Witam, szukam sposobu na dogrzanie mieszkania - a w szczególności 2 pokoi (metraż każdego ok. 20 m2, mało mebli, 2 duże okna w każdym pokoju; stare budownictwo, nieocieplone ściany zewnętrzne). Aktualnie posiadam ogrzewanie gazowe (piec dwu-funkcyjny - niestety starszego typu - mocno paliwożerny, a przy dużym nieocieplonym mieszkaniu mocno drenuje kieszeń), interesowałoby mnie natomiast punktowe dogrzanie tego miejsca w mieszkaniu, w którym aktualnie któryś z 2 domowników się znajduje (kanapa przed telewizorem, łóżko). Zastanawiam się, który typ grzejnika byłby skuteczniejszy (wydajniejszy) i tańszy w eksploatacji - grzejnik elektryczny olejowy czy grzejnik (promiennik) halogenowy? Na dodatkowy grzejnik chciałabym przeznaczyć max. 200 zł, zatem w grę wchodziłby jeden olejowy (9-11 żeber, moc max. 2000 ; umieszczony musiałby chyba być w przejściu między pokojami) lub 2 grzejniki halogenowe (moc max. 1200 W; po jednym na pokój; zastanawiam się nad czymś w rodzaju grzejnika Eldom HR30). Prosiłabym o porady, sugestie osób mających doświadczenie z oboma typami grzejników (zwłaszcza z halogenowym, bo o nim jest bardzo mało informacji w sieci), być może ktoś ma jakaś inną propozycję na dogrzanie mieszkania? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, zielony_zabiszon