zdyl
Użytkownicy-
Liczba zawartości
35 -
Rejestracja
zdyl's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
I tu uwaga popełniłem błąd gdyż żwir powinienem jeszcze ubić. Dlatego potem rura drenarska nie siadła równo, a że na dodatek jest zwinięta fabrycznie w okręgi to wymaga prostowania stąd jak podłoże jest nie ubite łatwo może się stworzyć miejscowe podwinięcie i tam woda będzie się gromadzić zamiast płynąć dalej. I tutaj moja praktyczna rada. Lepiej zrobić jak największy spadek, gdyż jak wspominałem nie jest łatwo idealnie wyprostować rurę drenarską, która miejscowo może nam trochę uciec i stworzy się np. taki mały dołek gdzie woda będzie się gromadzić zamiast płynąć dalej. Wtedy będzie się rozsączać przez rowki zamiast płynąć dalej. W/w błędy zauważyłem po ułożeniu rury drenarskiej. Na szczęście nie zasypałem całości i poprawiłem moje błędy. Doszedłem do takich wniosków bo w najwyższym punkcie rury drenarskiej umieściłem rurę kanalizacyjną - patrz zdjęcie - przez którą mogłem wlewać wodę i obserwować czy wpływa do studzienki. Niestety nie wpływała. Po odkopaniu okazało się, że były dwa miejsca gdzie rura nie siadła równo. Mam nadzieję, że nie popełnicie podobnych błędów bo wtedy cała robota idzie na marne. Na moim przykładzie widać jak ważne jest takie ułożenie drenażu, że jest możliwość przepłukania drenażu bo wtedy można sprawdzić czy ten drenaż został poprawnie ułożony i działa.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Miałem ten sam problem, wielu doradców ale mało konkretów. Sam jestem jedynie amatorem budowlanym. W całym tym wątku, który założyłem jest wiele wątpliwości, które jednak krok po kroku rozwiązywałem i obecnie kończę już prace związane z moim fragmentem fundamentu. Jak widzę grunt masz podobny do mojego. Ja mam glinę z kamieniami wapiennymi. Po dłuższym okresie opadów woda nasącza glinę i całość zawilgaca mi fundamenty. Jeżeli jak piszesz woda dostaje się do piwnicy to drenaż jest moim zdaniem niezbędny. Obrazek, który załączyłeś pokazuje schematycznie jak podejść do tematu. Jedynie tej geowłókniny (kolor niebieski) można dać mniej, będzie mniejszy wydatek a efekt ten sam - zobacz na schematy drenażu na stronie: http://www.budujemydom.pl/woda-i-kanalizacja/917-drenaz-opaskowy-i-odwodnienie-liniowe Zwróć uwagę jak ułożyć rurę drenażową w stosunku do ław fundamentowych. No i na pewno należy odkopywać fundamenty stopniowo nie od razu na całym boku budynku tym bardziej jak fundament sięga 2m wgłąb. Zawsze jest ryzyko osłabienia posadowienia budynku i przy nagłych i obfitych opadach może podmyć ławę fundamentową co jest niebezpieczne. Jeżeli masz fundament z cegły to po odkopaniu musisz mu dać czas na wyschnięcie a potem w zależności od tego co jest na tym fundamencie - izolacja z mas asfaltowych, lepik, goła cegła itp. należy rozeznać jaką zrobić izolację i podjąć dalsze decyzje. Ja decyzje podejmowałem po przeczytaniu artykułów na ten temat, czytałem też co ludzie piszą na ten temat na forach. Poniżej jeszcze dwa linki do artykułów, które mogą dać dodatkową wiedzę na ten temat: http://www.izolacje.com.pl/artykul/id1044,renowacja-fundamentow-bledy-i-zaniedbania http://www.izolacje.com.pl/artykul/id976,rozwiazania-technologiczno-materialowe-fundamentow-podstawowe-bledy Jedno co mogę polecić to zdanie się na własny rozum i wewnętrzne przekonanie, że coś należy zrobić tak a nie inaczej. Tutaj na Forum Muratora można znależć sporo rozsądnych porad, ale nie ma co liczyć na to, że dostaniesz gotowe rozwiązanie Twojego problemu. Na dodatek sporo tu przedstawicieli handlowych, którzy przy okazji radzenia reklamują własne produkty.