pytanie. Bo na liczbach mi to nie wychodzi. Proszę po prostu o wytłumaczenie. Ale jeśli obrażam dyskutantów "magicznych urządzeń" to przepraszam. Już się wypisuję.

chcialbympompe podaje faktyczne zużycie z licznika w kWh. COP nie ma nic do tego. Odnoszę się do faktycznego zużycia.

162kwh = 12 kg propanu x 3,9 zł = 47 zł. To wychodzi 2x drożej, a nie 3x taniej. Lub inaczej na podgrzanie 100l wody o 40st potrzeba ok. 4,5KWh za 92 zł kupie 25 kg propanu. 25 kg propanu to /x13,5kWh/ = 337kwh czyli za 92zł /337kWh/ podgrzeję 7 500 litrów wody o 40 stopni. Zakładając temperatutę wody na wejściu 10 st na wyjściu otrzymamy 50 stC. Trudno sobie wyobrazić zużycie 7,5m3 wody miesiecznie o temperaturze 50stC przez np. 3 osobową rodzinę. Oświećcie mnie, o co chodzi?

Im dom bardziej energooszczędny tym lepiej. Więcej paliwa zaoszczędzisz. i to też jest jest 'święta prawda'.

no i mamy odpowiedź ekogroszek - 0,18 x 80 x 140m2 = 2 016 zł - 168 zł m-c GZ - 0,26 x 80 x 140m2 = 2 912 zł - 242 zł m-c prąd 0,33 x 80 x 140m2 = 3 696 zł - 308 zł m-c Gdzieś wcześniej był propan 3 200 zł rocznie - 266 zł m-c Niezależnie z jakim przybliżeniem to jest policzone krzycho5 powinien sobie zadać pytanie: czy stać mnie zapłacić 140 zł miesięcznie /różnica pomiędzy najtańszym i najdroższym medium/ za nie podlegający dyskusji komfort użytkowania.

Chłopy..... . Na każdym forum to samo. Wróćcie proszę do pierwszego wpisu założyciela i odpowiedzcie na postawione tam pytanie. Czy mnie będzie stać? Przyjmijcie zapotrzebowanie np. na 80 kWh/m2/rok i sumiennie policzcie. Czy to w rzeczywistości okaże 60 czy 100 kWh/m2/rok nie ma już większego znaczenia. Co najwyżej spadną lub wzrosną mu koszty w podobnej proporcji. Przyszły użytkownik chyba ma świadomość czym się różni obsługa pieca na paliwa stałe /choćby nie wiem jaki nowoczesny/ od pompy ciepła, energii elektrycznej, propanu czy oleju opałowego. Nakład własnej pracy i jej koszt przy obsłudze użytkownik powinien sobie wyliczyć sam. Tak samo komfort użytkowania - ile warto za niego zapłacić. PS. Wchodź w podłogówkę na największej powierzchni jak to możliwe. Warto.