
tomekczar
Użytkownicy-
Liczba zawartości
13 -
Rejestracja
O tomekczar
- Urodziny 14.02.1981
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
Jestem na etapie
gromadzenia gotówki
Dane osobowe
-
Miejscowość
Wrocław
-
Kod pocztowy
51-676
-
Województwo
dolnośląskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
tomekczar's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Znam dokładnie oba rejony i werz mi - nie jest. Ale dla każdego coś dobrego. ja teraz rozglądam się za jakąś szeregówka na "wielkiej wyspie", ale niestety trzeba wyłożyć ok 700 000 i to za taką do remontu.
-
Pod względem zakupu nieruchomosci - ceny.
-
Spirea, ten bliźniak co mi zaproponowałaś to znasz go bliżej? Albo jego historię powstawania?
-
Dziękuję Wam wszystkim za opinie-dla mnie są bezcenne, bo przynajmniej wiem że bezstronne. Niestety (dla nas) zrezygnowaliśmy z zakupu tego domu, chociaż jeżeli chodzi o jego rozkład i funkcjonalość to był dla nas idealny. Jeżeli chodzi o wnętrze tego domu i jego wykonanie to jest bez zastrzeżeń, co do stanu prawnego to niestety nie znam się aż tak dlatego prosiłem o pomoc. Nie szukam domu za wszelką cenę, bo mam mieszkanie we Wrocławiu w najlepszej dzielnicy miasta-sępolno, i mamy gdzie mieszkać, ale niestety dla mojej rodziny (2+3) robi sie powoli ciasno (61m2).
-
tutaj jest link do ogłoszenia: dom-kielczow-kielczow-170m2-5-pokoi-499000-pln-id13859190 a tu ze strony dewelopera: http://www.budsport.pl/aktualnosci.html
-
Kaśka73 czy Twój dom tez stoi na działce rolnej? Czy jeżeli ja nie jestem rolnikiem to mogę "legalnie" mieszkać w takim domu? Bez obawy że za jakiś czas ktoś się doczepi? Mam straszny dylemat czy kupić ten dom czy poszukać inny na działce budowlanej.
-
no to miło.... potrzebuję pomocy w sprawie kupna domu. Chcę kupić dom na kiełczowie w stanie deweloperskim, bliźniak (piekny) skończony. Już mielismy podpisywać umowę wstępną ale jak żona zaczęła sprawdzać dom szczegołowo to się okazuje że stoi na działce rolnej i tu pojawiają się wątpliwości. Dom ma mieć lada dzień pozwolenie na użytkowanie, ale nie wiemy jak to jest z tą dzialką rolną. W gminie powiedzieli że nie planują odrolniania tych gruntów. W starostwie dom jest jako siedlisko a nie nieruchomość i zdecydowanie odradzili nam kupno. Pytałem notariusza ale nie był w stanie mi odpowiedzieć czy mieszkanie w takim domu jest zgodne z prawem. Czy ktoś mógłby mi coś poradzić? Może ktoś ma namiary na prawnika który mógłby (odpłatnie oczywiście) sprawdzić ten dom i wszystko z tym związane?
-
Witam, wszystkich. Jestem tu nowy, nie buduje domu ( bo nie mam możliwości) ale chcę kupić nowy dom i chciałbym dołączyć do grupy wrocławskiej i "wykorzystać" Waszą wiedzę i doświadczenie związane z dążeniem do celu- czyli zamieszkaniem we własnym domu. Jestem z Wrocławia - jak mozna dołączyć do grupy?
-
Każdą pierdołę trzeba zglaszać? Czy wystarczy tylko to zgłosić czy trzeba też uzyskać pozwolenie? Np. na wyłożenie kostki brukowej na podjeździe i drodze dojazdowej (bo nie ma jeszcze). Czy to wogóle jest często spotykane żeby deweloper sprzedawał dom na działce rolnej czy poprostu ja trafiłem na jakiś przekręt?
-
czyli rozumiem że mogę spokojnie kupić ten dom i mieszkać bez obawy że ktoś za jakiś czas (kilka lub kilkanaście lat) się przyczepi że płacę podatek od ziemi rolnej a nie od nieruchomosci? Bo z tego co zrozumiałem to już leży w obowiązku gminy.
-
Odnośnie pkt 6 : czy jeżeli kupimy ten dom (z pozwoleniem na użytkowanie) to ta działka na 100% zostanie odrolniona z automatu??? Z tego co już zdążyłem doczytać to działki odrolnia (przekształca) gmina, a w gminie powiedzieli żonie że nie ma w planach odrolnienia działek w tym obszarze. Co do pkt 7 to jest wydzielona działka w KW, osobna na ziemię i na budynek. Budynek jest jako siedlisko.
-
Dzięki za odpowiedź. A jakie dokumenty trzeba by sprawdzić? Dom jest napewno wybudowany zgodnie z prawem bo jest pozwolenie na budowę no i będzie niedługo pozwolenie na użytkowanie. Tylko chodzi mi o tą działkę. To nie jest jakiś duży deweloper - poprostu gość kiedyś kupił kilka działek, zołyżył firmę budowlaną i teraz buduje domy i sprzedaje. W starostwie żonie powiedzieli że nie można mieszkać na działkach rolnych i że niedługo mają zacząć to sprawdzać (ale czy z jakimiś konsekwencjami!? - nie powiedzieli). Więc faktycznie mglisto to wygląda.
-
Witam, zamierzamy kupić z żoną nowy dom, a właściwie pół bliźniaka na działce 650 m2. Dom stoi na działce rolnej i w wydziale architektury w starostwie powiedzieli nam że lepiej tego nie kupować bo to nie jest do końca zgodne z prawem (nie jesteśmy rolnikami). Natomiast deweloper który chce nam to sprzedać mówi ze jest wszystko ok i nie ma się czym przejmować bo wszystko jest zgodnie z prawem. Dom ma być na dniach oddany do użytku (pozwolenie na użytkowanie). Byłem wczoraj u notariusza (mam koło siebie więc chciałem zapytać), ale powiedział mi że nie spotkał się z taką sytuacją. Dodam że w gminie nie ma planów odrolniania tych działek, a dom jest w KW jako siedlisko. Proszę o poradę (najlepiej potwierdzoną w jakichś przepisach) czy możemy z czystym sumieniem kupić ten dom i spokojnie mieszkać?