Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zyga5

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

zyga5's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Trochę już późnawo,ale dopiero teraz odczytałem o tej pasiflorze.Zaczynałem jak Wy wszyscy z nasionek .Ale jedną też przywiozłem z Niemiec i o wiele łatwiej jest rozmnażać wiosną z pocietych badylków.Kwitną następnego roku.Moje sa już wielgachne,Trzymam w coraz większych doniczkach.Przechowuję je w ciemnym kanale garażowym i nic im nie jest.Wiosną początkowo wstawiam w namiocie foliowym dla szybszego ruszenia wegetacji.Wsadzam z doniczkami w ziemię i tak rosną do jesieni. Jesienią trzymam dość długo na zewnątrz aż listki opadną.A teraz do kanału i po sprzwie.Kwitną wspaniale.Oczywiście chowane egzemplarze przycinam tak na 1,5 m.
  2. zyga5, masz takie same sciezki jakie my bedziemy mieli... tu narazie w trakcie ralizacji: http://gringott.gotdns.com/public/pictures/P1030192.JPG w zwiazku z tym mam pytanie. Czy trawa nie wrasta miedzy kostki? Jak ja z tamtad wykaszasz? Jak robilas sciezki? Pozdr. Marek Witajcie po przerwie.Ale w działeczce przerwy nie było.Nastąpiły wreszcie konkretne zmiany szczególnie w oczkach.Jest duże w centrum na miejscu tamtego małego. A zresztą zobacznie sami. Pozdrawiam wszystkich. http://fotoforum.gazeta.pl/u/zyga5.html
  3. A te jesienne krokusy to zimowity-napisała Wciornastek. O nie ,nie zgadzam się z tym.Kwitną u mnie obecnie krokusy i jeszcze kwitną zimowity.Krokusy mają różne kolory a zimowity taki jednolity.Są tylko większe kwiaty i mniejsze.Czy ktoś to potwierdzi? Z pozdrowieniami Zygmunt
  4. Obecnie w sprzedaży są odmiany krokusów jesiennych i wiosenych.Może posadziłeś kwitnące jesienią.Widziałem kilka dni temu w sklepie cebulki krokusów prawie z pączkami.U mnie obecnie kwitną jeszcze te jesienne i są chyba nawet większe od tych wiosennych.Podobnie kiedyś miałem z irysami które puściły 15 cm badylki.Troszkę ucierpiały ale wiosną normalnie kwitły.Były to irysy cebulowe.Wykopywanie nie ma sensu. Z pozdrowieniami Zygmunt
  5. Jeśli trochę poszukasz to znajdziesz wiśnie rosnącą w dużej doniczce lub takim worku.Takie wiśnie i inne drzewka można sadzić o karzdej porze roku. Moja wiśnia nazywa się Nefris.Owoce miała już pierwszego roku po posadzeniu.Natomiast w tym roku miała już mnóstwo wisienek.Polecam. Z pozdrowieniami Zygmunt
  6. Balu znowu się zgadzam z Tobą .Ja od kilku lat też mam trytomę i nie wykopuję.Okrywam korą wokół i agrowłókniną.W tym roku jeden z krzaczków miał 16 kwiatostanów.Oto dowód: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=638&w=21485703&a=29059683 pozdrowieniami Zygmunt
  7. zyga5

    liguster

    W pewnym miejscu u mnie też coś takiego było.Myślę,że to zrobiło się od ściętych i nie zgarniętych listków.Ale zaraz zima i opadną a wiosną będzie OK. Z pozdrowieniami Zygmunt
  8. Panowie po co te nerwy. Andrzej te cebule sadzi się na głębokość 10 cm mierzoną od czubka cebuli.Po kilku latach te cebule są ogromne i wystawałyby z ziemi. Każda cebula na zimę powinna być zasuszona,żeby nie gniła.Lepiej zabrac z ogrodu wcześniej bo jak zmarznie to nie zaschnie tylko też zacznie gnić.Smiało możesz trzymać te cebulki zimą w trocinach.Ostatnio w sprzedaży tak nawet pakują z dodatkiem wiór. Posadź jeszcze sobie Nerine /cebulka jak narcyz i listki też/ różowe kwiatki na łodyżce-właśnie teraz dopiero zakwitły.Oczywiście w gruncie. Z pozdrowieniami Zygmunt
  9. Do tej pory przez kilka lat po przekwitnięciu i zebraniu nasionek wyrywałem z doniczek ,dosuszałem i chowałem w skrzynce z suchym torfem.Następnie przechowywałem w kanale garażu samochodowego.Zimowały bez problemu.Tego roku chowam z doniczkami/bardzo duże/.Nie wiem co może być przyczyną,że Twoje nie kwitną.U mnie było po cztery ogromne kolbyw doniczce.Nawet takie małe cebulki ,młode też kwitły. Z pozdrowieniami Zygmunt
  10. Coś nie wyszło.Może teraz.http://images.google.pl/images?hs=gmw&hl=pl&c2coff=1&client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl-PL:official&q=eucomis&btnG=Szukaj&lr=lang_pl&sa=N&tab=wi
  11. Andrzej Jednak Balu ma chyba rację.Eucomis to inaczej lilia ananasowa.Odmian jest sporo,sam zobacz:http://images.google.pl/images?hs=gmw&hl=pl&c2coff=1&client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl-PL:official&q=eucomis&btnG=Szukaj&lr=lang_pl&sa=N&tab=wi Z pozdrowieniami Zygmunt
  12. Z tym obcinaniem sadzonek miałem na myśli rozmnażanie.Wszyscy chcą mieć kilka i za wcześnie je obcinają.Trzeba się lekko podkopać i sprawdzić czy ma już małe korzonki nasza sadzonka.Jeśli tak to odciąć ją od głównej śośliny. Wsadzam do doniczki i trzymam w namiocie żeby było ciepło i trochę wilgotno.Po kilku miesiącach wysadzam do gruntu. Z pozdrowieniami Zygmunt
  13. A może tutaj coś znajdziecie? http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=638&w=21485703&v=2&s=0 Z pozdrowieniami Zygmunt
  14. To ja jestem w lepszej sytuacj.Mój ogródek/działka w POD/ kosztuje mnie taniej. Płacę coś tam 80zł rocznie.W tym za wodę 10 zł za czły sezon.Kran na działce.Ziemia torfowa trzyma długo wodę i nie muszę aż tak często podlewać.Działka jest typowo rekreacyjna.Oczywiście są truskawki,maliny,15 szt.borówki amerykańskiej,są porzeczki czarne i czerwone.Szpadli nie łamię bo nic nie kopię.NIEWIARYGODNE CO?A jednak prawdziwe. Zobaczcie sami. http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=638&w=21485703&v=2&s=0
×
×
  • Dodaj nową pozycję...