Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

norbbii

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

O norbbii

  • Urodziny 17.09.1975

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    skarzysko
  • Kod pocztowy
    26-110
  • Województwo
    świętokrzyskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

norbbii's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Policzyłem tylko ilość prądu potrzebną do zagrzania 800l wody w buforze w tym przypadku nie brałem pod uwagę zapotzrebowania domu na ciepło.
  2. Do ogrzania 1m3 wody o 1* trzeba 1,16kWh. Czyli 1800kWh wystarczy do ogrzania 1m3 wody o 1551K. Ten sprzedawca nie ma pojęcia o czym mówi. Właśnie to policzyłem i do podgrzania 800l (0,8 m3) o 60* potrzebuję 55kw+max 20kw w okienku x 30 dni = 2250kw/m. Tak to ogarnia mój rozum. Sprzedawca niewiele się pomylil a może nawet wcale, zależy ile ciepłej wody zużyje na dobę i le jej zostanie. Dlaczego 60*? Bo wody w buforze nawet zurzywając całą nie schłodze poniżej 30*. Niech ktoś mnie poprawi jeżeli źle rozumuję.
  3. Kaizen, chylę czoła co do cen, pofatygowałem się jeszcze raz i pan stwierdził, że ceny z twojej tabelki są własciwe i najwidoczniej coś mu umknęło. Moim zdaniem nie doliczyl którejś z opłat. Jeżeli chodzi o ilość potrzebnej energii to właśnie staram się dowiedzieć z tego forum, z praktyki i doświadczeń użytkowników. OZC i inne pierdoły mnie w tej chwili nie interesują bo nie jestem w stanie go określić w 100%. Nie wiem np ile mam mostków cieplnych, czy materiał użyty do budowy jest w 100% zgodny ze specyfikacją itp., za dużo niewiadomych. Jeżeli chodzi o koszty ogólne ogrzewania to spodziewam się tego, że będą one wyższe od ogrzewania tradycyjnego peletem lub ekogroszkiem. Ale ile kosztuje swięty spokój tego nikt nie policzy. Napisałem już, że nie zamykam sobie furtki na dołożenie kotła i dogrzanie nim bufora.
  4. Nie będę się rospisywał co gdzie i kiedy kto podpisal, co ile kosztuje, bo to nie ma najmniejszego sensu. W tej chwili Interesuje mnie praktyczna strona tego rozwiązania a twoje odbijanie piłeczki tylko zaśmieca forum.
  5. Kaizen, mój tok rozumowania jest troszkę inny, bo o ile za boiler zaplacę ok. 1000zl to za bufor kombinowany bądz z wężownicą cwu muszę dopłacic dużo więcej albo jeżeli chce cwu zasilac z bufora to: po pierwsze muszę zakupic większy bufor a po drugie i tak kupić bojler z wężownicą. I tu widzę największe straty bo strata na buforze+ strata na boilerze+strata w dystrybucji ciepła. W chwili obecnej u moich rodziców zainstalowany mam bojler 200l zasilany zwyklym kopciuchem, bojler grzeję do ok. 80C poza sezonem i na 5 osób wystarcza spokojnie na ponad dobę. Nie liczę kosztów m2 chałupy bo to jest bez sensu (mieszkam w Skarżysku a nie w Wawie)w pomieszczeniu technicznym nie śpie a i tak miejsca mam wystarczająco dużo, od tego ono jest. Bojler z buforem zajmą dużo mniej miejsca niż kocioł z podajnikiem+zmagazynowany opał. Jeżeli chodzi o koszt prądu to mam przed sobą zatwierdzony przez dyrektora PGE oddzial Skarżysko Kam. na rok 2018 wygląda to troszeczkę inaczej niż w twojej tabelce, zresztą jak mówię konsultowalem ceny osobiście i o to się nie martwię. Chyba, że konsultanci ds. sprzedaży nie mówią wszystkiego.
  6. Prąd używam codziennie nie tylko do celów grzewczych a więc dystrybucję i inne koszty i tak ponoszę. Poza tym konsultowałem ceny osobiście u dystrybutora i licząc wszystko wyszlo nie całe 20 gr. za kwh w taniej taryfie. Oczywiście do kosztów muszę doliczyc róznicę jaką zapłacę za zużyty prąd w droższej taryfie.
  7. Nie zgodzę się, że osobne grzanie cwu to dodatkowy koszt. Przecież bufor grzeję i tak elektrycznie a poza sezonem grzewczym bezcelowym jest zagrzanie powiedzmy 500l wody w buforze aby zasilic nią pozniej cwu. Przecież to czysta strata energii bo mogę zagrzac jedynie 200l w zbiorniku cwu, które w zupelności wystarczy mi na co najmniej 24 h. Dodatkowe miejsce w pomieszczeniu? Tu się zgodzę ale jeżeli myślę o takim rozwiązaniu to biorę to pod uwagę.