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ponieważ wykonałem parę dalszych kroków dotyczących moich fundamentów stąd poniżej krótki opis. 1. Ustaliłem na jakiej wysokości należy wywiercić otwór w studzience rewizyjnej. Do tego postanowiłem wykorzystać wiertnicę do drewna o średnicy 102mm (patrz zdjęcie). I to jest najprostszy i najtańszy sposób na łączenie rury drenarskiej ze studzienką rewizyjną. Ja akurat mam studzienkę z zewnątrz karbowaną a od środka gładką czyli ścianka jest grubsza od standardowej rury karbowanej. Dlatego moja wiertnica ze swoją głębokością wiercenia starczyła na styk. 2. Dół wykopu wyłożyłem geowłókniną i wstępnie zasypałem żwirem płukanym o granulacji 8-16mm (patrz zdjęcie). Wysypałem warstwę ok. 10cm żwiru. Tak na marginesie dużo coś piasku w tym żwirze płukanym za jedyne 90zł z tonę. 3. Żwir wyrównałem, tak aby uzyskać spadek w kierunku studzienki rewizyjnej. Następnie końcówkę rury drenarskiej w oplocie z geowłókniny zakończyłem tak, aby sam koniec rury ok. 6cm nie miał geowłókniny, którą obciąłem. Natomiast sam koniec geowłókniny owinąłem taką srebną taśmą mocno klejącą i wodoodporną. W ten sposób rura drenarska o średnicy 100mm z końcówką owiniętą tą taśmą idealnie pasuje do otworu o średnicy 102mm w studzience rewizyjnej (patrz zdjęcie). Oczywiście można też zastosować uszczelki gumowe ale mam wątpliwości co do ich trwałości bo jak to z reguły bywa, guma się po prostu starzeje. Dodatkowo uszczelka typu "In situ" jest cholernie droga i wymaga dedykowanej drogiej wiertnicy. Jeżeli już to polecam uszczelkę "Trapera" jest o wiele tańsza ale też wymaga dedykowanej wiertnicy, której próżno szukać w tanich zestawach wiertnic do drewna. 4. Po włożeniu rury drenarskiej do studzienki na około 8cm, ułożyłem rurę tak aby miała odpowiedni spadek. Do tego celu warto użyć poziomicy (patrz zdjęcie) na której np. czarną taśmą izolacyjną można zrobić sobie wskaźnik spadku, który chcemy uzyskać. Minimum to 1cm na 2m, ja zrobiłem większy. 5. Po ułożeniu rury drenarskiej zasypałem całość żwirem, wystarczy ok. 10cm ja wsypałem ok. 15cm. W moim wykopie mam strasznie ciasno dlatego pożyteczne okazało się umocowanie geowłókniny gwoździami do papy, do brzegu wykopu (patrz zdjęcie). Mój grunt akurat do tego się nadaje.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Właśnie wróciłem do pracy związanej z izolacją ściany fundamentowej. Dzień coraz krótszy, więc czas najwyższy kończyć ten temat. Póki co na wcześniej zaizolowany fragment ściany fundamentowej zamontowałem folię kubełkową. I tutaj ku zgorszeniu wielu, folię ułożyłem kubełkami na zewnątrz a nie w kierunku ściany, jak robi to większość. Po pierwsze kubełki zawsze wbiją się w izolację lub w styropian, którego ja akurat nie mam, czyli działają w takim wypadku destrukcyjnie. A po drugie po co mi ta teoretyczna możliwość oddychania ściany fundamentowej skoro wcześniej ściana została dokładnie zaizolowana masą asfaltowo-kauczukową. Tak więc dałem tą folię kubełkową tylko i wyłącznie po to, aby mieć dodatkową ochronę warstwy izolacyjnej przed zasypywaną warstwą ziemi. Folię kubełkową zamocowałem od góry przy pomocy listewek drewnianych, które przymocowałem do ściany kołkami szybkiego montażu. Nie ma sensu moim zdaniem mocować folii specjalnymi listwami do tego przeznaczonymi, gdyż zazwyczaj ziemia, którą zasypujemy wcześniej odkopany fundament powoduje taki napór na folię, że zazwyczaj folia schodzi w dół często zrywając się na listwach mocujących. Stąd lepiej dać najpierw listwy prowizoryczne a jak ziemia już osiądzie to wtedy dociąć sobie folię do odpowiedniej wysokości i zamontować listwy docelowe. W załączeniu zdjęcia z wykonanej pracy.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W 2010/2011 zbudowano w mojej okolicy kilka nowych domów. Niezależnie od tego czy budował deweloper czy prywatny inwestor standardem było zasypywanie przestrzeni między ławami i ścianami fundamentowymi ziemią (glina + kamień wapienny), którą dopiero co wydobyto {poza humusem oczywiście) przy kopaniu pod ławy fundamentowe. Na samą górę dopiero wsypywano piasek i całość ubijano. Jeżeli ktoś całość chciałby wypełnić piaskiem i żwirem to koszty tego etapu byłyby bardzo duże a efekt końcowy obu wariantów podobny. Kiedyś nie robiono tak dobrze jak teraz izolacji bo nie było odpowiednich materiałów i stąd jedyny problem jaki pojawiał się w starych domach bez dobrej izolacji to możliwość podciągania kapilarnego wody pod podsadzkę. Sumując wydaje mi się, że taki gruz budowlany stwarza naturalną warstwę przepuszczalną dla wody i wilgoć od dołu pod dom nie podejdzie a jak całość zostanie na koniec przykryta piaskiem i ubita to moim zdaniem nie ma obaw o wytrzymałość konstrukcji. Tak przynajmniej z prostego rozumowania wynika.
