Janusz Hełpa

Witam serdecznie, proszę o poradę w kwestii zastosowania odpowiedniego (czytaj: spełniającego swoją rolę) typu wentylacji w mieszkaniu w starej kamienicy. Osoba, która doradzała nam przy remoncie (mieszkanie powstało z 2 duzych pomieszczen nie posiadajacych zadnych mediow - osobno doprowadzano wszystkie media i instalacje), stwierdzila, ze wentylacja w zupelnosci wystarczy przez okna (drewniane okna po kapitalnej renowacji - nie uszczelnione czyli teoretycznie naturalna wentylacja). Niestety teraz okazalo sie, ze jest tragedia - woda doslownie scieka po szybach, a nawet skrapla sie na scianach za szafami - dopoki bylo cieplo nie bylo problemu, lecz teraz naprawde jest zle. Czytalem o mikrowentylacjach, nawiewach, lecz te sposoby nie nadaja sie do drewnianych, dwuskrzydlowych okien. Kuc scian na razie nie chce (tym bardziej ze mury sa BARDZO grube) - chyba, ze nie bedzie wyjscia, a nawet jesli do tego dojdzie to tez za bardzo nie wiem jaki sposob wentylacji zastosowac. Na razie chce skupic sie na mozliwych zastosowaniach w oknach. Z gory dziekuje za pomoc.