Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

myszka_84

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    183

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez myszka_84

  1. myszka_84
    a wolisz później wszystko zabezpieczać do malowania? monter od drzwi powiedział, że montuje je na już gotowe ściany, podłogę kładliśmy też po malowaniu, nie wyobrażam sobie malowania później. Przy tej powierzchni domu i ilości drzwi oklejać wszystko albo latać z maleńkim pędzelkiem, żeby domalować każdy punkcik... a tak mamy kolorowe posadzki jedyne co zabezpieczałam to okna, parapety i płytki w łazience bo też głupia najpierw wpuściłam glazurnika a później wzięłam się za malowanie sufitu. Wolałabym później przelecieć się z ścierką i zmyć ew. odciski palców lub poprawić drobiazgi
  2. myszka_84
    RF62HERS http://www.euro.com.pl/lodowki/samsung-rf62hers.bhtml?from=gf&gclid=CKDWh6vbqcICFcjLtAodGywAtQ&gclsrc=aw.ds
  3. myszka_84
    mam taką tylko bez kostkarki na drzwiach, jest rewelacyjne, polecam kostkarkę mam w zamrażalniku podłączoną bezpośrednio do filtra, robi lód sama stale do sporego pojemnika w szufladzie zamrażalnika
  4. myszka_84
    frutti czy taras też masz może z kostki? a opaska też już jest? mam podobną koncepcję na nasz front, powiedz jak drogo was to wszystko kosztowało? jakiej firmy macie kostkę? chętnie zobaczę więcej zdjęć.
  5. myszka_84
    schody przed i po (dojdą jeszcze ćwierćwałki lub kątowniki między stopniami w kolorze drzwi) kawałek kuchni (blaty to póki co prowizorka, będą jasne) i wc na dole które ciągle czeka na lustro, miało być w poniedziałek ale złapało jakieś opóźnienie :/
  6. myszka_84
    ojoj trochę się zaniedbałam ostatnio z wpisami. Mieszkamy od 1,5 miesiąca, jest super. kawałek salonu Jadalni
  7. myszka_84
    Mieszkamy od 1,5 miesiąca i jest super, przede wszystkim w 100% u siebie, dziewczyny zachwycone faktem posiadania własnych pokoi plus jednego który obecnie pełni funkcję bawialni a docelowo będzie trzecim dziecinnym (kiedyś). Przed nami jeszcze sporo roboty, nie mamy balustrady na schodach, listwy przypodłogowe jeszcze w 2 pokojach nie zamontowane, progi, garaż i kotłownia nie ruszone (mają być pomalowane posadzki farbą do betonu bo na więcej nas póki co nie stać). Czekamy też na przypływ kasy żeby stryszek zrobić i zwieźć pozostałe graty ze starego domu typu ozdoby choinkowe, stare ubrania starszej itp. Schody po wszystkich pracach zrobiły się tragiczne, potwornie nierówne, a ponieważ zostało nam dużo płyt OSB więc obiliśmy je płytami i właśnie przybiłam do nich niedawno jasną wykładzinę. Każdy stopień oddzielnie. Wykładzina to właściwie spady jakie zostały z kawałka zakupionego do holu na górę (cała góra jest w wykładzinie póki dzieciaki małe, może kiedyś jak już nie będą się bawić na podłodze pomyślimy o innym rozwiązaniu) ciekawe kiedy się doczekam opaski, podjazdu i porządnego ogrodzenia z frontu a jakimkolwiek w miarę przyzwoitym ogrodzie nie wspomnę zaglądałam czasem do was, ale nie widziałam nic nowego, swoją drogą ja też chyba się trochę zapóźniam z wpisami ostatnio
  8. myszka_84
    ze względu na dzieci w planie były pionowe barierki, ale padło na blachę perforowaną w ramie, w pewnym momencie był pomysł szyby ale to prawie jakby tam ściana była a nie balkon. Chciałam balkon ze względu na możliwości wpuszczenia dużej ilości świeżego powietrza więc szyba odpadła. Za to będzie szyba oddzielająca schody od salonu. Młyn miałam w poprzednim domu, miałam go pierwotnie zabrać ale się rozmyśliłam, obierek w tym mielić nie ma sensu tzn. bardzo dużo wody przy tym trzeba lać żeby te zmielone rzeczy spłynęły a nie osiadły w rurach. Resztki u nas zjada pies. Do resztek mięsa typu ścinki z kurczaka to się nie nadaje bo włókna się przyklejają w różnych mało dostępnych miejscach i później śmierdzi a chemii żadnej do tego lać nie można (czyści się kostkami lodu z sokiem z cytryny wyłącznie). W efekcie był bardzo mało używana a zabierał w sumie dużo miejsca w szafce. Pod nim mieścił się tylko płytki koszyczek ze ścierkami a kosz stał obok i to też nie za wielki biorąc pod uwagę konieczność upchnięcia jeszcze kosza na śmieci sortowane. W nowym domu mamy pod zlewem szufladę z 5 koszami i nawet by się nie zmieścił, a latać z każdym śmieciem do garażu czy na zewnątrz wolałabym nie. Ale to są moje uwagi i doświadczenia, może niektórzy mają inne.