-
CityMatic - mały dylemat czy po zaizolowaniu "dobrym środkiem" można na to ułożyć na "gorąco palnikiem" papę termozgrzewalną ? Czy to się będzie trzymać ściany ? Jak wykonamy taką izolację wydaje mi się typu ciężkiego, to mamy bardzo szczelnie "owinięte" fundamenty. Bo mamy kilka warstw "dobrego środka" + papa termozgrzewalna. Dlatego folia kubełkowa wydaje mi się zbędna. Miałaby sens gdyby zabezpieczać sam "dobry środek" przed zasypywaną na koniec ziemią, piachem itp. Wtedy taką warstwę można uszkodzić, przy papie jest to praktycznie niemożliwe. Może czepiam się szczegółów ale jak ktoś ćwiczył ten sposób izolowania może praktycznie doradzi zainteresowanym.
-
Ja mam studzienkę rewizyjną fi 400mm i na pewno będzie kłopot z czyszczeniem jak coś się dam zgromadzi bo wejść tam się nie da. Oprócz osadzenia studzienki rewizyjnej w sposób jaki opisałem wcześniej, sam dół studzienki owinąłem resztkami geowłókniny, które mi zostały i obsypałem żwirem. Powstał taki dodatkowy filtr, który zabezpieczy przed zamulaniem od dołu, gdyby pojawiły się jakieś nieszczelności w denku betonowym. Dodatkowo przed ułożeniem folii kubełkowej i rury drenarskiej obłożyłem mój kamienny fundament (niestety nie mam klasycznej betonowej ławy fundamentowej) folią budowlaną - szer. 1m ale złożona na pół aby było szczelniej. Myślę, że to będzie dodatkowe zabezpieczenie przed podciąganiem wody, która w związku z drenażem tam się pojawi. Do powyższego opisu załączam zdjęcia aby sens mojej wypowiedzi był bardziej zrozumiały.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Niestety znów sam sobie muszę odpowiedzieć. Powinien założyć bloga bo te forum ożywia się jak ktoś komuś coś zarzuci i zaczyna się gorąca dyskusja na boku głównego tematu. Ale do rzeczy. Zrobiłem kilka kroków do przodu jeśli chodzi o drenaż: 1 - kupiłem rurę korugowaną (karbowana na zewnątrz, w środku gładka) fi 400 na studzienkę drenarską, myślałem o 315 ale jak zobaczyłem, że ta fi 400 jest zrobiona o wiele solidniej to już nie miałem wątpliwości; kupioną rurę o długości 2m na obu końcach przyszlifowałem do równości choć ogólnie była już w miarę równo przycięta, 2 - na jednym z końców rury przylepiłem taśmę na szerokość 8cm, to taki wskaźnik aby zalać dno rury betonem do wysokości 8cm, zamiast kupnego denka wybrałem wariant denka betonowego, mam grunt spoisty i niski poziom wody gruntowej więc tak można zrobić co innego, gdy jest wysoki poziom wód gruntowych, wtedy woda może się próbować dostać do studzienki rewizyjnej przez denko bez uszczelki gumowej (taki jest mój punkt widzenia), 3 - rurę ustawiłem w docelowym miejscu i wypoziomowałem, 4 - przygotowałem beton i wlałem od góry do środka rury tak aby nie przekroczyć 8cm zaznaczonych wcześniej przez przylepioną taśmę (tak na marginesie, taśma było ledwo co widoczna, ale lepiej taki wskaźnik niż żaden) 5 - na koniec przygotowałem mieszankę typową na wylewki podłogowe i oblałem jeszcze rurę z zewnątrz (nie za dużo ok. 2 - 3cm), tak aby ostatecznie utwierdzić jej położenie. Wszystkie w/w czynności udokumentowałem na zdjęciach, które poniżej załączam.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zamierzam drenaż przy tej okazji też założyć więc o obsypce ze żwiru i geowłókninie pamiętam. Zastanawiam się na dnem w studzience rewizyjnej z rury korugowanej. Mam grunt spoisty, mało co przepuszcza, więc w ramach oszczędności może nie dawać żadnego kupnego denka z uszczelką ?
