To i ja się przywitam
Pierwszej budowy nie czytałam/nie widziałam, na drugą załapałam się (dzięki dziennikowi Saly) jak domek był perfekcyjnie wykończony
W tej trzeciej postaram się być na bieżąco.
Jestem też w nielada szoku, że tak szybko można budować, wyobrażam sobie że dużo to Was kosztuje, bo i jeszcze malutkie dziecko, tym bardziej chylę czoła.
Trzymam mocno kciuki za bezproblemową budowę Bardzo mi się podoba projekt
[quote=Saly;5590724
jak wiecie mamy z Karolką dużo wspólnego jeśli chodzi o pomysły budowlane (i nie tylko )
Ale jak i nam się uda sprzedać naszą Veronkę to będziemy budować ten sam dom co Karolcia ( i wpadłyśmy na ten pomysł niezależnie zanim nasze domy były jeszcze sprzedane) No ale ja jeszcze chwilkę muszę poczekać...
W kazdym razie wchodzimy do Karoli a tam na stole czekał na nas piękniutki ,oprawiony PROJEKT NASZEGO NOWEGO DOMU !!!!!!:jawdrop:
Także mamy go już w domu i codziennie do poduszki całuję go w pierwszą stronę
Ale cudny prezent, a ja jak podczytywałam Twój dziennik, to pamietam jak pisałyście o tym i wtedy jeszcze nie chciałyscie zdradzać, jaki będzie ten kolejny dom, a ja byłam taka ciekawa No to w końcu się dowiedziałam
Saly a co do sprzedaży to faktycznie on jest duży i jak piszesz ciut za miastem ,ale wierze że juz niedługo znajdą sie ludzie, którzy się w nim zakochają i dla nich ta cudowna rozległa działka, i pieknie wykończony dom będą najważniejsze. Trzymam mocno kciuki!