gorbag
-
Liczba zawartości
1 169 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
1
gorbag's Achievements
-
Chodzi o samo OSB na szczycie? Miałem kilka miesięcy samą płytę i to nie deszcz jest głównym problemem, ale słońce. Płyta po takim czasie szarzeje i zaczyna, nieznacznie na szczęście, puchnąć. Z drugiej strony mam od paru lat z OSB stojak pod beczkę na deszczówkę, regularnie zamaka, nieco spuchło, ale się bynajmniej nie rozpada.
-
Jak ze styropianem to już inna sytuacja, pewnie dałbym grubszy. Ale po co ocieplać 25-30 cm nieużytkowe poddasze? Izolacja będzie na stropie, czy w połaciach? Jak na stropie, to 25 cm styro tylko dla samej estetyki? Pamiętam, że ktoś na forum robił wysuniętą konstrukcję drewnianą i licował OSB z ociepleniem, i chyba bezpośrednio na to szedł tynk. Nick bodajże na 3 litery, nie pamiętam. Ale miał parę nietypowych rozwiązań, np. też nie dawał folii dachowej nad nieużytkowym poddaszem (jak dawniej). U mnie szczytówka jest cofnięta względem elewacji, nad styropianem jest obróbka z blachy, ale to pasuje stylem do starych drewnianych domów, których jest parę po sąsiedzku. Tak się kiedyś robiło w naszych stronach, nawet jak nie było problemu z grubą izolacją.
-
Chyba dałem 12 mm. Ale to nie jest jedyna warstwa. To niczego szczególnie nie trzyma, Deski po zewnętrznej mam grubsze i też przybite do słupów konstrukcji.
-
Mam szczyty z OSB, jedna warstwa, z zewnątrz obite deską elewacyjną. Bez wiatroizolacji - i tak jest za szczelnie. Po ponad 12 latach od montażu nic się nie dzieje. Minusów nie dostrzegam.
-
Zrezygnowałem z grzania rano CWU przy użyciu PC oto dlaczego
gorbag odpowiedział gogush → na topic → Pompy ciepła
Drobna uwaga: Zakładasz, że ciepło ze stygnącej w zasobniku wody się marnuje i to czysta strata. A przecież przez większość roku to ciepło się przydaje - przechodzi do przestrzeni w której mieszkacie, a nie prosto na zewnątrz, czyli o tyle samo zmniejsza zapotrzebowanie na ogrzewanie. -
Był na forum przypadek oberwanego podwieszanego sufitu po zasypaniu go granulatem wełny mineralnej. Można szukać u "Piczmana". Najsłabszym elementem okazały się, z tego co pamiętam, nie płyty, nie wkręty, czy same profile CD, ale wieszaki obrotowe - po prostu się wysunęło. Miałem podobne obawy i zdecydowałem się na regranulat styropianu, przykryty z wierzchu wełną na sznurkowaniu, między dolnym pasem wiązarów. Łącznie miejscami mam ponad 50 cm, a obciążenie na płytach i profilach praktycznie żadne. Co ciekawe domowe testy (czujki termometru między warstwami) wskazywały na izolacyjność regranulatu porównywalną z wełną zastosowaną powyżej niego. Cena znacznie niższa, rozkładanie łatwe i przyjemne. Na forum powinno być co najmniej 3-4 takie stropy.
-
Żegnaj mistrzu. Bardzo pasował awatar z Yodą.
-
Zdejmowanie humusu po wylaniu ław
gorbag odpowiedział Jabłek → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
To uzupełnię jak było w moim przypadku. Grunt to 2-2,5 m piasku, a na górze rzeczywiście piach w ciemnym kolorze, a nie humus. Żadnych problemów z wodą, osiadaniem, czy wysadzinami. Trudno przenosić te doświadczenia na bardziej kłopotliwy grunt jak u Ciebie. -
Zdejmowanie humusu po wylaniu ław
gorbag odpowiedział Jabłek → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Ja się spotkałem, bo tak u mnie zrobili 12 lat temu. Nie wiem z czego wynikała akurat taka kolejność, zagrożeń żadnych nie stwierdziłem. -
Odkopuję temat po dłuższej przerwie, bo dostaliśmy roczne rozliczenie gazu. Ściśle na temat, czyli ile gazu poszło w sezonie. W ciągu roku wyszło do zapłaty 2972,84 zł, płatne głównie w formie prognoz co 2 miesiące około 550 zł. Za ostatnie 2 miesiące było 126 zł, bo prognozy wyszły większe niż realne zużycie. Zużycie gazu przez rok bez 3 tygodni - 799m3 przy współczynniku konwersji 11,053kW. Zaliczki na kolejny rok to 550-580 zł co 2 miesiące. W domu mieszkamy w 3,5 osoby. Trzymamy zakres 22,5-23,5 stopnia. Około połowa zużycia idzie na CWU, druga połowa na CO. Mamy małą kozę z Romotopa, ale w zeszłym sezonie używaną rzadko, mały wkład nie więcej niż 2 razy na tydzień. Szacuję zużycie roczne opału na 0,25 metra przestrzennego własnych gałązek z wiosennej przycinki pielęgnacyjnej drzewek z ogródka. Z wyników jesteśmy zadowoleni. Kocioł Immergass dwufunkcyjny, grzanie zdławione do max bodajże 6kW. Pracuje od 11 lat, w tym czasie zużyła się jedna sonda w zbiorniku CWU, od pioruna poszła czujka pogodówki (wymiana na gwarancji) i wymieniliśmy też stosunkowo szybko zbiornik wyrównawczy, zamontowany pod kotłem. Serwis gwarancyjny przez 5 lat co rok, później co 2 lata.
-
Podbitka drewniana równolegle do budynku
gorbag odpowiedział jaran82 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Mam podbitkę świerkową przybijaną bezpośrednio do krokwi, a konkretnie wiązarów. Na pewno nie grubsza niż Twoja. Rozstawy osiowo od 90 do nawet 115 cm. Mija 8 lat i nic się nie dzieje. Zdjęcie z montażu tutaj: https://budowa-domu.info/2016/04/25/podbitka-drewniana-drewniane-sciany-szczytowe/ https://budowa-domu.info/2015/12/20/raport-grudniowy-2015/ https://budowa-domu.info/2015/11/11/rama-bramy-i-listopadowe-rozmaitosci/ -
Jeśli się np. gwałtownie ochładza, to czujnik na zewnątrz budynku wyczai to wcześniej i zacznie dogrzewać zanim w domu zrobi się chłodno. Wskazane przede wszystkim przy podłogówce, bo ma dużą bezwładność i niską temperaturę i efekty grzania czuć z opóźnieniem. W przypadku grzejników nie wiem, może nie jest aż tak potrzebna, bo kocioł może szybko reagować i dogrzewać gdyby temperatura w domu spadała.
-
Prawidłowy link pewnie taki: https://domkiletniskowe.org/domek-drewniany-letniskowy-weekend-25m2.html A w temacie nie pomogę. Ocieplałem drewniane budynki w ścianie, od wewnątrz ściany i na zewnątrz ściany, ale zawsze w suchych metodach, bez tynku.
-
Przykleiłem w malutkiej łazience płytki na podłogę z OSB i trzymają się od 4 lat bez problemów.
-
Blacha trapezowa na ściany ze szkieletu drewnianego
gorbag odpowiedział silnor3ki → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Obecnie chyba większość budynków w Polsce ma takie rozwiązanie, tyle że na dachu - drewniana konstrukcja + blacha. Działa.