  8. Czytając wasze sugestie doszedłem do wniosku, że zdecyduje się na bufor 800l (mniejszy bylby chyba ryzykiem) z grzałkami o lącznej mocy 8-10 kw. C.W.U osobny zbiornik z grzałką elektryczną pojemnści max. 200l. Pozostawię sobie furtkę na dołączenie do bufora kotła na paliwo stałe o mocy ok 10kw w rzazie W. Dom mam już zbudowany i jeżeli chodzi o podłogówkę w całym domu i grubsze ocieplenie na ścianach to odpada, po prosu budując dom bylem zdecydowany na kocioł na pelet. Jeżeli chodzi o cenę prądu w moim regionie rzeczywiscie nie ma tragedii. Cena 8gr netto w taryfie nocnej chyba nie jest wygórowaną i całość wygąda zachęcająco jeżeli chodzi o koszty. Teraz pytanie do użytkowników takiego rozwiązania jak to wszystko wychodzi w praktyce jakie są koszty ogrzewania oraz jak to wszystko wysterować i połączyc w jedną całość. Jak to jest u was? Jakie podzespoły będę potrzebował itp?
  9. cwu również grzalką, tak przynajmniej zakładam i tu pytanie jaka grzalka do zagrzania 150l wody użytkowej, tu chyba 2kw powinno starczyc? Być może te 500-800l wtedy wystarczy. Zakladam również ewentualny montaż zwykłego kopciucha w razie W i podłączenie go do bufora.
  10. Dzięki za szybką odpowiedź. Asolt napisz coś więcej o twojej instalacji, no i jak na tym wychodzisz? No i jaki dom tym ogrzewasz, czy masz dodatkowe źródło ciepła itpp...?
  11. Dzień dobry wszystkim. Pytanie jak w temacie, ogrzewanie buforem z grzałkami elektrycznymi, jak to ugryźć? Może ktoś już próbował takiego rozwiązania albo takie ma. Jest trochę na ten temat w sieci ale posty i artykuly z reguly ponad 10 lat a jak wiadomo czasy mamy burzliwe i wszystko się zmienia wraz z cenami opału no i preferencjami samych zainteresowanych. Moje załorzenia to zbiornik buforowy ok. 1000l z grzałką (grzalkami) o łącznej mocy 9kw uruchamiane w taryfie nocnej + 2 godz. w tej samej taryfie w ciągu dnia. Dom 145 m2 z ogrzewaniem podłogowym w części parterowej i grzejniki na poddaszu. Dom zbudowany z phorotermu + 15 cm styro. Pytania do hydraulików i elektryków jak tym sterować i jak podłączyć instalacje? Czy zbiornik wystarczy do zasilenia grzejników i podlogowki w ciepłą wodę miedzy przerwami czyli ok. 8 godz.? No i czy sama moc grzałek do podgrzania do ok 85C wody w buforze jest wystarczająca (a moze zbyt duża)? Dzieki za każdą sugestię i popzdrawiam.
  12. Ponawiam temat dla spóźnialskich. Folię najlepiej spryskać kilkukrotnie w odstępach kilkudniowych preparatem ORO PERFEKT NAKLEJKI - PLYN DO USOWANIA NAKLEJEK. Płyn przesiąka przez folię i rozpuszcza klej od środka. Tam gdzie folia jest już spękana ze starości środek łatwiej sobie poradzi ale zabawy przy usówaniu jest troszkę więcej. Ja dodatkowo pomagałem sobie myjką parową tam gdzie folia nie była popękana i szło super. Niestety wcześniej próbowałem zeskrobywać folię szpachelką i jej kawałki tzn. folii zostaly głęboko w okleinie okna, ale te po spryskaniu preparatem odeszły pod szczotką ryżową bez żadnego uszczerbku dla samego okna. Okna pryskajcie sobie najlepiej wieczorem tak aby preparat nie mial możliwości szybkiego odparowania ani nie zmyl go deszcz. Pozdrawiam
  13. Wiem, ze troche pozno ale mnie wykonawca wycenil na 90 zl robocizna z materialem i 30zl sama robocizna, 20 cm styro grafitowe z tynkiem akrylowym. Dom okolo 250 m2 świetokrzyskie.
  14. Dzięki serdeczne Monia, mam trochę jaśniejszy umysł w tej chwili. Niektórzy wykonawcy zaczynają mięknąć i schodzić z cen a i materiał nie drożeje, mam nadzieję że tak pozostanie. Być może uda mi się zagospodarować troszkę więcej grosza. Jeżeli chodzi o tynki to znalazłem wykonawcę za 22 zł z metra z materiałem, malowanie biorę na siebie. Domek ogólnie troszkę mniejszy od twojego, po podłogach około 200m2, za to garaż 35m2 ale w nim się nie mieszka i np tynki moge zrobić sam później. Hydraulika i ogrzewanie robi mi jedna ekipa z podłogówką, w sumie 6 tyś robocizna około 14 tyś materiał i 9 tys piec na ekogroszek. Jeżeli chodzi o elektrykę to robocizna 18 zł z punktu plus 4 tyś materiał, nie zamierzam w tej chwili instalować alarmu a jedynie położyć kable (lepiej poczekać uzbierać kaskę na coś lepszego) W sumie jestem optymistycznie nastawiony, ale jak to bywa boję się nieprzewidzianych kosztów, tym bardziej ze juz na tym etapie mam schody do poprawienia, a i fachmany pobąkowują coś o jednej ze ścian działowych i otworze na drzwi. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...