Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

flaber14

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

flaber14's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam czy ktoś korzystał z dofinansowania do kredytu na termomodernizację budynku mieszkalnego jednorodzinnego z Banku Gospodarstwa Krajowego? Konkretnie to kredytu udziela inny banka a BGK dofinansowuje do jego cześć. Chciałbym poznać opinie tych którzy skorzystali i czy warto w to wchodzić. Chodzi o to czy papirologia nie zje mi tej dopłaty. Koszt docieplenia 20-25tyś. zł jak przewiduje. poniżej link do programu: https://www.bgk.pl/osoby-fizyczne/fundusz-termomodernizacji-i-remontow/ W samym banku nie wiele sie dowiedziałem ze tak powiem. Tylko tyle że można składać winsoki.
  2. Proszę wybaczyć ale jeśli ktoś pisze takie bzdury że wydrukuje coś "szybko i tanio" to nie mogę przejść obok tego obojętnie. Druk 3D jest na prawdę świetną sprawą ale nie jest jak na chwilę obecną ani szybki ani tani. Kto rozpowszechnia takie bzdury w ogóle widać że nie zna się na rzeczy! Dla przykłady weźmy wydruk zwykłego kubka do kawy ( chyba najbardziej będzie sobie można to wyobrazić) Wydruk takiego przedmiotu w technologi najprostszej FDM (nakładanie termoplastu warstwowo) i przy warstwie 0.2mm z pełnym wypełnieniem to czasowo zajmie myślę około +- 8h. Nawet jak znajdziemy studenta który wydrukuje nam to za psie pieniądze czyli jakieś 10zł to koszt wychodzi 80zł. A jak się zgłosimy do profesjonalnej firmy to oni spiewają cenę za godzinę druku od 30zł wzwyż, czyli taki kubeczek ze zwykłego plastiku kosztuje 240zł. I ja się pytam czy dalej będziemy upierać się że jest to szybkie i tanie? Oczywiście nie twierdze że będzie tak zawsze, be jeśli jest nam potrzebny jakieś prototyp lub cześć która została uszkodzona a nie można jej nigdzie kupić to druk 3D sprawdzi się wtedy doskonale można powiedzieć. Ale bardzo proszę nie pisać że jest to TANIE...
  3. Witam serdecznie Mam takie pytanie do znawców tematu. Otóż już niejednokrotnie spotkałem się z opinią, ba mało tego za miedza mam na to dowód iż "Kowalski" buduje budynek gospodarczy po czym po paru latach przerabia go na kolejny mieszkalny na tej samej działce lub nie. Ja rozumie wybudować coś a'la garaż, ale jak coś z zewnątrz ma bryle budynku mieszkalnego to ewidentnie widać że będzie to mieszkalny po jakimś czasie. I teraz chciałbym Was prości o wyjaśnienie mi mojej niewiedzy. Po co tak niektórzy robią?Dlaczego ktoś buduje najpierw budynek gospodarczy (ale tylko w papierach) czeka jakiś tam czas i sobie potem spokojnie go ociepla, wstawia okna, drzwi tarasowe, robi poddasze a to dobuduje garaż w szczycie. Nie wiem mniej wtedy płacie za podatki czy za plany. A może za pozwoleni na budowę?
  4. Witam Czy można zastosować podwieszany sufit kasetonowy w małej łazience, taki jaki się często stosuje w biurach itp? Chodzi o to że łazienka jest robiona w piwnicy, pod stropem biegną rury do domowej instalacji i jakoś tak nie chce za bardzo zabudowywać ich na stałe płytami KG. Tyko tak się zastanawiam czy to ma sens i jest bezpieczne, w łaziance podczas np. prysznicu będzie dużo pary wodnej a takie płyty sufitowe tylko leżą na stelażu. Czy to mi się nie rozpadnie, zawilgotnieje, pojawi się grzyb, będzie kapać woda nie wiem co jeszcze... Planuję też na suficie dać małe oświetlenie także mogą tam być przewody z prądem czy to nie zamoknie?