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Moim zdaniem warto dodać geowłókninę bo w sumie nie jest to aż tak dużo pracy a jest to dodatkowa ochrona. Zresztą geowłókninę już przykleiłem na to ostatnia warstwa masy asfaltowo-kauczukowej (rozpuszczalnikowej - wydaje mi się trwalsza ale nie można kleić styropianu) i potem na całość folia kubełkowa. W załączeniu dwa zdjęcia z pracy, którą właśnie wykonałem.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W moim przypadku - sprzedawca systemów drenarskich wypożycza otwornicę za 10zł / doba. Dodatkowo ma uszczelki gumowe za ok. 6zł zamiast złączek typu "Insitu" za ok. 50zł. Obecnie mam wykopaną dziurę pod studzienkę inspekcyjną z rury karbowanej 315 (kolor pomarańczowy). Po deszczu na dnie zbiera się trochę wody bo ogólnie grunt jest gliniasty ze sporą ilością kamienia wapiennego czyli grunt jest spoisty i mało przepuszczalny. Czy jest sens kupowania denka dolnego do takiej rury ? Może wystarczy dać na dno geowłókninę na to rura karbowna i obsypać wokół rury żwir na to jeszcze trochę piasku a potem macierzysta ziemia czyli glina z kawałkami drobnych kamieni bo te duże odstawiłem na bok - co o tym sądzicie ? Słyszałem też o wlewaniu do środka rury ok. 2 wiaderek betonu albo o wrzuceniu na dno worka foliowego z betonem w środku ? Pomysłowość ludzka nie zna granic. A może wydać te 50 do 70 zł na denko standardowe ? Ale nawet sprzedawca w sklepie mówił po co mi takie oryginalne denko ?
-
Obecnie mam wykopaną dziurę pod studzienkę inspekcyjną z rury karbowanej 315 (kolor pomarańczowy). Po deszczu na dnie zbiera się trochę wody bo ogólnie grunt jest gliniasty ze sporą ilością kamienia wapiennego czyli spoisty i mało przepuszczalny. Czy jest sens kupowania denka do takiej rury ? Może wystarczy dać na dno geowłókninę na to rura karbowna i obsypać wokół rury żwir na to jeszcze trochę piasku a potem macierzysta ziemia czyli glina z kawałkami drobnych kamieni bo te duże odstawiłem na bok - co o tym sądzicie ? Słyszałem też o wlewaniu do środka rury ok. 2 wiaderek betonu albo o wrzuceniu na dno worka foliowego z betonem w środku ? Pomysłowość ludzka nie zna granic. A może wydać te 50 do 70 zł na denko standardowe ? Ale nawet sprzedawca w sklepie mówił po co mi takie oryginalne denko ?
-
Barth3z opisał, moim zdaniem, niezwykle ciekawy sposób na izolację fundamentu. Dzięki za ten opis. O wiele lepiej czytać takie opisy niż akademickie dyskusje, które nie pokazują jak w praktyce coś zrobić a kończą się wzajemnymi oskarżeniami o brak znajomości fizyki itp. Wracając do mojej izolacji kładzenie folii kubełkowej na warstwę izolacji z masy asfaltowo-kauczukowej ma sens wtedy kiedy izolację zabezpieczymy przed zdzieraniem i wbijaniem się kubełków folii. W tym celu dobrze jest na przedostatnią lub ostatnią warstwę izolacji z masy asfaltowo-kauczukowej (lub podobnej) nakleić geowłókninę, która będzie zabezpieczała warstwę właściwą. I tak zamierzam zrobić. Taką poradę uzyskałem od Doradcy Technicznego firmy produkującej folię kubełkową. Zastanawiam się jeszcze nad kupieniem szerszej folii kubełkowej aby dół wywinąć na ławę fundamentową i uzyskać dodatkowe zabezpieczenie przed zawilgacaniem ławy. Nie wiem tylko czy ta folia jest na tyle elastyczna aby ją dwukrotnie zaginać ?