  9. myszka_84
    u nas ciemny brąz i blacha ocynkowana, pod kolor dachu Jeśli chcesz jutro mogę wrzucić lepszą jakość (te robione tel w trakcie montażu jak widać)
  10. myszka_84
    Ja już nie raz spałam na budowie i najgorsze, że nic mi się nie śniło a przynajmniej ja nie pamietam.
  11. myszka_84
    A my zwozimy drobiazgi (właśnie wróciliśmy z wyprawy z jednym z ładunków), w sobotę większy transport, wszystkie wielkogabarytowe rzeczy wyjeżdżają i już można powiedzieć, że będziemy mieszkać
  12. myszka_84
    ciekawe, bo nikt go nie ma i projekt go nie przewiduje, przedstawiciel sam nie wie najwyraźniej co mówi, przypatrz się rysunkom szczegółowym, pod każdym słupem jest wylana ława fundamentowa, przecież taki słup nie może stać na chudziaku skoro ma coś podtrzymywać (w tym wypadku ściany piętra) jedyny słup jaki jest w części garażowej to ten schowany później w ścianie między kotłownią a garażem. Zakładam, że słup o którym mówisz jest mniej więcej w połowie garażu taki mały kwadracik na linii podciągu tak? to nie jest słup (tak samo to interpretował mój sąsiad nie mający z budowlanką nic wspólnego) to jest kratka - odpływ.
  13. myszka_84
    mamy drzwi wewnętrzne, mamy kuchnię (zamiast blatów płyty osb itp.), mamy wszędzie podłogi. To co najważniejsze jest. W weekend przeprowadzka
  14. myszka_84
    dąb antyczny krono original sublime
  15. myszka_84
    15cm biały styropian, szczerze to nawet tego na oczy nie widziałam, wierzę wykonawcy na słowo , widziałam ścinki styropianu i tuby po pianie. Jak pojechałam na miejsce to już dach był odeskowany.
  16. myszka_84
    a my powoli dążymy do celu łazienki na piętrze w końcu się doczekały malowania i na dole zmiany kuchnia, jadalnia, hol i salon już w panelach. Panele Krono są bardzo przyjazne do samodzielnego układania, więcej czasu pochłania rozkładanie folii i podkładu i niż układanie później paneli. Tyle ułożyliśmy przez 2 weekendy. na kolejny planujemy malowanie gabinetu i schowka i układanie tam paneli. Przede wszystkim w biurze.
