Hej! Przymierzam się do kupna takiego przedwojennego domu, częściowo wyremontowanego. Czy mogę Was prosić o radę? Na parterze dotychczasowi właściciele zerwali część drewnianej podłogi; teraz jest tam piasek przykryty prowizorycznie płytami pilśniowymi. Chcemy ułożyć także deski, ale jak zrobić tę podłogę, żeby była ciepła i uniknąć wylewania betonu i "produkowania" nadmiernej wilgoci?
Pozdrawiam i liczę, że ktoś mi coś doradzi...