kosa7808
-
Liczba zawartości
12 -
Rejestracja
kosa7808's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
kocioł SKAM-P i sterownik Puma
kosa7808 odpowiedział Konto usunięte na żądanie → na topic → Kotły na paliwa stałe
Witam tak czytam czytam od kilku dni bo temat rzeka i doszedłem do wniosku że szukam skama 7kW lub eko retro 8 kW. Głównym paliwem będzie miał. Widzę że są tu producenci i sprzedawca więc czekam na oferty na priv wraz z terminem realizacji. -
Sterownik Pieca CO - Algorytm PID - o co z tym chodzi???
kosa7808 odpowiedział PliP → na topic → Ogrzewanie
drewno ma sezonowane liściaste dąb i grab,l mam też sosnę ze zrębu ale on jest tego roczna i nią nie palę a jak już to cienkimi kawałkami bo się to ładnie rozpala i daje dużo żaru a staram się palić tak na 60 st. ale przy miarkowniku to pomiar nie jest za dokładny. Czyli najlepszą opcja jest RT04cPID a może jeszcze coś innego w podobnej cenie ? -
Sterownik Pieca CO - Algorytm PID - o co z tym chodzi???
kosa7808 odpowiedział PliP → na topic → Ogrzewanie
odświeżę trochę temat Posiadam piec Per-eko KSW9 i chciałbym do niego założyć sterownik i dmuchawę i nie wiem zbytnio co wybrać Palę tylko drewnem, piec ma zamontowany mechaniczny miarkownik ciągu, ale to nie jest to za duże wahania temperatury w szczególności w dół.Moim problemem jest także to że kocioł smoli, kiedy zapotrzebowanie na ciepło jest małe i miarkownik zamyka klapkę kocioł się dusi i smoli może przedmuchy by to troche poprawiły ?Dodatkowo sterownik pozwoli mi sterować pompą i funkcja anty-mróz na pewno się przyda. Mieszkanie ma 45m 4 grzejniki plus 100l CWU. Napisałem e-maile do 5 sprzedawców na allegro i odpisało dwóch http://allegro.pl/show_item.php?item=1941130863 http://allegro.pl/show_item.php?item=1922587870 najlepszy kontakt jest ze sprzedawcą SPR10 widać że zna się na tym co sprzedaje ale nadal się waham a może http://allegro.pl/rt04cpid-profesjonalny-sterownik-kotla-zasypowego-i1917081439.html poradźcie co wybrać ? -
no niestety mam blaszaki całe życie paliłem w piecu kaflowym i nigdy nie miałem z tym problemów a teraz stale pod górkę czyli ten kocioł ma za dużą moc do mojego mieszkania?
-
z gotowaniem wody nie mam problemów kocioł trzyma zadaną temperaturę +- 5 stopni wiadomo miarkownik nie działa za szybko i stąd te wahania tylko brakuje mu przedmuchów, które usunęły by gazy z komory spalania.Szczerze mówiąc to chyba te kotły nie są za specjalne a przynajmniej palenie drewnem im nie służy gdyby to był stary kocioł to bym sie dużo nie zastanawiał i kupił coś innego ale on ma dopiero 2 lata a co do bufora to nie mam zbytnio gdzie go zamontować a po drugie cena powala na kolana
-
nie myślałem o takim rozwiązaniu, i przy tych cenach energii elektrycznej raczej nie będę myślał mam jeszcze jeden problem może ktoś mi coś doradzi.Posiadam piec Per-Eko KSW9 palę w nim wyłącznie drewnem liściastym sezonowanym(suchym) kocioł ma zamontowany miarkownik ciągu,komin czysty. Wszystko by było pięknie gdyby kocioł nie smolił:bash:Kiedy był w domu smolił bardzo mocno potrafiło kapać z drzwiczek zasypowych, kopciło się dlatego zdecydowałem sie przenieść go do piwnicy, i podłączyć pod inny przewód kominowy.Pali się dużo lepiej niż w kuchni smolenie się zmniejszyło ale nie ustało co z tym fantem zrobić ? zastanawiam się nad zamontowaniem sterownika i dmuchawy.Miarkownik mam mechaniczny i o przedmuchach nie ma mowy a domyślam się że smoli się kiedy kocioł osiąga zadaną temperaturę i zostaje odcięty dopływ powietrza powoduje to zadymienie paleniska i smolenie
-
no i problem rozwiązany fachowiec po mojej interwencji telefonicznej się zrehabilitował, od pieca do kuchni pociągnął pexa 20 i dodatkowo przerobił wyjście z pieca tak, że teraz główne"uderzenie" wody idzie na kaloryfery, przedtem szło prosto z pieca na CWU. Grzejniki tak gorące, że można się poparzyć chociaż temperatura taka sama na piecu, ogólnie jest znacząca poprawa Zresztą sam się przyznał, że pojechał 16-tką bo nie miał trójników z redukcją z 20 na 16 i myślał, że będzie dobrze;) ale się nie udało. Dodatkowo stwierdził, że grzejniki także są źle podłączone bo on grzejniki dłuższe niż metr zawsze łączy na krzyż a u mnie tak nie jest:jawdrop:ale co tam ogólnie jestem zadowolony z efektu:yes: Wiem także że w przyszłości czeka mnie jeszcze jedna przeróbka ponieważ do pokoju idzie pexa pod podłogą na korytarzu i na 100% jest tam zabetonowana bez żadnej izolacji na sztywno a to podobno jej nie służy i może z czasem pęknąć Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie tematem i szybkie odpowiedzi
-
zakręciłem i zbytnio się nic nie zmieniło powrót zrobił się trochę cieplejszy ale to nie jest to co było przed przeniesieniem pieca czyli pewnie ta pexa 16 jest za cienka - za mały przepływ i nie daje radya jak za oknem będzie - 20 to całkiem będzie lipa
-
Dzięki za szybką odpowiedz sprawdzę po południu( teraz jestem w pracy) i dam znać czy pomogło.Trochę wyprzedzę fakty i spytam co dalej jeżeli nie zaczną porządnie grzać za cienka pexa a może na tym trójniku tak dławi te otwory w takim trójniku za dużej średnicy nie maja
-
takich dziś fachowców mamy ;)oczywiście nikogo nie urażając czyli ta pexa 16 jako zasilanie od kotła do trójnika i potem na 3 grzejniki jest wystarczająca ?a może by tak pod jedno linie zasilająca podpiąć dwa grzejniki i pod drugą także dwa takie rozwiązanie to tylko mała przeróbka tylko pytanie czy zda to egzamin ? a i jeżeli dobrze rozumuję to jeżeli zakręcę ten grzejnik na osobnej linii to pozostałe trzy powinny zacząć dobrze grzać ?
-
Witam miałem ostatnio przekładany piec z kuchni do piwnicy i dokładany jeden grzejnik, przed przekładką wszystko było OK (pompka była na powrocie teraz na zasilaniu)a teraz wszystkie grzejniki nie grzeją równo.Najlepiej grzeje nr.1 nr.2 tak mało wiele ale nr.3 i 4 to już lipa powrót jest ledwo letni a doprowadzenie gorące.Gdzie instalator popełnił błąd? mi się wydaję, że pex 16 jako doprowadzenie od pieca do trójnika w domu to trochę mało,Tak naprawdę to porządni grzeje tylko dołożony grzejnik nr.1 bo jest zasilany osobną linia.Co zrobić z tym fantem, fachowiec jakoś nie za bardzo ma ochotę się przyznać do błędu i twierdzi że jak by dał pexa 20 to i tak by nic nie dało ale coś mi się nie chce wierzyć w te jego tłumaczenia. Cała instalacja to 4 grzejniki plus 100 l CWU od pieca do CWU idzie pex 22 a od niego trójnik i 16 do mieszkania do następnego trójnika z którego idzie znowu 16 na grzejniki trzy sztuki .Czwarty grzejnik jest zasilany osobną linia także pexem 16 i ten grzeje najlepiej. Proszę pomóżcie
-
Witam. Mój problem wygląda następująco posiadam kocioł 9kW, powierzchnia mieszkania 41m2 plus CW 120l palę w tym piecu od niedawna(był w mieszkaniu które kupiłem) i jak na razie mam same problemy:((( Na początku nie chciało się zbytnio palić, słaby ciąg i cofał się dym na mieszkanie,wyczyściłem i podwyższyłem komin i zamontowałem tak zwanego strażaka pomogło ale na krótką metę, wczoraj musiałem go zdemontować bo był tak oklejony smołą, że lekkie podmuchy wiatru nie były w stanie go obrócić i z pieca cofał się dym(komin ma jakieś 9 metrów). Dodatkowo mam zamontowany miarkownik ciągu, który pozwala utrzymać zadaną temperaturę bo z tym także miałem problem mam ustawione 60-65 stopni.Palę drewnem liściastym dąb,grab,drewno z zeszłego roku więc raczej wyschnięte a to co jest w piecu to tragedia sama smoła na ścianach na drzwiczkach jest jej na tyle dużo że potrafi kapać przez drzwiczki zasypowe i te niżej także a rano nie można ich otworzyć bo sznur się przykleił do kotła. Czyszczenie kotła nic nie daje bo następnego dnia wygląda tak samo ta czarna maź jest nawet w tych górnych drzwiczkach normalnie tragedia (( Próbowałem przepalać piec wysoką temperaturą efekty marne, proszę o pomoc bo już mi ręce opadają nie mam doświadczenia w paleniu w piecu CO, całe życie paliłem w piecach kaflowych i nigdy nie miałem żadnych problemów.Dodam, że próbowałem palić od góry ale także bez efektów, palę tylko drewnem i jak rozpalałem na górze to i tak po jakiejś godzinie od rozpalenia żar jakoś spadł na dół i zapalił opał. Palę w następujący sposób -najpierw gazety na to trochę drobnicy(kawałki kory,grubsze trociny) -trochę grubszego drewna (obecnie ścinki z stolarni) rozpalam z dołu czekam aż się ładnie rozpali i będzie już trochę żaru i wtedy ładuję do pełna grubego drewna -na miarkowniku ustawiam 60 stopni i się pali, klapka w drzwiczkach zasypowych lekko otwarta a dolną steruje miarkownik i po osiągnięciu zadanej temperatury zamyka ją całkowicie-klapka uszczelniona Paliłem także od góry w identyczny sposób i nic jak piec cały czarny był tak jest Proszę pomóżcie kociołek tak wygląda z zewnątrz http://www.per-eko.pl/gfx/galeria/ksw-9.jpg a tak w środkuhttp://www.per-eko.pl/seria-ksw.php