  5. Witam Poradźcie mi taką rzecz, jak prawidłowo wykonać mam prześciankowanie między pokojem a łazienką z płyty OSB. Zrobiłem tzw chydziak teraz na to chce położyć podłogówkę i wylać posadzkę, styropian swoją drogą. Ściankę chcę zrobić z belek drewnianych i płyty OSB. Znajomy mi radził żebym na chudziak położył pod belki kawałek folii do chudzika przykręcił szkielet łazienki z belek i do tego plutę OSB (w środek watę) potem połozy się podłogówkę i wyleje posadzkę a folie oczywiście wywinie się tak beton nie miał styczności z płytą. Bo hydraulikę żeby zrobić w łazience to dobrze by było mieć już ściany prawda? Do tego uważam że ścian będzie bardziej stabilna. żeby Ale za to druga szkoła mówi że nie wolno zalewać belek i płyty betonem. Nie będę mówił jaka ale człowiek ładnych lat pracował w budownictwie ale tak jak powtarzam stara szkoła i w żadne nowinki technologiczne nie wierzy;) Także proszę o porady wariant pierwszy, drugi czy może macie inny pomysł?
  6. spoko dzięki za odpowiedź trza iść pomierzyć
  7. Witam nabyłem ostatnio taki wynalazek bo do zwykłej poziomicy straciłem wiarę. Chcę wykonać sufit kasetonowy i teraz tak jak mam wykonać jego poziom od starego krzywego sufitu żeby wyszło ładnie prosto. Dokształciłem się już jak zalać wąż wodą bo to też nie takie łatwi: i teraz tak załóżmy przykładam jeden koniec rutki do narożnika pomieszczenia w rurce dajmy na to jest poziom 3, a z drugim końcem węza i rurką druga osoba chodzi po pomieszczeniu i przykłada do kolejnych narożników (punktów pośrednich) miarkę i jak tam woda będzie na poziomie nr3 to krech - czy tak to się robi? z góry dzięki
  8. hmm, dzisiaj zajechalem do marketu z wiewiórem , mają w sprzedarzy tak - 2 kosy macculloch z 2010 roku, za 1100 i 1300zł z silnikami około 2KM, modele: BC 010A i BC 060 - hmm jakoś tak nic o nich w sieci nie ma - model makita DBC260 za 1250 - Agroma kawasaki 2,2KM, za 1198 - ostatni sztuka i tak nad nią się zastanawiam rok produkcji 2011 ale za to z kolei z macullocha to serwis HQ mam na miejscu Pomóżcie!!! a Ty kolego Dziesiątka mógłbyś zdradzić co kupiłeś i jak się sprawuje?
  9. Witam Może Wy mi podpowiecie Musze kupić kosę spalinową. Od razu mówię ze na nowego Stihla lin HQ mnie zbytnio nie stać chociaż chęci są I teraz tak kosa będzie użytkowana na dużych powierzchniach wysoka trawa, chwasty czasem gałęzie ogólnie teren nie za przyjazny. Czytałem różne wątki niektórzy mówią że czy Stihl czy NAC jeden diabeł - cóż... Z własnego doświadczenia powiem tyle że miałem 5 lat chińczyka, cóż w zeszłym roku jak się zaczął psuć to poleciło wszystko ale za 350zł wysłużyła 5 lat i zarobiła na siebie, czasem było tylko ciężko kocić po chaszczach metrowych. Teraz muszę kupić coś nowego i nie wiem czy wziąć takiego NAC za 400zl marketu (bo niech nikt nie mówi ale z nimi to jak się trafi jak trafi się na udany model to będzie chodzić parę lat jak na nieudany to padnie po 1godzinie). W grę wchodzą marki Stiga, McCulloch, Hitachi, Amy z silnikami Kawasaki. Najbardziej nastawiam się na Stiga SB 420 D, za niecałe 700zł, lub Kosa spalinowa SB 44 D za 1000zł. Nie wiem czemu ta SB44 jest droższa skoro ma mniejszy silnik.:bash: Ale czekam na wasze opinie i porady
  10. dziękuję za odpowiedź. będzie to pomieszczenie tylko dla mnie, pracowników nie zamierzam zatrudniać, chyba że żona z obiadkiem wpadnie z tymi kasetonami to niezły pomysł. Co do wód gruntowych to nie występują u mnie, odkąd tam mieszkam nie miałem wody w piwnicy wiec raczej mogę spokojnie trochę glinki wybrać. Słuchaj a co myślisz o rozwiązaniu że po wybraniu gliny wylewam 5cm posadzki, na to przyklejam na gorąco papę z zakładem na ścianę i potem wylewam dajmy na to 10cm ładnej równej posadzki. Bo wyczytałem że z tą folią to różnie może być i zaleca się raczej stosowanie papy. Co o tym sądzisz? I ściany co z nimi zrobić. dać od wewnątrz miedzy płytę k-g a ścianę watę, czy inaczej do tego podejść i ściany fundamentowe jednak odkopać i ocieplić od zewnątrz?