  17. myszka_84
    ocieplone jest wszystko co się dało w garażu zarówno dwie ściany jak i później sufit (teriva/podłoga łazienek) wszystkie fragmenty ścian nad stropem parteru ukryte pod dachem, te nad jadalnia i kuchnia były ocieplane jeszcze przed zrobieniem dachu (nie robiliśmy zgodnie z projektem stropu drewnianego w tym miejscu tylko dalej pociągnęliśmy terivę)
  18. myszka_84
    Ale dawno mnie tu nie było... Stan robót po ostatnim weekendzie: - góra prócz łazienek pomalowana cała - wykładziny leżą wszędzie prócz holu (tylko dlatego, że zgubiłam kartkę z wymiarami i nie mogliśmy kupić wykładziny przed weekendem) - na dole salon, hol i jadalnia pomalowane (kuchnia już wcześniej) za tydzień malowanie biura (3 ścian bo ostatnia jak dobrze pójdzie będzie morka pod oknem, ach te nasze odpadające tynki...) i weźmiemy się za... no właśnie dylemat mam wypadałoby najpierw schody ogarnąć zanim ruszymy z panelami ale później może się okazać, że panele będziemy szybko na wariata układać bo czasu mało, bez schodów nam drzwi wstawią a bez paneli nie. Tak czy inaczej dzieje się Przeprowadzka coraz bliżej
  19. myszka_84
    u nas powoli. pokoje na piętrze pomalowane, jutro kupujemy farby na dół, jak tylko pomalujemy układamy panele i skręcamy kuchnię, która już czeka w garażu. a w między czasie czekamy na tynkarzy bo nam w kolejnym miejscu tynk odpada... od razu dla przyszłych budujących przestroga - omijajcie tą firmę wielkim łukiem http://www.skuza.wbud.pl/ po pierwszych poprawkach jakie robili w marcu najprawdopodobniej zablokowali mój numer komórki, nie mogłam się dodzwonić prawie 3tyg. coś mnie tknęło żeby zadzwonić ze stacjonarnego i uzyskałam połączenie od razu... dziwny zbieg okoliczności prawda. Zapewniają, że będę za tydzień w piątek, zobaczymy. na szczęście teraz poleciało na dużo mniejszą skalę bo tylko w jednym miejscu pod parapetem w biurze. Najbardziej prawdopodobna wg nas przyczyna - pracownicy byli przez szefa mocno poganiani, szef twierdzi, że nie zrobili obrzutki, my wiemy, że zrobili (widziałam w końcu na własne oczy), obstawiamy, że po prostu kładli tynk na mokrą obrzutkę i teraz odpada :/ Górę robili dobrze, a na dole już ich poganiał. Nie możemy ułożyć paneli na dole póki tego nie poprawią.
  20. myszka_84
    u nas wyłaz jest mocno widoczny co mnie drażni, musimy pomyśleć jak go nieco zatuszować, ta szpara wokoło jest strasznie denerwująca. i jeszcze krótka relacja z pozostałych pomieszczeń łazienka na parterze (chyba jej jeszcze tu nie pokazywałam, oczywiście wymaga jeszcze ukrycia rury i malowania) pokoik dziecinny nr 1 (na razie pełni rolę naszej sypialni póki nie kupimy wykładziny dla nas) pokoik dziecinny nr 2 (tymczasowo wspólny dziewczyn) trzeciego dziecinnego nie ruszyliśmy jeszcze wcale (póki co nie ma takiej potrzeby) i nasza kuchnia
  21. myszka_84
    a dziś zawieźliśmy wykładziny do pokoi dziewczynek (złożone były w kostkę jeszcze w piątek, cały weekend czekały na magazynie firmy kurierskiej, nieźle się pogniotły...) dzieci oficjalnie przeprowadziły się z zabawkami do siebie mimo że wykładziny tylko leży luźno na podłodze, radości co nie miara malowania ciąg dalszy, jedna ze ścian w sypialni już pomalowana na fioletowy, pozostałe będę beżowe (w czwartek) a no i był u nas kominiarz mamy odbiór czekamy jeszcze tylko na pomiary od elektryka i protokół kanalizacyjny i składamy w nadzorze zakończenie robót
  22. myszka_84
    glazurnik skończył prace w piątek, nasza łazienka na dole wygląda wg mnie super wiatrołap
  23. myszka_84
    ok 300m2
  24. myszka_84
    łazienka dzieci gotowa Nasza przy sypialni praktycznie też (wanna przyjedzie razem z nami w czasie przeprowadzki) na dole już się nieco pozmieniało ale zapomniałam naładować akumulator do aparatu i mam jedynie zdjęcie stanu weekendowego pokoje dzieci pomalowane poza tym w garażu czeka już podkład pod wykładzinę i panele na cały dom, stoi też paleta paneli i farby na resztę piętra, jak skończymy z piętrem weźmiemy się za parter.
  25. myszka_84
    u nas 306m2 elewacji + kominy i podmurówka (około 35m2) do poziomu 0, nasz dom jest poszerzony o metr w części garażu, kotłowni i biura. Z podbitką nie pomogę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia