monig

Odradzam trawertyn żywicowany na blat w kuchni. Mam trawertyn w łazience i jest chłonny często wchodzi w niego brud trzeba często myć. W kuchni gdzie będzie o wiele bardziej eksploatowany to nie najlepszy pomysł. Dla mnie tylko granit.

Zwierze też człowiek. Zrozumiałabym silną alergię zagrażającą zdrowiu i życiu np. dziecka, ale Twojego powodu nie mogę zaakceptować. Współczuję kotu. A może rozważysz oddanie kota do mamy czy kogoś z bliskich lub koleżanki kochającą zwierzęta na okres gdy dziecko ciut podrośnie? Można też nie wpuszczać kota tam gdzie śpi dziecko - takie zmiany będą na pewno lepsze niż pozbawienie go dotychczasowego domu.

Ja swojej mamie kupiłam biżuterię ale z perspektywy czasu nie był to dobry wybór. Można wykupić na jeden dzień wizytę w centrum odnowy, kupić bilet do teatru na ciekawą sztukę, zrobić składankę ulubionych piosenek mamyz dedykacją, kupić elegancką koszulkę nocną, zaprosić mamę do restauracji na obiad, wykupić karnet na fitness lub basen, zrobić specjalny album z jej zdjęciami opatrzony ciekawym komentarzem i opiniami jej bliskich i znajomych lub zebrać ich życzenia i tam zamieścić.

Użytkuję od roku. Nie miałam jeszcze żadnych problemów. Świetnie wygląda i dobrze działa. Polecam.

Poprosze o numer konta na oba koty, a jeśli biały nie ma konta to gdzie jest leczony i co trzeba kupić.

Znalazłam płytki z Nowej Gali właśnie takie jakich szukałam. Cena 50 zł.

Dziękuję za informację i prosze o więcej propozycji.

Może ktoś z Was widział ciemny (szary lub zbliżony do czerni) gres (chodzi o firmę) w rozsądnej cenie max do 85 zł. Pamiętam, że chyba Opoczno ma coś takiego ale może też inne firmy. Z góry dziękuję.

U mnie kamieniarz impregnował przed użytkowaniem blat także z granitu specjalnym środkiem jakimś niemieckim a nie z supermarketu. Do codziennej pielęgnacji używam wody i mleczka do marmuru HG bo ładnie nabłyszcza granit.

Przepiękna ale bardzo smutna. Najbardziej jej kibicuję, żeby znalazła wspaniały dom.

Wielkie dzięki za wyjaśnienie i pomoc.

Dziękuję za odpowieź wypróbuję Twoje metody. A co to znaczy pół suchy ped.

Nie wiem jaki konkretny olej jest używany do mojej podłogi (usługę zlecałam) ale mój schnie przy zamkniętych oknach prawie trzy dni! Spróbuję poolejować jeszcze raz sama i wypolerować. Jaki olej polecasz do ipe lapacho i czym go nakładać - czy szmatką jak wskazałaś/eś?

U mnie po użyciu oleju i czegoś tam jeszcze też firmy Eukola oraz polerowaniu podłoga na styku z kaflami ma małe jaśniejsze plamki od wody. Czy da się to zlikwidować, jak i czym? Drugi mój problem to po odświeżeniu parkietu przez olejowanie i poler musieliśmy już tego samego dnia po nim chodzić - efekt widoczne zadeptanie i zmatowienei poleru. Co więc zrobić aby przywrócić poler i zlikwidować ślady stóp. Jak myję woda z preparatem do podłóg olejowanych to nić nie daje widać ślady gdzie kto chodził. Czy zawsze po odnowieniu parkietu trzeba wyjść z domu na ok. 3 dni aby wysechł?

Jestem po odświeżeniu parkietu olejowanego. Z obserwacji wynika, że błyszczy ponownie po reolejowaniu i polerowaniu. Parkiet olejowany sam z siebie nigdy niebędzie tak odbijał światła jak np. kamień czy lakier. Użytkowany już po kilku miesiącach nie jest taki błyszczący jak na początku. Żeby mieć błyszczący i głęboki kolor i taki świeżo odnowiony trzeba go olejować i polerować raz na kwartał - ja to robię max. 2 razy w roku. Przypomnę, że koszt odświeżenia np. 85 m2 to w Wa-wie nawet 500 zł oczywiście połowa z tego to materiały ale za to po 2 godzinach podłoga jak nowa. Trudność nie tylko jest przy nałożeniu oleju ale przede wszystkim przy polerowaniu - wydaje się że maszyna zrobi to o wiele lepiej niz ręcznie a od tego zależy połysk.