  11. Witam Chciałbym od Was uzyskać kilka rad jak w miarę porządny sposób zrobić remont piwnicy na pomieszczenie biurowe z małym węzłem sanitarnym. Zacznę od opisu pomieszczenia, diw ze ścian jest to cegła pełna ich grubość to 10cm, nie otynkowane tylko widać gruzełki zaprawy, dwie kolejne ściany to ściany zewnętrzne (narożne) fundamentowe budynku. Beton z kamieniem grubości okolo40cm, tak myślę bo nie mierzyłem tego jeszcze. Strop żelbeton, pod nim duuużo przewodów od wody i kanalizacji łazienkowe - kuchennej. Podłoga glina w czystej postaci. Obecna wysokość około 2.2m. Chciałbym tam zrobić pomieszczenie biurowe z małą łazienka tam gdzie mam pion kanalizacyjny do domu. I tu zaczynają się moje pytania: 1. jaką wysokość pomieszczenia zrobić? 2. ściany obłożę płytami k-g, ale czy między ścianę a płytę dać jakoś izolację np watę mineralną? jeśli tak to na które ze ścian, bo jakoś fundamentu nie chce mi sie od zewnątrz odkopywać. 3. co dać na sufit? nie chciałbym tu dać płyt k-g bo wolałbym zastosować jakieś rozwiązanie żeby w razie potrzeby dojść szybko do rur które zostaną na stropie. Co proponujecie zrobić w takiej sytuacji, co położyć na sufit żeby go ładnie zakryć a w razie potrzeby mieć dojście? 4. jak zrobić podłogę? zapewne najpierw i tak wykopię trochę gliny żeby obniżyć pomieszczeni. A potem jak? dać folię i wylać posadzkę czy wylać cienką posadzkę przykleić papę i wylać porządną posadzkę? 5. jakie ogrzewanie zastosować grzejnik czy podłogówkę? 6. jaki rodzaj płyt k-g zastosować szare czy zielone? jeśli ktoś zechce udzielić mi odpowiedzi na te pytania będę wdzięczny
  12. Witam Kilka stron wcześniej byłem jednym z użytkowników który tez się pytał o to jaką oczyszczalnie założyć a następnie czy niejaka oczyszczalnia BIO-KEM jest możliwa do zainstalowania. Z kolei jeden z forumowiczów chciał się dowiedzieć co wybrałem, dlatego tez odpowiadam. Od czerwca ubiegłego roku jestem posiadaczem oczyszczalni BIO-KEM. Cóż mogę o niej powiedzieć hmm jak za te pieniądze to było warto Chodzi o to że te oczyszczalni zainstalowała nam gmina ja zapłaciłem już nie pamiętam między 1000 a 1500 zł czy jakoś tak. Do tego przez 7 lat mam zapewniony jej serwis jak i uzupełnianie czegoś takiego jak koagulant. Oczyszczalnia zimę przetrwała w miarę, ale będą drobne poprawki bo się ziemia wkoło delikatnie zapadła. Co do zużycia prądu to po pierwszym półroczy rachunek wzrósł mi o 10-12zł za miesiąc. Martwi mnie tylko zużycie koagulantu bo niby baniak który tam jest powinien starczyć na pół roku a u mnie zazwyczaj kończy się po 4-5miesiącach, ale na razie za to nie place więc co się będę przejmował Jedyne co to po 3 latach użytkowania na własny koszt muszę wymienić dyfuzory. Co do większych szczegółów to zbytnio się nie mogę wypowiedzieć bo praktycznie nie odczuwam że ona jest. A i jeszcze jedno gdy miała być instalowana to na początku miała być założona studnia chłonna, przyjechali panowie z geologii zrobili odwiert i "uprzejmie na boku" oznajmili że jeżeli w tym miejscu zrobię studnie chłonna to po roku będę pływał. Ale miałem alternatywę rów melioracyjny tylko że oddalony od oczyszczalni o jakieś 200m. Okazało się że to nie problem i Panowie wyprowadzili mi z oczyszczalni rurkę i woda jest wypompowywana (a w razie braku prądu grawitacyjnie spłynie) do owego rowu. Także jak macie glinę zapomnijcie o studni chłonnej. Podsumowując jak za pieniądze gminy to OK, jak za swoje to hmm pewnie by coś w tej cenie sie lepszego znalazlo. Pozdrawiam Adam
  13. flaber14

    rozbiorka budynku

    Witam Widzę że dyskusja jest żywiołowa. Z góry dzięki za wyjaśnienia. Byłem już w urzędzie i złożyłem wniosek. I tak jak pisaliście zgłoszenie jest na 2 lata jeśli w tym czasie nie rozpocznę wyburzania to muszę wystąpić po nowe. Termin 2 lat liczony jest od dokładnego dnia podanego w zgłoszeniu, musi być konkretny dzień bo napisałem że od kwietnia to Pan uprzejmie poprosił o dokładną datę "Natomast ustawa nakłada tylko termin rozpoczęcia prac w przypadku zgłoszenia (zapewne ustawodawca naiwnie zakładał, że jeśli już ktoś coś zgłosi i rozpocznie w ciągu 2lat, to będzie chciał to w miarę szybko zakończyć a to przecież sama przyjemność tak po jednej cegiełce z muru na miesiąc wyjąć, i oczyścić można do następnego razu... ) - tak więc w praktyce terminu zakończenia robót wymienionych w zgłoszeniu nie ma " - dobre dobre :lol:
  14. Witam! Chciałbym Was prosić o wyjaśnieni kilku moich wątpliwości odnośnie rozbiórki budynku gospodarczego 1. w zgłoszeniu muszę podać termin rozpoczęcia prac. Załóżmy podaję miesiąc maj - czy muszę koniecznie rozpocząć w tym miesiącu czy mogę na przykład w sierpniu? 2. czy muszę podać konkretną datę rozpoczęcia rozbiórki? 3. czy jest jakiś czas ustawowy w którym muszę rozebrać budynek? a jeśli tego nie uczynię to co się stanie? 4. czy wydanie decyzji pozwalającej mi na rozbiórkę ma "termin ważności"? 5. załóżmy złożyłem wniosek, po 30 dniach nic ze starostwa do mnie nie przyszło, ale rozmyśliłem się co do rozbiórki budynku na ten rok. Czy zatem mogę wycofać wniosek lub przełożyć termin? z góry dziękuję Adam
  15. Witam słuchajcie mam taki dylemat. Musze się zastanowić gdzie chce mieć kotłownie w nowo projektowanym domu, czy na parterze czy w piwnicy. Ogrzewać będę paliwem stałym węgiel+drewno albo eko-groszek. I sam nie wiem czy robić ja n parterze czy w piwnicy. Słyszeć jej nie będę bo będzie zlokalizowana między łazienką a garażem w przypadku parteru także daleko od pomieszczeń często użytkowych. Z tym że na parterze to może być mało miejsca na kocioł, zbiornik na wodę 300l i zmieścić tam opał, przynajmniej jego cześć. Ile taka kotłownia by musiała mieć miejsca w tej chwili jest około 6m kw, to chyba trochę mało. W domu rodziców jest kotłownia w piwnicy ale plus jest taki że opal cały jest w piwnicy i nie trzeba go nosić ale minus taki ze po tych schodach nie chce się chodzić a co dopiero na ukochanej emeryturze Na parterze nie miał bym problemu ze schodami ale za to opał musiałbym magazynować na raty. No chyba że zrobiłbym jakąś wielką kotłownie ale tu pytanie jaką? Ale do rzeczy poradźcie co lepiej piwnica czy parter? Wasze opinie, porady?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...