Witam wszystkich sympatyków i budowniczych Kolorowej Tęczy!!
Ja mam na imię Marcin i może przedstawię swoja rodzinę:
R&M&L&S
R - Regina moja druga połowa (oczywiście ta lepsza )
M - Marcin - ja (zawód inżynier - instalacje sanitarne)
L - Ludwiczek - nasz Synek (wiek - dwa latka z hakiem)
S - Staś - syn, od trzech miesiący mieszka z Nami i wprowadził się do naszego łóżka
Wiec tak, część oficjalną mamy juz za sobą...
My również chcemy zamieszkać w kolorowej tęczy, jak na razie to jesteśmy na etapie formalności związanych z kompletowaniem dokumentacji do wydania warunków zabudowy... wiec jeszcze długa i męcząca droga przed nami...
Co do samego projektu to mamy bardzo podobne zmiany, bo chcemy zlikwidować wykusz i zrobić tam duże okno, garażu raczeja nie będziemy poszerzać bo nie będzie on pełnił roli garażu tylko warsztatu i takiego podręcznego składzika na rowery i kosiarkę. chcemy również zrezygnować z kominka bo według mnie, to jak by nie patrzeć to kotłowna w salonie, żonka ma na to inne zdanie wiec na dzień dzisiejszy negocjacje trwają. Łaziekna na poddaszu przy sypialni zostanie zamieniona na pralnie i na dzień dzisiejszy było by na tyle.
Co do ogrzewania domu to kiedyś byłem przekonany do eko groszku, ale na dzień dzisiejszy myślę o gazie płynnym. pobobne koszty użytkowania (oczywiście przy swoim zbiorniku a nie w dzierżawie) i w zasadzie kotłownia jest bezobsługowa.
to by było tytułem wstępu
Pozdrawiam Wszystkich Marcin