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Balto nie pisz w stylu, że wiesz ale nie powiesz. Jak są inne rozwiązania a nie piszesz jakie to po co bierzesz udział w tej dyskusji ? Wracając do mojego problemu. Miałem proste pytanie do forumowiczów czym pokryć stary lepik. No i jak zwykle sam się z tym przemęczyłem. Ale na szczęście Doradca Techniczny jednej z firm polskich, produkujących środki do hydroizolacji, poradził aby kupić grunt i zagruntować na próbę tą starą warstwę. Jeżeli grunt pokryje starą warstwę i nie będzie się łuszczył, przybierze czarny kolor to znaczy że był to stary lepik a nie smoła czy też lepik ze smołą. W przypadku smoły nie ma wyjścia trzeba ją usuwać bo nie ma obecnie środków wprost na smołę. Dodatkowo warto zrobić test - szmatką namoczoną rozpuszczalnikiem uniwersalnym należy przetrzeć starą warstwę. Jeżeli ściera się i brudzi szmatkę na czarny kolor to musiał to być środek na bazie asfaltu. W moim przypadku bo dokładnych oględzinach - to był lepik na gorąco sprzed ok. 35 lat. No i całe szczęście bo usuwanie starej warstwy byłoby uciążliwe. Po zagruntowaniu (poniżej zdjęcie) kupiłem właściwy środek do hydroizolacji (z firmy, której Doradca Techniczny telefonicznie bardzo mi pomógł) i zabrałem się za położenie kilku warstw nowego środka. Obecnie muszę odczekać trochę aż to wszystko wyschnie. W sumie wybrałem środek do hydroizolacji na bazie rozpuszczalników więc świadomie zrezygnowałem z opcji ocieplania styropianem. Na fragmencie tej ściany mam akurat taras, który przylega wprost do ściany fundamenowej i tam nie ma szans na ocieplenie. Doszedłem więc do wniosku, że ocieplenie fragmentu ściany nie ma sensu. Na teraz zamierzam na tym odkopanym fragmencie położyć jeszcze rurę drenarską aby odciągała wodę i odciążyła tym samym mur fundamentowy od wilgoci. Jest jeszcze jeden mały problem czy na zaizolowany fragment ściany fundamentowej tuż przed zasypaniem kłaść folię kubełkową ? Problem jest taki, że kubełki folii wcinają się w izolację i mogą ją zdzierać bo folia podczas zasypywania porusza się. Wiem, że do mocowania folii kubełkowej są gwoździe hartowane z uszczelkami ale wbicie ich do fundamentu z kamieni jest niewykonalne. Jak ktoś przerabiał coś takiego to z góry dzięki za praktyczne porady.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Panem TB jestem już mocno zmęczony. Pan TB reklamuje norweskie materiały budowlane a mój problem to tylko pretekst do tej żenującej reklamy na forum. Co do innych Panów jest lepiej ale nie do końca bo jakieś produkty typu PCI Pecimor 2K również się przewijają. Ja natomiast jest tzw. "gospodarczym patriotą" tzn. kupuję głównie polskie produkty lub przynajmniej produkowane w Polsce. Bo średnio mnie interesuje czy jakiś Norweg dostanie premię za zwiększoną sprzedaż jakiegoś cudownego produktu na polskim rynku. Co do meritum sprawy to z tej całej dyskusji jakieś wnioski można wyciągnąć tyle, że bardziej teoretyczne niż praktyczne. Tak więc postanowiłem sam zacząć działać najwyżej nauczę się czegoś na własnych błędach. Póki co zaizolowałem brakujący fragment izolacji pionowej - szczegóły na załączonych zdjęciach. Kolejna sprawa to pokrycie starego lepiku na izolacji pionowej czymś nowszym - taka regeneracja przed klejeniem styropianu. I tu mam kłopot co wybrać aby nie było problemów z przyczepnością do starego lepiku i styropian też nie odpadł ? Jak ktoś przerabiał coś takiego to z góry dzięki za praktyczne porady.
- 73 odpowiedzi
-
- fundamenty
- ocieplić
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: