Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Owain

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Owain

  1. Witam, mam dość pilne i trudne pytanie:) Mam położone w mieszkaniu płytki cegłopodobne, robione na bazie gipsu z firmy elkaminodom. Fachowiec pół roku temu kładł na Śmigu f-60 i trzyma ładnie. Żona jednak zamarzyła sobie teraz jedną ścianę z takich płytek w innym pokoju, w innym kolorze. Kupiłem płytki, fugę, klej niby lepszy niż Śmig bo Stegu Elastik i miałem się zabierać jutro do roboty. Ale poczytałem w necie i ku przerażeniu stwierdziłem, że nie można kłaść płytek na ścianę już pomalowana farbą lateksową. No a niestety początkowo koncepcja była inna i ściana jest z gładzią i dwoma warstwami farby lateksowej. Oczywiście najrozsądniejszym rozwiązaniem jest zdarcie farby do tynku i grunt i dawaj płytki. Niestety opcja ta nie wchodzi w grę, gdyż kierownik małżeństwa stanowczo się sprzeciwia (ściana jest w sypialni). Po kilku telefonach do fachowców mam kilka opcji-półśrodków. Jeden proponuje spróbować na jednej płytce kleić i zobaczyć efekt, jeśli klej nie rozmiękczy farby to kleić całość. Inny radzi ponacinać nożem do tapet w iksy całą ścianę i przegruntować dobrym gruntem. Co do tej opcji boję się, że takie nacinanie osłabi powierzchnię i przyniesie to gorszy efekt niż wynikający z faktu wnikania gruntu poprzez nacięcia. jeszcze jedna opcja, do której się skłaniam z racji wygody to zagruntowanie ściany (bez nacinania) farbą gruntującą z piaskiem. Bardzo proszę o poradę w zakresie opcji bez zdzierania farby, bo na to zgody nie dostanę
  2. Czy ktoś może mi na prv polecić jakiś matowy impregnat do płytek elkamino, który jak najmniej zmieni barwę/nasycenie no i przede wszystkim będzie matowy? Słyszałem że jakieś do betonu czy kamienia, mniej do klinkieru... dziękuję
  3. Witam serdecznie. Otrzymałem od żony misję zaopatrzenia nowej instalacji oświetleniowej w mieszkaniu we włączniki dźwigniowe (dźwigienkowe, hebelkowe) które pokochała estetycznie. Niestety moja wiedza tu jest licha a penetrowanie internetu od wczoraj nie przynosi rezultatów. Podstawowy problem to brak wiedzy jak podłączać przełączniki hebelkowe on-off, które mają trzy nóżki. Te typowo samochodowe na 12V mają jeden pin do plusa, jeden do np lampy i jeden do uziemienia, w życiu nie wiem jak to podłączyć między zasilacz a np. taśmę LED. Z kolei te na 230V też potrafią mieć 2, 3, 4, 6 nóżek. Do tego jeszcze dochodzi natężenie, jego zależność z napięciem, mocą odbiornika itp. Może zacznę od tego co potrzebuję: 1. Jeden przełącznik hebelkowy na 230V pod którym rozłączana będzie listwa (coś jak listwa przepięciowa tylko z włącznikiem zamiast w listwie to właśnie osobnym, hebelkowym) w którą będzie wpięty projektor, amplituner, dvd i dekoder cyfrowy. O ile dwa ostatnie to małe obciążenie, o tyle te dwa kolejne to już coś więcej. Obecnie mam taki zwykły kołyskowy od lampki i potrafi zaiskrzyć przy wyłączaniu listwy, jeśli znajduję włączniki dwupinowe a więc rozdzielające np. jeden kabel fazowy to często są to włączniki 230V ale od 2 do 6 A. Czy to wystarczy na takie podłączenie by nic się nie przegrzewało? 2. Dwa przełączniki hebelkowe do opraw halogenowych na 230V ok 40W. rozumiem, że oba takie przełączniki będą przerywać fazę, choć chyba są takie z 4 pinami które przerywają... no właśnie co, w opisie jest że np. dwa stany - dwie ścieżki... ale co to znaczy? że dwie fazy może łączyć? 3. Dwa przełączniki hebelkowe na 12V pomiędzy zasilaczem a diodą LED (pół metra diod, niewielkie obciążenie). Tutaj już jestem całkiem zielony, do tej pory miałem w ręce jedynie łańcuszkowe włączniki do takich taśm. Nie wiem czy zasadą winno być przerywanie kabelka (+) czy przerywanie zarówno (+) jak i (-) np. poprzez 4-pinowy przełącznik hebelkowy. A jeśli w grę wchodziłby 3-pinowy to gdzie podłączyć (+), gdzie (-) a który pin zostawić bądź zewrzeć z innym? Ponadto gdzieś przeczytałem, że włączniki powinny być między 230V a zasilaczem a nie między zasilaczem a ledami bo tam choć napięcie niskie to natężenie może być wysokie i zasilacz może się przegrzewać, ponadto coś o jałowym prądzie płynącym do zasilacza. Ale znów wiele tam nie chcę podłączać, najwyżej 1,5 m białych ledów, więc pewnie włącznik do 2 A by obskoczył? Ale przecież w wielu instalacjach są włączniki między led a zasilaczem, choćby te głupie sznurkowe czy łańcuszkowe. Miotam się jak głupi i czuję się jak głupek, przecież do szkół elektycznych się nie zapiszę a nie mogę nic znaleźć w necie na ten temat, na forum elektroda nikt się nie zniży do poziomu wyjaśniania takich rzeczy.... a w necie strasznie mało o włącznikach innych niż standardowe klawiszowe naścienne. Chciałbym też zamontować taki włącznik jak w linku ale ni cholery nie wiem jak to podłączać: http://sklep.avt.pl/p/pl/482064/przelacznik+okragly+metal+czerwony.html (8 styków !!!!) pomocy
  4. Witam. Ponieważ za 1,5 roku wybuduje mi się mieszkanie (takie na 30 lat;)) zaczynam przeglądanie i przemyśliwanie koncepcji. A ponieważ dostaję już kociokwiku z powodu że ilu Polaków tyle opinii (całkowicie sprzecznych), moje pytanie: założenia: chcemy z żoną jak najtrwalsze panele, może AC5 ponieważ żona życzy sobie wygląd deski a na podłogę drewienną za 300 zł nas nie stać. Dobre panele (tylko nie wiem jakie bo każdy a to opluwa Pergo a to Quick Stepa a to Egger) można już w promocji za 90 zł za m2 dostać. Podłoga będzie w salonie i pokojach w bloku z całkiem równą wylewką. Pierwsze pytanie dotyczy marki paneli, chyba, że nie różnią się tak bardzo (martwą mnie błąkające się po tym forum człowieka co się naciął na QS), Drugie pytanie dotyczy wyciszenia - w obecnym mieszkaniu mam chyba jakieś tanie kronopolki ale tak mi dobrze położyli (chyba też na czymś tanim) że wcale nie przeszkadzają. Chodzi o wyciszenie przyszłych sąsiadów. Teraz nikogo nie mam pod sobą, za to sąsiedzi z góry doprowadzili mnie do decyzji o zmianie mieszkania stukotem w panele położone chyba na gołej wylewce. A ja chcę mieć w miarę spokój, tj. co by mnie sąsiad nie nachodził i nie stukał. Jesteśmy raczej cisi ale mamy małego psa;) Tu zatem pytanie: korek, eko-płyty czy inne zielone, te 5,5 mm czy maty kwarcowe choć tu ich cena już spora. chciałbym się zmieścić tak w 150zł za metr panela z wyciszeniem. Jedni wychwalają korek, inni piszą że dobry tylko do wina... aha, nie będzie podłogówki, nie zależy mi też na niezwiększaniu wysokości chyba że potem będę miał w przedpokoju płytki dużo niżej;>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...